Koniec problemów z zasilaniem. Nadchodzą dwa razy bardziej wydajne akumulatory

Autor: Maciej Luśtyk

22 Sierpień 2016
Artykuł na: 2-3 minuty

Szybki drenaż baterii to dziś chyba największa bolączka coraz bardziej zaawansowanych urządzeń elektrycznych. To też jeden z głównych powodów hamujących fotografów przed przesiadką na bezlusterkowce. Już niedługo.

Nasze podręczne urządzenia elektroniczne, takie jak smartfony, tablety i aparaty fotograficzne ewoluują z zawrotną prędkością, z roku na rok oferując nam coraz więcej ciekawych możliwości. Jedynym elementem, który za tym rozwojem ciągle nie może nadążyć są akumulatory. Nadal większość smartfonów musimy ładować przynajmniej raz na dobę, a chęć całodniowego fotografowania nowoczesnym bezlusterkowcem oznacza konieczność zabrania ze sobą zestawu zapasowych ogniw. Sytuacja ta jednak już niebawem ma zmienić się na lepsze.

W kwietniu informowaliśmy Was o pracach nad oferującymi kilkudziesięciokrotnie większą wydajność akumulatorami, do których budowy wykorzystano grafitowe nanowłókna. Zanim jednak zobaczymy wykorzystanie technologii w praktyce minie jeszcze dobrych kilka lat. Dużo bliżej małej rewolucji na rynku akumulatorów jest firma Solid Energy Systems, która już w listopadzie planuje wypuszczenie na rynek akumulatora litowo-metalowego, który oferować ma dwa razy większą wydajność niż standardowe, używane powszechnie ogniwa litowo-jonowe.

 

Działający prototyp udało się opracować naukowcom z MIT. Choć użycie tego typu akumulatorów było rozważane od dawna problem stanowiło szybkie przegrzewanie się ogniw i drastyczny spadek żywotności przy kolejnych cyklach ładowania. Problemy te udało się obejść zamieniając tradycyjną anodę metalową folią, która nie dość, że jest w stanie pomieścić więcej jonów to jeszcze zajmuje sporo mniej miejsca.

W rezultacie bateria o takich samych rozmiarach jak standardowy akumulator litowo-jonowy będzie oferować dwa razy większą wydajność. Ale technologii można będzie użyć także w celu zmniejszenia rozmiary akumulatora, pozostając przy tej samej co wcześniej wydajności.

 

Pierwsze tego typu akumulatory mają znaleźć zastosowanie w dronach, ale ich adaptacja na rynek elektroniki użytkowej, a przede wszystkim aparatów jest tylko kwestią czasu. Pomóc ma w tym fakt, że do produkcji ogniw litowo-metalowych nie trzeba będzie modyfikować linii produkcyjnych wykorzystywanych do wytwarzania obecnych na rynku akumulatorów.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem solidenergysystems.com oraz na news.mit.edu.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Wielkie otwarcie! 30. salon CEWE FOTOJOKER na 30. urodziny CEWE
Wielkie otwarcie! 30. salon CEWE FOTOJOKER na 30. urodziny CEWE
Na mapie Małopolski pojawił się nowy salon CEWE FOTOJOKER - w Centrum handlowym Bonarka w Krakowie. Wydrukujesz tutaj zdjęcia bezpośrednio z telefonu, bliżej poznasz fotografię...
13
Rynek aparatów w 2024 roku - stabilizacja trendów i rosnące znaczenie Chin
Rynek aparatów w 2024 roku - stabilizacja trendów i rosnące znaczenie Chin
Rok 2024 był kolejnym, w którym rynek aparatów zaliczył stabilny wzrost. Rynkowe trendy w końcu się uspokoiły, ale branża staje przed nowymi wyzwaniami, jak choćby błyskawicznie...
9
Lucky powraca na rynek - nowy film kolorowy jeszcze w tym roku
Lucky powraca na rynek - nowy film kolorowy jeszcze w tym roku
Po ponad 10 latach nieobecności, Chińska marka Lucky wznawia produkcje filmów. Jeszcze w tym roku na rynku zadebiutować materiał Lucky Color 200 - nowy film kolorowy w przystępnej...
6
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (6)