Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Jak istotny jest właściwy dobór równowagi bieli dobrze wiedzą profesjonaliści wykonujący zdjęcia, na których kolorystyka ma decydujące znaczenie dla ich jakości. Na przeciw potrzebom bardzo precyzyjnego ustawienia balansu bieli wyszła koreańska firma CBL Lens, która wyprodukowała przyrząd służący do równoważenia wszystkich kolorów, a nie tylko bieli. O tym, czy jest on skuteczny, a w szczególności czy jest skuteczniejszy od szarej karty, dowiedzieć się można z przeprowadzonego przez naszą redakcję testu.
Podczas wykonywania zdjęć można się zdecydować na jedną z kilku metod doboru balansu bieli. Najprostszym z nich jest włączenie automatyki, która teoretycznie powinna najlepiej rozwiązać wszystkie problemy związane z doborem odpowiedniej równowagi bieli. Jednak praktyka wskazuje na coś zupełnie innego. Trudno uznać zdjęcia wykonane w ten sposób za dobre, a najgorsze rezultaty uzyskuje się przy sztucznym świetle. Zakres doboru odpowiedniej temperatury barwowej niestety w większości aparatów nie obejmuje temperatury pracy żarówek halogenowych i wolframowych. Wtedy można skorzystać z predefiniowanego trybu oznaczonego symbolem żaróweczki. Ale i tu spotykamy problemy, gdyż większość producentów wybiera temperaturę 3400 Kelvinów, która odpowiada niektórym lampom halogenowym. Jeśli scena została oświetlona tradycyjną żarówką kolory na zdjęciu będą za ciepłe. W takiej sytuacji należy się ratować ustawieniem balansu bieli aparatu według skali Kelvina. Ale nie wszystkie aparaty wyposażane są w ten tryb. Ponadto nie zawsze wiadomo, jaką dokładnie temperaturę barwową ma źródło światła. Wtedy nie pozostaje już nic innego jak ustawienie równowagi bieli według wzorca. Można do tego stosować białą lub szarą kartę. A jeszcze lepiej użyć CBL Lens - przyrządu, który równoważy wszystkie kolory, więc wydaje się, że powinien być dużo skuteczniejszy od tradycyjnych metod.
Nie jest to zwykły kawałek białego tworzywa sztucznego. Aby zapewnić równowagę wszystkich kolorów konstruktorzy oparli CBL o zasadę działania pryzmatów. Na frontowej stronie przyrządu znalazło się kilkanaście pryzmatów o różnym kształcie oraz wielkości. Dzięki temu do aparatu dociera informacja o pełnym widmie światła, nawet niewidzialnym dla ludzkiego oka. Tak ustawiony balans bieli powinien dać bardziej naturalne kolory oraz lepszy kontrast zdjęcia. Oznacza to, że fotografia będzie sprawiała wrażenie wyraźniejszej i bardziej ostrej. Czy jednak w praktyce okaże się ono tak skuteczne jak mówi teoria? Na to pytanie odpowiemy w niniejszym teście.
Obie strony przyrządu wykorzystuje się do wykonywania pomiarów. Strona biała z pryzmatami służy do najczęściej wykonywanych ustawień. Do pracy w studio zalecane jest wykorzystanie strony szarej, która jednak nie jest zwykłą szarą kartą. Umieszczone na niej litery oraz krążki skonstruowano tak, aby również rozszczepiały światło, dzięki czemu pomiar powinien być pełniejszy. Oczywiście szara strona może być także używana w świetle ciągłym, sztucznym lub dziennym.
Podczas przeprowadzania testu wykorzystaliśmy pomiar automatyczny balansu oraz ustawienie według wzorca bieli. Przy drugiej metodzie użyliśmy ustawienia na białą kartkę, szarą kartę oraz CBL Lens. Takie zestawienie umożliwia obiektywne porównanie najczęściej wykorzystywanych metod ustawień równowagi bieli z ustawieniem przy pomocy testowanego przyrządu. W przypadku zdjęć studyjnych zgodnie z zaleceniami producenta dokonaliśmy także pomiaru na jego szarą stronę. W teście interesuje nas przede wszystkim porównanie pomiaru według szarej karty i CBLa, gdyż da ono najpełniejszą informację o działaniu koreańskiego produktu. Od razu należy uprzedzić, że różnice są tak subtelne, że przy jakości zdjęć umieszczanych w internecie nie będzie ich widać. Dlatego większość zdjęć najlepiej obejrzeć po pobraniu ich pełnej wersji, wtedy różnice z pewnością się uwidocznią. Dla ułatwienia test został skonstruowany tak, że wszystkie zdjęcia w nim przedstawione stanowią odsyłacz do downloadu plików oryginalnych.
Test został przeprowadzony przy pomocy trzech aparatów. Z wyższej półki wybraliśmy Nikona D200, z klasy amatorskiej zupełną nowość Olympusa E-410, natomiast ze starszych konstrukcji Canona EOS'a 10D. Taka reprezentacja umożliwi sprawdzenie działania przyrządu w konstrukcjach o różnym stopniu zaawansowania oraz o różnym wieku.
Zdjęcia zostały wykonane w różnych warunkach oświetleniowych. Począwszy od pleneru, przez zdjęcia w pomieszczeniach, w których miesza się światło dzienne ze sztucznym, a skończywszy na krótkiej sesji studyjnej z wykorzystaniem profesjonalnych lamp błyskowych.
Dla pełnego porównania ustawień według wzorca wykorzystaliśmy najpopularniejszą białą kartkę, szarą kartę oraz CBL Lens stosując obie jego strony. Przy tej okazji sprawdziliśmy skuteczność poszczególnych metod pomiarowych.
CBL Lens do przeprowadzenia testu dostarczyła firma Foto Futura, dystrybutor produktów firmy CBL Lens.
Dziękujemy Akademii Fotografii za umożliwienie wykonania zdjęć w studio.
Test został podzielony na następujące części:
Zapraszamy do lektury.