Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Technologia z roku na rok ulega miniaturyzacji. W kwestii obiektywów ciągle bazujemy jednak na 19-wiecznej koncepcji. Zmienić mają to metasoczewki, które są płaskie, małe i pozbawione wad optycznych.
Jak informuje BBC, naukowcy z Harvardu opracowali nowy rodzaj soczewek, który może zrewolucjonizować rynek optyki. W odróżnieniu od tradycyjnych układów optycznych bazują one bowiem na metamateriałach, które zawierając nanostruktury mniejsze od długości poszczególnych fali światła, są w stanie je „pociąć” i przekształcić tak, jak założyli sobie to ich twórcy. Odpowiadają za to miliony mikroskopijnych obiektów z ditlenku tytanu, ułożonych w desenie, z których każdy odpowiada za ogniskowanie innego spektrum światła.
Wykonane w ten sposób soczewki o grubości mniejszej od ludzkiego włosa są według naukowców o 30% ostrzejsze od najlepszych standardowych obiektywów na rynku, pozwalać mają na nawet 170-krotne powiększenie obrazu, a dodatkowo pozbawione są wad optycznych, takich jak dystorsja czy aberracja chromatyczna. Do tego wszystkiego mogą być wytwarzane w dowolnych rozmiarach, a ich produkcja jest stosunkowo tania, gdyż mogą powstawać w tych samych fabrykach, co procesory używane w komputerach.
- Jakość obrazu dostarczana przez nasze układy jest lepsza niż ta uzyskana z pomocą profesjonalnych obiektywów. Nie będzie chyba wyolbrzymieniem, gdy powiem, że technologia ta jest potencjalnie rewolucyjna dla rynku optyki. W moim odczuciu ma nawet szansę kompletnie zmienić jego wygląd - mówi Federico Capasso, wykładowca Harvardu i jeden z twórców metasoczewek.
Czy rzeczywiście metasoczewki zrewolucjonizują rynek optyki? Zastosowania nowej technologii mają być nieograniczone, od precyzyjnych mikroskopów i aparatury pomiarowej, poprzez soczewki kontaktowe, aż do optyki używanej w aparatach fotograficznych. Stworzone na bazie matamateriałów soczewki mogłyby okazać się szczególnie rewolucyjne dla fotografii mobilnej, pozwalając na osiągnięcie do tej pory niedostępnych efektów.
Metaobiektyw (po lewej) w porównaniu ze standardowym obiektywem mikroskopowym
Zanim zobaczymy pierwsze tego typu układy minie z pewnością kilka lat, korzyści płynące z technologii wydają się być jednak zbyt duże by producenci aparatów mogli przejść obok niej obojętnie.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem bbc.com. oraz na stronie magazynu Science, w którym ukazała się publikacja naukowców.