Czy nasze fotografie są bezpieczne? Badanie pokazuje, że ponad połowa fotografujących utraciła kiedyś ważne zdjęcia

Autor: Maciej Luśtyk

4 Grudzień 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Fotografia cyfrowa otworzyła przed nami niespotykane wcześniej możliwości. Jest tylko jeden problem: trwałość cyfrowej wersji zdjęcia. Zdarzyło wam się kiedyś bezpowrotnie utracić ważne dla Was zdjęcia? Nie jesteście odosobnieni. Według badań dotknęło to około połowy fotografujących.

Jak informuje serwis amateurphotographer.com, angielska firma Jessops, oferująca usługi w zakresie druku fotografii cyfrowej przeprowadziła wśród dorosłych brytyjczyków ankietę, której wyniki są co najmniej niepokojące. Okazuje się, że 44% ankietowanych zdarzyło się bezpowrotnie utracić cyfrowe pliki ze zdjęciami, na taki czy inny sposób. Głównymi powodami utraty zdjęć były: nieumyślne skasowanie fotografii (20%) i awaria sprzętu (20%). Z kolei aż 12% spośród dotkniętych problemem straciło swoje zdjęcia za sprawą szybko postępujących zmian technologicznych i braku kompatybilności nowego sprzętu ze starszymi formatami zapisu. To zresztą jeden z głównych problemów digitalizacji fotografii, któremu bliżej przyjrzeliśmy się w artykule “Czy za 100 lat będziemy w stanie odczytać dzisiejsze pliki ze zdjęciami?”.

W dzisiejszych czasach fotografują wszyscy, a do dokumentacji najważniejszych chwil z życia codziennego najchętniej używane są smartfony, które niestety nie zapewniają zdjęciom wystarczającego bezpieczeństwa. Sami kilkukrotnie utraciliśmy już zdjęcia wykonane za ich pomocą. Nie spodziewaliśmy się jednak, że problem utraty ważnych fotografii jest tak powszechny. Co prawda badanie zostało przeprowadzone na grupie nieco ponad 2000 osób, wierzymy jednak, że całkiem rzetelnie oddaje ogólną sytację.

Jaka jest więc na to rada? Wygląda na to, że najlepiej ważne zdjęcia drukować, do czego szczerze zachęcamy. Obcowanie z prawdziwą odbitką to przecież dużo bardziej kompletna forma doświadczenia fotografii niż przewijanie obrazków na ekranie telefonu. Niestety coraz mniej osób o tym pamięta. Inne dane z ankiety pokazują, że aż 21% procent zapytanych nigdy nie wydrukowało żadnego zdjęcia.

Więcej informacji znajdziecie na stronie amateurphotographer.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
275
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)