Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Fujifilm zapowiada profesjonalna kamerę kinową opartą o średnioformatowy system GFX. Urządzenie, które trafi na rynek w 2025 roku ma zrewolucjonizować branżę filmową.
Choć może się wydawać, że profesjonalna branża wideo bazuje wyłącznie na najlepszych i najnowszych rozwiązaniach, dopiero stosunkowo niedawno wkroczyła w świat pełnej klatki, która w tym świecie nazywana jest „wielkim formatem” - głównie dlatego, że przez dziesięciolecia standardem kina był format Super 35 (filmowy odpowiednik formatu APS-C). Być może jednak już niedługo filmowcy przerzucą się na jeszcze nowszy standard.
Choć będące konkurencją dla IMAX-a kamery takie, jak Arri Alexa 65, są poza zasięgiem większości filmujących, także i ten segment zaczyna się powoli demokratyzować. Wiosną usłyszeliśmy o nadchodzącej kamerze Blackmagic, która oferować ma sensor 17K o wymiarach 50,8 x 23,3 mm, a teraz wejście w świat profesjonalnych produkcji wideo zapowiada Fujifilm wraz ze swoim średnioformatowym systemem GFX.
Tego ruchu można się było spodziewać, choć nadszedł on zaskakująco szybko. Fujifilm od lat oferuje naprawdę rozbudowane tryby wideo w swoich aparatach i kładzie na nie coraz większy nacisk w przypadku konstrukcji średnioformatowych, nie sądziliśmy jednak, że twórców wykorzystujących aparaty GFX do filmowania jest tak dużo. Najwyraźniej jednak jest ich więcej, niż mogłoby się wydawać (o czym świadczyć może zresztą nasz niedawny wywiad z Maciejem Taichmanem.
Pierwsze, oficjalne rendery kamery GFX Eterna
Dziś producent oficjalnie zapowiedział pracę nam kamerę Fujifilm GFX Eterna, która trafi na rynek jako uświęcenie 90-letniej historii zaangażowania producenta w branże filmową (Fujifilm produkowało m.in. profesjonalny negatyw filmowy Eterna czy wysokiej jakości kinowe zoomy). O możliwościach urządzenia póki co wiadomo niewiele, oprócz faktu, że będzie wykorzystywało średnioformatowa matrycę systemu GFX 102 Mp CMOS II HS (tę samą, co model GFX100 II, czyli 1,7 raz większą od pełnej klatki) oraz procesor X-Processor 5. Jeżeli chodzi więc o same możliwości rejestracji prawdopodobnie będą one zbieżne z funkcjonalnością najnowszych aparatów. Kamera Eterna znacznie rozwinie jednak kwestię filmowej ergonomii. Na udostępnionych renderach widzimy „pudełkową” budowę, wygodny boczny ekran, profesjonalne złącza oraz bogactwo przycisków i kontrolerów. Całość wydaje się też stosunkowo niewielka, można więc uznać, że będzie dobrze nadawała się do „rigowania”.
Oprócz tego, Fujifilm zapowiedziało też pracę nad filmowym obiektywem GF 32-90 mm z napędem Power Zoom oraz adapterem na szkła z bagnetem PL, tak by do kamery można było wygodnie adaptować większość profesjonalnej kinowej optyki.
Czy system GFX ma szansę namieszać w segmencie profesjonalnej produkcji wideo? Wiele zależy też od tego jak oferowane przez kamerę kodeki i formaty rejestracji wpasują się w zapotrzebowania zawodowców pracujący w branży komercyjnej i kinowej oraz na ile konkurencyjny pod względem jakości będzie dostarczany obrazek. W końcu osoby przyzwyczajone do pracy z takimi kamerami jak Alexa LF czy Red Monstro będzie naprawdę trudno nakłonić do przesiadki. Z dużym prawdopodobieństwem, podobnie jak Blackmagic, Fujifilm będzie starało się zawalczyć o zawodowców pracujących przy zleceniach nieco niższego szczebla.
O wszystkim przekonamy się zapewne już niedługo. Premier modelu GFX Eterna planowana jest bowiem na rok 2025, a biorąc pod uwagę jesienną zapowiedź, odbędzie się ona raczej wcześniej, niż póżniej. Możemy więc spodziewać się, że większość szczegółów poznamy w okolicach najbliższej wiosny.
Źródło: fujifilm.com.