Sony Cyber-shot HX200V - Budowa, ergonomia i funkcję przycisków

Cyber-shot HX200V to flagowy superzoom koncernu Sony. Aparat został wyposażony w obiektyw Zeiss o ekwiwalencie ogniskowych 27-810mm, szybki tryb seryjny, funkcje filmowe oraz nową, 18-megapikselową matrycę. To wszystko sprawia, że może być ciekawą propozycją dla osób, które szukają jednego "aparatu do wszystkiego".

Autor: Patryk Wiśniewski

6 Kwiecień 2012
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Pierwsze wrażenie

Sony Cyber-shot HX200V zrobił na nas dobre pierwsze wrażenie. Aparat ma spory korpus z dość dużym, solidnym gripem. Umożliwia to wygodny i pewny chwyt, pomimo braku podpórki antypoślizgowej na kciuk.

Tworzywo sztuczne, z którego został w całości wykonany Cyber-shot, jest dobrej jakości. Cieszy obecność wizjera oraz dużej liczby przycisków, które umożliwią nam wygodną obsługę aparatu. Na plus na pewno należy zapisać ruchomy ekran LCD, który rozszerza możliwości kadrowania zdjęć czy filmowania. Jedyne do czego można mieć zastrzeżenia, to zbyt lekko chodzące kółko nastawcze na tylnej ściance, które może się samoistnie przestawiać w trakcie noszenia aparatu.

Funkcje przycisków

Funkcje przycisków zaczniemy omawiać od górnej ścianki. Skrajnie z lewej strony znajduje się przycisk przełączający nas pomiędzy LCD i wizjerem. Nad nim umieszczono włącznik ON/OFF, na prawo od niego widzimy obszerną tarczę trybów.

Już na samym gripie znajduje się przycisk Focus, który służy do wyboru trybu pracy systemu automatycznego ustawiania ostrości. Na prawo od niego producent umieścił przycisk Custom, który użytkownik może sam zdefiniować.

Na samym szczycie znajduje się spust migawki oraz tarcza zmiany ogniskowej.

Na tylnej ściance tuż obok wizjera umieszczono przyciski trybu odtwarzania oraz filmowania. Skrajnie z prawej strony znajduje się obrotowa i wciskana tarcza sterująca podstawowymi parametrami w trakcie fotografowania.

Nad nawigatorem umieszczono przycisk Menu, który kieruje użytkownika do obszernego menu podręcznego, z którego możemy od razu przejść do głównego menu. Poniżej widzimy wciskany nawigator, na którym producent umieścił przyciski trybu pracy, DISP, sterowania lampą błyskową oraz ikonę kreatywnego sterowania.

Na samym dole korpusu umieszczono przycisk, który służy jako pomoc dla użytkownika lub w trybie odtwarzania działa jako kosz.

Ergonomia

Pomimo dość dużych rozmiarów aparatu Sony Cyber-shot HX200V ergonomia nie jest wybitna. Producent zdecydował się nie dublować pewnych funkcji, jak na przykład czułości ISO. W związku z tym musimy znać konkretną "drogę" prowadzącą do ich zmiany. Zmiany ISO nie ma w menu podręcznym ani w głównym menu. Mamy do niej dostęp jedynie poprzez wciskaną i obracaną tarczę służącą do zmiany parametrów ekspozycji. Użytkownik musi "skakać" do czułości przez przysłonę oraz korektę ekspozycji, co jest dosyć irytujące. Menu podręczne wydaje się zbyt obszerne, przez co użytkownik może się w nim pogubić.

zakładka menu podręcznego

Zupełnie inaczej sprawa wygląda, jeżeli zdecydujemy się na obsługę aparatu wyłącznie przy użyciu trybów automatycznych. Użytkownik ma wtedy łatwy dostęp do kreatywnego sterowania, które umożliwia łatwą zmianę parametrów, takich jak jasność czy nasycenie.

Optyka

Sony Cyber-shot HX200V został wyposażony w obiektyw renomowanej firmy Carl Zeiss. Vario-Sonnar, który został w nim zainstalowany charakteryzuje się światłosiłą f/2,8 dla odpowiednika 27mm i f/5,6 dla odpowiednika 810mm. Obiektyw został wyposażony w system stabilizacji optycznej obrazu Optical SteadyShot.

obiektyw ustawiony na ogniskową 27mm
obiektyw ustawiony na ogniskową 810mm

Obiektyw został otoczony pierścieniem, który umożliwia ogniskowanie, pod warunkiem, że nie przełączymy się na manualne ostrzenie. Wtedy zmienia swoje przeznaczenie, ale tylko gdy jesteśmy w trybach manualnych. W trybie automatycznym nie możemy korzystać z manualnego ustawiania ostrości. Samo ogniskowanie przy jego pomocy nie należy do najwygodniejszych, dużo lepiej sprawdza się tradycyjne kompaktowe rozwiązanie, czyli przełącznik przy spuscie migawki.

