Terry Richardson z zakazem pracy dla Vogue oraz innych wiodących magazynów

Autor: Michał Chrzanowski

25 Październik 2017
Artykuł na: 4-5 minut

Terry Richardson, kontrowersyjny fotograf mody, nie może już współpracować z największymi światowymi magazynami - taką informację podało The Daily Telegraph. Decyzja ta ma skutek natychmiastowy.

Terry Richardson to jeden z bardziej rozpoznawalnych nowojorskich fotografów mody. W swoim portfolio ma liczne sesje zdjęciowe i okładki dla największych światowych magazynów. Chętnie współpracował także z największymi nazwiskami z branży muzycznej, między innymi z Beyoncé, Lady Gaga czy Miley Cyrus. Dla tej ostatniej Richardson wyreżyserował w 2013 roku kontrowersyjny teledysk do piosenki „Wrecking Ball“, w którym to wokalistka pokazała się w negliżu. Teraz - jak sama zaznacza - tego żałuje.

Kate Moss i Terry Richardson na Mango fashion show (Paryż) fot. ORBAN THIERRY/ABACA/PRESS ASSOCIATION

Skandale seksualne w tle

Upodobanie Richardsonona do kontrowersyjnych i często erotycznych produkcji nie jest żadną tajemnicą. Co więcej, fotograf od lat walczył z oskarżeniami o seksualne wykorzystywanie modelek. W ten weekend ukazał się - kolejny już - artykuł, w którym jedna z brytyjskich gazet zadała pytanie, dlaczego 52-letni fotograf „nadal jest karmiony przez fashionistów“.

Na komentarz fotografa nie trzeba było długo czekać. - Współpracowałem z uznanymi i dorosłymi kobietami, które były w pełni świadome natury pracy i - co jest typowe dla każdego projektu - podpisały zgody. Nigdy nie oferowałem pracy lub groźby, aby wymusić na kimś czegoś, czego nie chciał. Zapewniam wszystkich, że pracuję z wystarczającym szacunkiem i uważam je (modelki przyp. red.) za osoby posiadające własną wolę podczas podejmowania odpowiednich decyzji.

Terry Richardson ze swoją partnerką podczas pokazu Jeremy Scott Fashion Show | fot. BEN GABBE/GETTY IMAGES

Persona non grata świata mody

Oskarżenia w kierunku Richardsona od dłuższego czasu były przedmiotem sporu w Condé Nast International. To właśnie pod skrzydłami tej grupy są między innymi Vogue, GQ, Glamour, Vanity Fair, a także Wired - czyli największe światowe magazyny. Najnowsze doniesienia brytyjskiej gazety wprawdzie nie ujawniał nowych faktów, jednak przelały czarę goryczy i wywołał sporą burzą wokół Richardsona, przez co jego kariera stanęła pod ogromnym znakiem zapytania.

W przeciągu doby od ukazania się artykułu, James Woolhouse - zastępca dyrektora Condé Nast International - rozesłał mail do wszystkich jednostek z informacją o zaprzestaniu jakiejkolwiek współpracy z fotografem. - Piszę do was w ważnej sprawie. Condé Nast zrywa współpracę z fotografem Terry Richardsonem. Wszelkie zdjęcia, które zostały zaakceptowane oraz fotografie, których jeszcze nie opublikowano, powinny zostać usunięte i zamienione innym materiałem. Proszę o potwierdzenie, że ta strategia zostanie natychmiast wprowadzona. Dziękuję za wsparcie w tej sprawie.

Decyzja podjęta przez Condé Nast International ma skutek natychmiastowy. Jak na razie żadna ze stron jej nie skomentowała.

zdjęcie główne: modelka Enriko Mihalik i fotograf Terry Richardson pozują podczas sesji do kalendarza Pirelli (2010) | GETTY IMAGES

źródło: The Daily Telegraph

Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Pora się pakować. Najnowszy generator obrazu od Open AI to koszmar fotografów komercyjnych
Pora się pakować. Najnowszy generator obrazu od Open AI to koszmar fotografów komercyjnych
Open AI zaprezentowało nowy model generowania obrazów, który niebawem trafi do Chata GPT. Nowy generator dużo precyzyjniej odtwarza drobne detale i napisy, utrzymuje spójność pomiędzy...
44
Sirui dołącza do L-Mount Alliance - świetna wiadomość dla filmujących i nie tylko
Sirui dołącza do L-Mount Alliance - świetna wiadomość dla filmujących i nie tylko
Jeden z najciekawszych producentów chińskiego rynku optyki dołącza do kooperatywy L-Mount. To oznacza, że użytkownicy aparatów Lumix i Leica już niebawem będą mogli skorzystać z...
1
Insta360 i Leica Camera AG rozszerzają partnerstwo
Insta360 i Leica Camera AG rozszerzają partnerstwo
To dobra wiadomość dla miłośników kamerek sportowych. Insta360 poinformowało o dalszej współpracy z firmą Leica Camera AG. Czego możemy się po tym spodziewać?
1
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)