Podsumowanie

Przetestowaliśmy w naszej redakcji najnowszy topowy kompakt Nikona. Aparat COOLPIX 8700 uzyskał bardzo wysokie noty. Zapraszamy do przeczytania testu.

Autor: mmi

6 Kwiecień 2004
Artykuł na: 38-48 minut
Spis treści

Podsumowanie

Obcując z modelem 8700 cisną się na usta dwa podstawowe atuty: olbrzymia 8-megapikseliwa rozdzielczość oraz z imponujący obiektyw o zakresie 35-280mm. Łącząc w sobie te cechy aparat niewątpliwie zapewnia znakomite możliwości zdjęciowe. Liczne programy tematyczne, szereg trybów wspomagających uzyskanie optymalnej ekspozycji oraz pół-manualna i manualna możliwość jej kontroli sprawiają, iż aparat ten z pewnością znajdzie zainteresowanie zarówno wśród wymagających wysokiej jakości amatorów jak i w szeregach znacznie bardziej wyrobionych użytkowników.

Prócz możliwości, pochwały należą się również za ergonomię aparatu. Solidny magnezowy korpus, tradycyjnie już w przypadku Nikona naszpikowany został przyciskami funkcyjnymi, które gwarantują szybki dostęp do najpotrzebniejszych ustawień, zwiększając tym samym przyjemność intuicyjnego fotografowania bez konieczności zbędnego "dłubania" w menu. Chociaż, z drugiej strony ilość przycisków na obudowie niektórym fotografującym może przeszkadzać i z pewnością wymaga przyzwyczajenia.

Słowa uznania za znakomite efekty makro fotograficzne. Bardzo dobrze, że w konstrukcji znalazła się asystująca lampka AF, szkoda natomiast, iż aparat o takiej rozpiętości ogniskowych nie posiada zewnętrznego czujnika pasywnego (wspomagającego AF). Dodajmy do tego jeszcze precyzyjne możliwości celownicze, obrotowy wyświetlacz oraz szereg opcjonalnych akcesoriów, które z pewnością wpłyną na popularność aparatu.

Duży plus należy się również za powtarzalność oraz precyzję pomiaru światła, który nawet w bardzo trudnych warunkach radzi sobie znakomicie. I wreszcie to co jest już wizytówką Nikona, znakomita reprodukcja barw. Obrazy z 8700 nie cierpią na nadmierny, tak często spotykany w cyfrówkach podniesiony poziom nasycenia. A rozbudowany system balansu bieli gwarantuje znakomite odwzorowanie tonalne praktycznie w oświetleniu każdego typu.

Jak widać nasza całościowa ocena aparatu nie może być inna niż bardzo dobra. Chociaż w konstrukcji, optyki, ergonomii aparatu i jakości obrazu dopatrzyliśmy się kilku drobnych wad, które składają się na jeden pokaźny minus. Tu przywołać należy kolejno: dużą dystorsję przy ujęciach szerokokątnych, fatalnie rozwiązany manualny dobór ostrości oraz brak skrótu do pomiaru ekspozycji i wreszcie, wysoki poziom zaszumienia obrazu już od czułości ISO200.

Test został wykonany zgodnie ze standardem DIWA.

Oferta sklepu...

Kup ten aparat w sklepie Fotopolis kliknij...

Spis treści
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Nikon Z5II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z5II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Choć mamy tu do czynienia z aparatem amatorskim, Nikon Z5II to jedna z najważniejszych premier producenta od lat. Niezła specyfikacja, w pełni rozwinięta ergonomia i świetna cena...
28
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Do segmentu aparatów przeznaczonych dla vlogerów Canon wchodzi dużo później niż inni. Czy dzięki temu robi to lepiej niż rynkowi rywale? Możliwości najnowszych urządzeń dla twórców...
9
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy średnioformatowy kompakt ery cyfrowej otwiera zupełnie nowy segment na rynku fotografii. To jednak konstrukcja równie oryginalna, co kontrowersyjna. Czy w pogodni za wizją...
19