Matryca

Sony wyposażyło swój najnowszy superzoom w matrycę o rozdzielczości 18.2-megapikseli. Nowy sensor Exmor R CMOS umożliwia szybki zapis zdjęć, dzięki czemu HX200V może wykonywać w serii nawet do 10 kl/s. Nowa matryca ma o 2 megapiskele więcej, niż sensor poprzednika. Przy takim rozmiarze (1/2,3 cala) mogło się to odbić na jakości obrazu generowanej przez aparat. O tym, czy tak rzeczywiście jest przekonamy się w części testu poświęconej jakości zdjęć.

Ekran LCD i wizjer

Cyber-shot może pochwalić się ruchomym ekranem LCD o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 921 tysięcy punktów. Przegub umożliwia wysunięcie monitora, dzięki czemu możemy poruszać ekranem w osi poziomej. Ekran daje obraz dobrej jakości pozwalający ocenić efekty naszej pracy. Nie najlepiej radzi sobie przy pracy pod światło. W takim przypadku możemy posiłkować się wizjerem elektronicznym.

Nie jest to jednal najlepszy wizjer na świecie, przede wszystkim ze względu na jego rozmiar. Bardzo mała powierzchnia nie ułatwia kadrowania, zwłaszcza przy szerokich planach. Sony, aparatami NEX-7 czy A77, udowodniło, że potrafi zrobić świetny wizjer elektroniczny - niestety nie zdecydowało się na wprowadzenie tej technologii do swojego superzooma. Najprawdopodobniej dlatego, że na tle konkurencji Sony Cyber-shot HX200V i tak wypada dobrze, ustępuje jedynie dwukrotnie droższemu Fujifilm X-S1. Dużą zaletą tej konstrukcji jest czujnik zbliżeniowy dzięki, któremu przełączanie się między wizjerem i ekranem LCD nie stanowi problemu.

Zasilanie i pamięć

Za zasilanie nowego superzooma Sony odpowiedzialny jest akumulator NP-FH50. Według testów producenta jedno ładowanie akumulatora, które trwa około dwóch godzin, wystarcza do zrobienia ponad 400 zdjęć. I rzeczywiście bateria trzyma deklarowane wartości. Akumulator został zabezpieczony plastikowym ząbkiem, którego odciągnięcie zwalnia baterię. Należy uważać tylko nad czym ją zmieniamy, ponieważ luźno wysuwa się z obudowy.

HX200V do zapisu używa kart SD/SDHC/SDXC oraz standardu Sony czyli Memory Stick.

Zarówno gniazdo akumulatora jak i kart pamięci zostały schowane pod klapką w dolnej części aparatu. Klapka sprawia wrażenie dosyć rachitycznej, ale weźmy pod uwagę, że użytkownik nie będzie do niej często zaglądał. Dzięki zamontowanej sprężynce po zwolnieniu blokady klapka energicznie wyskakuje ułatwiając nam dostęp do akumulatora i karty pamięci.

Podsumowanie

Sony Cyber-shot HX200V to dopracowany aparat, który sprawia bardzo dobre pierwsze wrażenie. Solidne wykonanie, duży i wygodny chwyt oraz dobry ekran LCD umożliwiają komfortowe fotografowanie. Cieszy obecność wizjera, który nie jest wybitny, ale jak na swoją jest po prostu dobry. Duży zakres ogniskowych oraz wydajna bateria pozwolą nam fotografować z bardzo małymi ograniczeniami sprzętowymi.

Problemem jest ergonomia, do której użytkownik musi się przyzwyczaić. Obsługa tego aparatu nie jest na tyle intuicyjna, żebyśmy nie musieli korzystać z instrukcji obsługi. Zbyt rozbudowane menu podręczne nie przyspiesza obsługi, a czasami nawet ją utrudnia. Kłopoty te nie spotkają jednak użytkowników trybów automatycznych, które są bardzo proste w obsłudze i nie straszą początkujących terminami takimi jak balans bieli czy kompensacja ekspozycji. Specjalistyczne nazewnictwo zostało zastąpione przyjaźniej brzmiącą jasnością oraz kolorem.

+ jakość wykonania

+ wygodny chwyt

+ dobrej klasy ekran LCD

+ wbudowany wizjer

+ zakres ogniskowych

+ wydajna bateria

+ interfejs kreatywnego sterowania

- ergonomia

- zbyt obszerne menu podręczne

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony A1 II + FE 28-70 mm f/2 GM - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Sony kończy rok z przytupem, prezentując dwie iście profesjonalne konstrukcje - najnowszy flagowy korpus Sony A1 II i uniwersalny, superjasny zoom średniego zasięgu. Czy nowy korpus...
15
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nikon Z50 II - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po pięciu latach Nikon prezentuje wreszcie następcę pierwszego amatorskiego korpusu w systemie Z. To nadal ta sama matryca, ale lepsza wydajność, bardziej rozbudowana ergonomia i...
23
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Fujifilm X-M5 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowy Fujifilm X-M5 to najtańszy aparat w systemie, ale pod względem możliwości daleko mu do typowego amatorskiego korpusu. Czy to możliwe, że Fujifilm zrobiło wymarzony aparat dla...
33
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)