Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Fuji Instax Mini 50S Piano Black to aparat do fotografii natychmiastowej, który wykorzystuje wkłady Instax Mini (54x86mm). Urządzenie wyposażone jest w obiektyw Fujinon o ogniskowej 60mm, lampę błyskową, elektronicznie wyzwalaną migawkę z szerokim zakresem czasów i tryb makro. Przeczytajcie jak sprawdza się w praktyce konkurent modelu Instax Mini 7S.
Aparat jest gotowy do pracy zaraz po włączeniu. Aby skorzystać z lampy błyskowej musimy jednak odczekać 2 sekundy. Fotografując Instaksem możemy zapomnieć o precyzyjnym kadrowaniu. Szczególnie w przypadku fotografowania obiektów położonych blisko aparatu, musimy wziąć poprawkę na błąd paralaksy. Dzięki soczewce zakładanej na obiektyw możemy fotografować już z odległości 30 cm.
Obsługa aparatu nie powinna sprawić problemu nikomu, kto miał już do czynienia z urządzeniem służącym do fotografowania. Jedyna umiejętność, którą trzeba opanować, jeśli pierwszy raz używa się aparatu do fotografii natychmiastowej, to wymiana wkładów. Po naciśnięciu migawki należy uważać, aby nie zasłonić dłonią miejsca, z którego wychodzi odbitka.
Odwzorowanie i nasycenie kolorów na gotowej odbitce jest dalekie od poprawnego. Właściwe naświetlenie też wymaga wprawy. Z naszych doświadczeń wynika, że w przypadku jasnych kontrastowych motywów aparat "naświetla na cienie". W takich sytuacjach warto skorzystać z korekcji ekspozycji. Ostrzenie nie jest wolne od wad. Zdarzały się sytuacje, w których Instax miał problemy ze złapaniem ostrości na wybrany obiekt. Przykrą sprawą jest brak możliwości wyłączenia lampy błyskowej. Kiedy wykonywaliśmy zdjęcia w trybie krajobrazowym, tuż przed zmrokiem, włączała się ona niespodziewanie.
Techniczna perfekcja nigdy nie była najmocniejszą stroną tego typu urządzeń i nie inaczej jest w przypadku Instaksa 50S. Po aparat sięgamy jednak ze względu na niepowtarzalny efekt i niewątpliwy urok, który posiadają, uzyskane za jego pomocą odbitki.