Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Możliwości i jakość obrazu
Rozdzielczość
Coolpix 8700 wyposażony został 8-megapikselowy przetwornik CCD typu 2/3 cala. Generuje on pliki o maksymalnej wielkości 3264x2448 pikseli. Mogą one być zapisywane w dwóch bezstratnych formatach: RAW i TIFF oraz w kompresowanym formacie JPEG. Dostępne stopnie kompresji to 1:4 dla jakości Fine, 1:8 dla Normal oraz 1:16 dla jakości Basic. Pozostałe z dostępnych rozdzielczości to:
O ile zakres dostępnych wielkości (rozdzielczości) zasługuje na uznanie o tyle dostępne jakości obrazu (formaty) zostały dla nich mocno ograniczone. Format RAW dostępny jest tylko dla rejestracji w maksymalnej rozdzielczości, natomiast osiągalność TIFFów poszerzona została tylko o rozdzielczość w formacie 3:2.
Wracając jeszcze na chwilę do formatu RAW, a raczej NEF (czyli Nikon Electronic Format) warto odnotować idące za nim w parze bardzo przyjazne oprogramowanie Nikon Editor załączone do aparatu. Umożliwia ono bardzo przyjemne definiowanie plików NEF nie tylko pod względem ostrości, nasycenia czy korekty kolorystycznej ale co ważniejsze umożliwia dobranie odpowiedniego balansu bieli czy wprowadzenia kompensacji ekspozycji. Właściwość ta jest oczywiście charakterystyczna dla formatów typu RAW i daje użytkownikowi olbrzymie pole manewru na już wykonanym (surowym) zdjęciu.
Poniżej przedstawiamy ilustracje obrazujące możliwą kompensację ekspozycji za pomocą oprogramowania. W centrum znajduje się zdjęcie pierwotnie zarejestrowane w formacie NEF.
Czułości
Dostępne ekwiwalenty czułości to zakres ISO 50-400. Jest to zakres bardzo typowy dla aparatów korzystających z 8-megowych matryc typu 2/3 cala. Zdjęcia rejestrowane przy czułości 50 charakteryzują się znakomitą jakością w postaci niezmiernie gładkiego obrazu. Czułość 100 jest akceptowalna, natomiast przy wartościach ISO 200 i 400 zaszumienie jest już dość wysokie, a w przypadku tej ostatniej wręcz zakłóca odbiór fotografii.
Powtórzmy jedynie, iż dzieje się tak, ponieważ gęsto upakowane piksele (na powierzchni sensora, znanej już z 5-megapikselowych propozycji - jak choćby Coolpix 5700) muszą być znacznie mniejsze i dlatego charakteryzują się mniejszym uczuleniem na światło. Stąd konieczność wzmacniania sygnału oraz grupowania się pikseli, a za tym idzie większe uwidocznienie się szumów. Niestety, coś za coś...
Poniżej przedstawiamy wycinki w skali 1:1 znajomej scenki testowej, która została sfotografowana przy wszystkich dostępnych ekwiwalentach czułości:
W przypadku zdjęć nocnych polecamy jedynie czułość ISO 50, w ostateczności ISO 100. Jak ilustrują przykłady poniżej obraz rejestrowany przy czułości 400 jest w zasadzie nieczytelny.
Dystorsja i aberracja
Tak imponujący zakres ogniskowych, jaki oferuje model 8700 nie mógł pozostać bez znaczenia dla poziomu dystorsji. Jak obrazują poniższe zdjęcia bardzo widoczna jest dystorsja wypukła (tzw. "beczka" pojawia się przy ujęciach szerokokątnych), natomiast "poduszka" czyli dystorsja wklęsła (pojawiająca się przy maksymalnych ogniskowych) jest bardzo mało widoczna nawet podczas wykonywania specyficznych fotografii (patrz przykład poniżej), tak więc w większości typowych sytuacji zdjęciowych z całą pewnością nie będzie raziła.
Na tym absolutny koniec naszego "czepialskiego" narzekania. Z całą pewnością należy pochwalić Coolpixa 8700 za poziom aberracji chromatycznej. Jak podawał producent zastosowanie dwóch soczewek ED (extra-low dispersion) miały zaowocować niemal jej całkowitym zniwelowaniem. Może aż tak idealnie nie jest, jednak obiektyw testowanego aparatu w najrróżniejszych sytuacjach sprawował się pod tym względem znakomicie.
Jak widać na powyższych ilustracjach, udało nam się jednak przyłapać aparat na tworzeniu purpurowych artefaktów. Na pochwałę zasługuje jednak fakt iż zarówno blisko centrum kadru jak i na jego skraju nie są one strasznie rażące i trzeba przyznać, że pod tym względem wielu konkurentów zostaje daleko w tyle.
Zdjęcie z lampą
I kolejne wyrazy uznania. Rozkład błysku jest dość równomierny i tylko nieznacznie widać spadek jasności w rogach zdjęcia.
Pomiar światła oraz dobór mocy błysku gwarantują znakomite efekty. Poniżej przedstawiamy zdjęcie wykonane z odległości niespełna 1 metra, przy czułości ISO 400 (którą, swoją drogą, producent odradza dla lampy) w trybie automatyki programowej. Zwracamy uwagę na to, iż motyw jest naświetlony poprawnie a pomiaru ekspozycji nie zmyliło nawet jasne tło.