Henrik Spohler “The Third Day” - recenzja

Autor: Marcin Grabowiecki

20 Maj 2014
Artykuł na: 2-3 minuty
W publikacji “The Third Day” Henrika Spohlera znajdziecie utrzymane w żywych, nasyconych barwach krajobrazy pokazujące współczesny obraz rolnictwa.
Zobacz wszystkie zdjęcia (4)

Zdjęcia do książki Henrika Spohlera powstawały m.in. w Hiszpanii, Holandii i Stanach Zjednoczonych. Przedstawiają współczesne tereny rolnicze, które pod każdą szerokością geograficzną wyglądają podobnie. Niekończące się zagony cukinii, ciągnące się po horyzont grządki truskawek i pomidorów. Skomplikowane systemy nawadniania i ochrony roślin. Oglądając zdjęcia z książki The Third Day wrażenie robi na nas skala współczesnych upraw rolniczych, które prawie w niczym nie przypominają tradycyjnego rolnictwa, którego obrazami karmią nas media.

Krajobrazy przypominają scenerię rodem z filmów science-fiction. Żywe, miejscami fluoroscencyjne barwy kojarzą się nam bardziej z naukowymi doświadczeniami, niż z tradycyjnym rolnictwem. W precyzyjnie zakomponowanych, geometrycznych fotografiach nie ma miejsca na przypadek. Panuje na nich ład i porządek. Prace Spohlera są tak idealne, że aż wyglądają nienaturalnie. Doskonałość techniczna została osiągnięta dzięki najnowocześniejszej technice cyfrowej.

W ogromnych szklarniach, halach sztucznie regulowana jest temperatura, ilość światła i wilgotność. Owoce i warzywa nie są wystawione na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, tylko przykryte foliami, płótnami. Nie jest to naturalny rytm wzrostu roślin, jednak zwiększa on wydajność. Hodowla warzyw odbywa się też w laboratoriach, gdzie prowadzone są badania nad genetycznymi mutacjami roślin, które w przyszłości jeszcze bardziej usprawnią uprawy. Standaryzacja i ujednolicenie produkcji pozwalają uzyskać obfitsze plony, co zgodnie z rachunkiem ekonomicznym przekłada się na większe zyski.

Sens tego rodzaju zmian w rolnictwie trudno podważyć. W żadnym momencie historii nie produkowaliśmy takiej ilości żywności, jak dzieje się to obecnie. Jedzenia jest więcej, niż potrzeba go do wyżywienia całej planety. Teoretycznie powinno to oznaczać koniec walki z głodem. W praktyce mamy jednak do czynienia z nierównym rozdziałem dóbr. Oznacza to, że nadal wiele ludzi żyje w skrajnej nędzy, podczas gdy w świecie zachodnim olbrzymie ilości jedzenia marnują się. Warto o tym pamiętać, kiedy następnym razem będziemy wyrzucać do kosza wyglądające na lekko nieświeże warzywo.

Henrik Spohler The Third Day

Twarda oprawa
Format: 30x26 cm
96 stron, 55 zdjęć
Hatje Cantz 2013

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8
Powiązane artykuły