Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Twórcy przyrządu CBL Lens byli zawiedzeni rezultatami osiąganymi za pomocą szarej karty i innych tego typu wzorników stosowanych podczas regulacji równoważenia bieli. Koreańczycy (bo stamtąd pochodzi CBL Lens) przekonują, że balans bieli to za mało - postanowili przygotować coś, co pozwoli na równoważenie wszystkich kolorów. Stąd pomysł na Full Color Balance i CBL Lens.
Oparty o zasadę działania pryzmatów CBL Lens wysyła w stronę aparatu pełne widmo (w tym niewidzalne dla ludzkiego oka), dzięki czemu system równoważenia kolorów otrzymuje pełną informację o fotografowanej scenie, co skutkuje stuprocentowo neutralnymi zdjęciami wiernie oddającymi prawdziwe kolory. Koreańscy konstruktorzy przekonują, że taki sposób regulacji kolorów jest znacznie bardziej skuteczny nie tylko od automatyki cyfrówek (w co nietrudno uwierzyć), ale również od szarej karty czy konkurencyjnych produktów wykorzystywanych do manualnej regulacji balansu bieli - zwłaszcza w oświetleniu mieszanym. Rynkowe powodzenie produktu zależy od tego, jak dobrze będzie się sprawował, ponieważ cena początkowo niemiło zaskakuje (patrz niżej).
Producent chwali się, że zdjęcia wykonane po ustawieniu równoważenia kolorów za pomocą CBL Lens nie wymagają późniejszej obróbki komputerowej, co znacznie ułatwia i przyspiesza pracę fotografa. Mamy nadzieję, że efekty i wygoda użytkowania zrekompensują użytkownikom koszt zakupu. Choć jeśli wziąć pod uwagę np. pracę zawodowych fotografów ślubnych czy produktowych, każda chwila zaoszczędzona na korekcie w programie graficznym jest na wagę złota, a mówimy przecież o koszcie nieporównywalnym z zakupem np. nowego obiektywu.
Już wkrótce na łamach Fotopolis.pl ukaże się test przyrządu CBL Lens, więc będziemy się mogli bardziej wiążąco wypowiedzieć na temat jego skuteczności. Zapraszamy.
Ceny poszczególnych wersji w zależności od średnicy przyrządu:
Jak widać, nie jest tanio, choć i tak z pewnością bardziej opłaca się kupić CBL Lens w Polsce niż sprowadzać go z zagranicy. Na razie można go obejrzeć w akcji na Targach Film Foto Video w Łodzi - hala 3, stoisko 148.