Wydarzenia
„Wewnętrze” - Marta Zgierska i refleksje na temat domu w Galerii Centrala
Co sekundę powstaje 55 tys. zdjęć. Oto kilka ciekawych faktów na temat obecnego stanu rynku fotograficznego.
Jeżeli czujecie się przytłoczeni ilością obrazów, które codziennie zalewają media społecznościowe, wiedzcie, że nie ma w tym nic dziwnego. Z roku na roku wykonujemy coraz więcej zdjęć i szacuje się, że tylko do 2030 roku niemal potroimy liczbę zdjęć, które udało nam się wykonać do tej pory o zarania fotografii. Według szacunków serwisów Photutorial i MaxPhoto do tej pory na świecie wykonano około 12 trylionów fotografii. Przy utrzymaniu bieżących trendów za 6 lat liczba ta wyniesie już ponad 28 trylionów.
To jednak liczby trudne do przyswojenia. Znacznie ciekawiej wygląda to wszystko, gdy dane te rozbijemy na łatwiejsze do uchwycenia jednostki czasu. I tak każdej sekundy powstaje ok. 54 400 zdjęć, co przekłada się na 196 milionów zdjęć na godzinę, lub 4,7 miliarda zdjęć na dobę.
Równie ciekawie prezentują się dane na temat tego, jak chętnie dzielimy się naszymi zdjęciami. Każdego dnia na Instagramie ląduje 1,3 miliarda nowych obrazów. W przypadku Snapchata jest to już 3,8 miliarda, a w przypadku komunikatora WhatsApp aż 6,9 miliarda. Co jednak ciekawe, obrazy wgrane do internetu stanowią jedynie niewielki ułamek wszystkich wykonanych kadrów - pokazujemy raptem około 6% wykonanych zdjęć.
Jeszcze bardziej interesująco wygląda podział na to, jakimi urządzeniami wykonujemy zdjęcia. Okazuje się, że zdjęcia wykonane tradycyjnymi aparatami stanowią obecnie raptem 7% całej puli, podczas gdy 92,5% należy do smartfonów.
Czy oznacza to, że zwykłe aparaty są na wymarciu? Oczywiście przez ostatnią dekadę rynek aparatów dramatycznie się skurczył, ale sedno jest przecież w tym, co dane zdjęcia przedstawiają. Biorąc pod uwagę powyższe dane, większość współcześnie wykonywanych zdjęć to z dużym prawdopodobieństwem „odrzuty”, zapychające pamięć telefonu.
Dodatkowo, nawet przy mało optymistycznych perspektywach, 7% udziału w tworzeniu zbiorowej świadomości wizualnej, w obliczu 1,8 tryliona zdjęć powstających każdego roku, daje nam biliony zdjęć wykonanych aparatami każdego roku. Jeżeli choć niewielki procent z nich jest wartościowy, to możemy być spokojni zarówno o aparaty, jak i fotografię.
Źródło: photutorial.com i digitalcameraworld.com.