Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Canon EOS 70D to nowa lustrzanka z matrycą APS-C dedykowana dla zaawansowanych amatorów. Najważniejszą nowością jest 20,2-megapikselowa matryca "Dual Pixel CMOS AF" oferująca detekcję fazy na 80% powierzchni sensora. Poza tym EOS 70D oferuje dotykowy, odchylany ekran, autofokus znany z modelu 7D i wbudowaną łączność Wi-Fi.
Menu EOS-a 70D jest bardziej rozbudowane niż w poprzedniku chociaż zasada działania jest identyczna. Menu zostało podzielone podobnie jak w innych lustrzankach Canona na pięć części oznaczonych różnymi kolorami. Po menu poruszamy się w wygodny sposób za pomocą tarcz nastaw lub nawigatora. Górną tarczą zmieniamy zakładki, a tylną poruszamy po nich.
Menu fotografowania
Menu odtwarzania
Menu ustawień aparatu
Menu funkcji indywidualnych
Moje menu
Ostatnia zakładka to Moje menu, pozwala ono na stworzenie własnego menu, w którym możemy umieścić do 6 najczęściej używanych funkcji. Poza szerokim wyborem funkcji jakie możemy wybrać mamy też wpływ na ich pozycję.
Tryby odtwarzania
Pod względem odtwarzania zdjęć EOS 70D oferuje wszystko co niezbędne. Przyciskiem info zmieniamy wyświetlaną informację. Poza tym w menu odtwarzania możemy wyświetlić punkt autofokusa oraz alarm obszarów prześwietlonych. Czego zabrakło to zaznaczenia obszarów niedoświetlonych. Uciążliwe jest też włączanie/wyłączanie alarmu prześwietleń, które znajduje się w menu odtwarzania, podobnie jak wyświetlanie punktu AF. Drugim nie do końca dopracowanym elementem jest wyświetlanie alarmu prześwietleń we wszystkich wersjach wyświetlanej informacji.
Przyciski z symbolem lupy pozwalają na powiększanie zdjęć i wyświetlanie 4 lub 9 miniatur. Podczas powiększania zdjęć w prawym dolnym rogu wyświetlany jest prostokąt symbolizujący obszar zdjęcia z zaznaczonym obszarem, który powiększyliśmy. Po powiększonym zdjęciu poruszamy się za pomocą nawigatora lub dotykowego ekranu. Zabrakło większej liczby miniatur i kalendarza, który nie jest może niezbędny ale czasem się przydaje.
Podsumowanie
Menu EOS-a 70D nie będzie zagadką dla osób, które miały już styczność z lustrzankami Canona. Nowi użytkownicy będą musieli się przyzwyczaić do kilku rozwiązań jak np. menu funkcji indywidualnych. Na szczęście Canon wyposażył 70D w moje menu, które pozwala na zaprogramowanie interesujących nas funkcji, które są rozsiane po różnych zakładkach. Pod względem odtwarzania zdjęć możemy pochwalić możliwość przewijania powiększeń i alarm prześwietleń. Zabrakło zaznaczenia obszarów niedoświetlonych i większej liczby miniaturek, przydał by się także kalendarz. Minusem jest też głębokie umieszczenie alarmu prześwietleń i jego działanie na wszystkich wersjach wyświetlanej informacji. Przecież wystarczyłoby, żeby alarm prześwietleń był dostępny w jednym z widoków po wciśnięciu przycisku Info, a nie we wszystkich.
+ moje menu
+ przewijanie powiększeń
+ alarm prześwietleń
+ wyświetlanie punktu AF
+ histogram, histogram RGB
- brak alarmu niedoświetlonych obszarów
- mała liczba miniaturek
- głęboko umieszczony alarm prześwietleń
- alarm prześwietleń działający we wszystkich wersjach wyświetlanej informacji