Leica Q3 - wiemy już prawie wszystko

Autor: Maciej Luśtyk

18 Maj 2023
Artykuł na: 2-3 minuty

Od kilku tygodni przybywa przecieków na temat nowej kompaktowej Leiki Q3, co oznacza, że premiera jest już za rogiem. W sieci pojawiły się zdjęcia, kluczowe punkty specyfikacji a nawet dedykowane akcesoria. Znamy już też prawdopodobną datę premiery oraz orientacyjną cenę.

To że się pojawi było w zasadzie pewne już w dniu premiery Leiki M11. Gdy debiutuje nowy sensor, wymieniany jest cały line-up. Tak więc po M11 i M11 Monochrom pora na Q3 oraz w niedalekiej przyszłości zapewne również Q3 Monochrom. Tajemnicy nie strzeże też zbyt dobrze sam producent. Na forach użytkowników znaleźliśmy wpisy fanów, którzy twierdzą, że już zapisali się na preorder w swoim lokalnym Leica Store.

Leica Q3 ma być festiwalem nowości

Leica Q3 to wiele oczekiwanych zmian, poza jedną. Jeśli wierzyć przeciekom publikowanym na LeicaRumors, oprócz zastosowanej w M11 pełnoklatkowej matrycy 60 Mp, zobaczymy także m.in.: odchylany ekran, wbudowana pamięć jak w M11, opcję ładowania bezprzewodowego, autofokus z detekcją fazy, baterię o większej wydajności, doskonalszy wizjer optyczny oraz złącze USB-C z możliwością ładowania i spust migawki z gwintem na tradycyjny wężyk. Wzorem modelu M11 powinniśmy też zobaczyć odświeżony, wygodniejszy układ menu.

Wszystko wskazuje natomiast, że w modelu Q3 zobaczymy nadal ten sam obiektyw 28 mm, który jest optycznie rewelacyjny, ale użytkownicy już od premiery pierwszej generacji pytają o model z ogniskową z przedziału 40-50 mm i wskazują, że Leica powinna pójść w ślady Ricoha, który wprowadził osobny model GRIIIx, z ogniskową 40 mm. Obserwując grupy zrzeszające fanów Ricoha GR widać, że wielu ma obydwie wersje modelu GR III. Z Leiką byłoby zapewne podobnie. Trzeba brać pod uwagę, że w modelu Leica Q mamy opcję cropowania obrazu do formatu odpowiadającego ogniskowym 35, 50 i 75 mm (co przy 60-megapikselowej matrycy nadal daje w pełni użyteczne wyjściowe rozdzielczości), ale jest to jedynie wycinanie z obrazu 28 mm. Nie zmieni to głębi ostrości i nie skompresuje planów, co jest ważną właściwością dłuższych ogniskowych.  

Premiera już za tydzień?

Według donosów, kolejny raz będziemy mieli też do czynienia ze wzrostem ceny, która plasować ma się na poziomie ok. 6000 euro, czyli ok. 27 tys. złotych. Premiera nowego aparatu zapowiadana jest z kolei już na 26 maja także na potwierdzenie plotek nie powinniśmy długo czekać.

Źródło: leicarumors.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Wetzlar - zgodnie z przewidywaniami - wprowadza na rynek najnowszy dalmierz w klasycznym i bardzo eleganckim czarnym malowaniu. Wraz z aparatem pokazano dopasowaną stylistycznie wersję obiektywu...
11
W Sony Black Friday już trwa - sprawdź super promocje!
W Sony Black Friday już trwa - sprawdź super promocje!
Wielkimi krokami zbliża się ten jeden dzień w roku, w którym zakupy zrobisz w wyjątkowych cenach. Jednak w Sony oferta na Black Friday nie ogranicza się do jednego piątku. Już teraz...
3
Sony A1 II - drugie wcielenie flagowego korpusu
Sony A1 II - drugie wcielenie flagowego korpusu
Nowa ergonomia, wydajniejsza stabilizacja i szereg nowoczesnych usprawnień spod znaku AI. Sony prezentuje drugą generację swojego flagowego korpusu.
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)