Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Sony wyprzedza konkurencję o dwie długości. Najnowszy bezlusterkowiec producenta oferuje największą jak do tej pory rozdzielczość wśród aparatów pełnoklatkowych, a do tego sprawdzić ma się również jako aparat do fotografowania sportu.
Sony przyzwyczaiło nas już do nieoczekiwanych premier, tym razem jednak naprawdę mamy do czynienia z czymś wyjątkowym. Sony A7R IV to aparat, który dobitnie pokazuje jak dużą przewagę producent ma nad konkurentami w świecie bezlusterkowców. Aparat nie tylko imponuje matrycą, która może zagrozić wielu aparatom średnioformatowym ale także ma wszystko, by przypodobać się osobom nastawionym na fotografię sportu i akcji.
Jeszcze niedawno mogło się wydawać, że najnowsze bezlusterkowce Nikona i Panasonica mogą stanowić zagrożenie dla flagowego wysokorozdzielczego korpusu Sony, jednak na stosowną odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Raptem półtora roku po premierze modelu A7R III, który jak na razie i tak pozostaje najbardziej zaawansowanym aparatem w swojej klasie, producent pokazuje model A7R IV, który prawdopodobnie jeszcze długo pozostanie punktem odniesienia w świecie pełnej klatki.
Sony A7R IV wyposażono w 61-megapikselową, stabilizowaną (szacowana skuteczność 5,5 EV)matrycę BSI CMOS (Exmor R), która zapewnić ma na zakres dynamiczny na poziomie 15 EV i która pozwoli na fotografowanie w natywnym zakresie czułości ISO 100-32000 (rozszerzane do ISO 50-102400) z prędkością 10 kl./s z pełnym wsparciem systemu AF. Względem modelu A7R III maksymalne osiągi w zakresie trybu seryjnego czy dynamiki zmieniły się więc niewiele, ale nie zapominajmy że mamy tu do czynienia z o ponad 40% większa rozdzielczością zdjęć. Dodatkowo, w trybie wysokiej rozdzielczości, gdzie finalny obraz składany jest z kilku ujęć wykonanych z przesunięciem matrycy, będziemy mogli cieszyć się rozdzielczością aż 240 Mp.
Oprócz tego otrzymujemy 576-punktowy system AF, oparty o system detekcji fazy, który pokrywa około 74 % kadru i ma byc czuły do -3 EV. Pokrycie kadru może wydawać się stosunkowo niewielkie, ale Sony ma asa w rękawie. Jeżeli przełączymy aparat na tryb APS-C, za pomiar ostrości odpowiadać będzie 325 punktów AF, które pokryją cały obszar kadru, a dodatkowo maksymalna liczba zdjęć możliwych do wykonania w jednej serii wzrośnie z 68 do 200. Warto przy tym wspomnieć, że i w tym trybie będziemy mieć do czynienia ze wysoka, jak na format APS-C rozdzielczością 26 Mp. Co ważne, zarówno w trybie standardowym, jak i APS-C możemy zapisywać zdjęcia także w niższych rozdzielczościach.
Dodatkowo nowy A7R IV wykorzystuje najnowsze systemy śledzenia obiektów i wykrywania oka (Real Time AF i Real Time Tracking), które po raz pierwszy mieliśmy okazję oglądać przy okazji zimowej premiery modelu A6400. O skuteczność systemu AF nie powinniśmy się więc obawiać.
Aparat nie zawiedzie także miłośników filmowania. A7R IV pozwoli na rejestrację filmów 4K HDR z prędkoscią 30 kl./s i przepływnoscią 100 Mb/s, przy czym w trybie APS-C (Super 35), tak jak w wielu aparatach producenta, obraz będzie rejestrowany w rozdzielczości 6K, a dopiero potem skalowany do 4K, co zapewnić ma jeszcze lepsze odwzorowanie detali. Na razie producent nie informuje jak będzie to wyglądać w przypadku zapisu pełnoklatkowego, ale wygląda na to, że będziemy mieli niestety do czynienia z pomijaniem poszczególnych linii pikseli (tzw. pixel binning), a zaawansowane opcje śledzenia AF będą dostępne tylko w przypadku zewnętrznych rekorderów.
Oprócz tego otrzymamy wsparcie płaskich profili Slog 2 i Slog 3, dla których bazowa czułość to teraz tylko ISO 500, lepszą reprodukcję tonów skóry, osobne menu dla funkcji filmowych (nareszcie), tryb HLG (Hybrid Log Gamma), brak limitu czasowego dla pojedynczego klipu oraz usprawnienia w zakresie sterowania ostrością.
Aparat wprowadza także istotne usprawnienia w samej konstrukcji. Po pierwsze otrzymujemy największy dostępny na rynku wizjer elektroniczny OLED o rozdzielczości 5,76 mln pikseli i powiększeniu 0,78x (do tej pory taką specyfikacją mógł pochwalić się jedynie Panasonic S1R), nowe pokrętło funkcyjne, możliwość zablokowania pokrętła ekspozycji, uwydatniony grip, dużo lepsze uszczelnienia oraz bardziej dopracowane rozmieszczenie poszczególnych kontrolerów - przyciski AF-ON, Joystick AF i przycisk FN są teraz większe i znajdują się teraz dokładnie w jednej linii, co pozytywnie wpłynąć ma na obsługę aparatu.
Oprócz tego na pokładzie znalazły się dwa sloty na karty SD (UHS-II), gniazdo słuchawek i mikrofonu, mini HDMI, port PC Sync do wyzwalania lamp oraz złącze USC-C z możliwością ładowania. Producent zapewnia też, że usprawnił kwestię tetheringu, zarówno USB, jak i Wi-Fi, który to pojawia się tu po raz pierwszy. Do tego nowa wersja aplikacji mobilnej Sony Imaging Edge, która będzie pozwalać na transfer plików nawet przy wyłączonym aparacie.
Co najlepsze, aparat nie będzie odstraszał ceną. Body modelu A7R IV wyceniono na 4000 euro (około 17 tys. złotych). To raptem 2 tys. złotych więcej niż cena modelu A7R III w dniu premiery. A jeżeli w obliczu możliwości nowej bestii Sony już sięgacie do portfela, mamy dla was dobrą wiadomość - aparat dostępny będzie w sprzedaży już w sierpniu.
Wraz z aparatem do sprzedaży trafi także battery grip VG-C4EM (cena 450 euro) oraz nowy imponujący możliwościami cyfrowy mikrofon ECM-B1 (cena 380 euro). Mieszczący dwie dodatkowe baterie grip dwukrotnie zwiększy liczbę możliwych do wykonania zdjęć (standardowo około 600 kadrów na jednym akumulatorze)
Nazwa | Sony A7R IV |
Producent | Sony |
Typ aparatu | bezlusterkowiec |
Matryca | Pełnoklatkowa matryca Exmor CMOS (35,9 x 24 mm) |
Efektywna rozdzielczość | 61 Mp |
Matryca | pełna klatka |
Czułość | ISO 25600 ISO 51200 (rozszerzona) ISO 102400 (rozszerzona) ISO 50 (rozszerzona) ISO 100 ISO 200 ISO 400 ISO 800 ISO 1600 ISO 3200 ISO 6400 ISO 12800 |
Procesor | BIONZ X |
Rozdzielczość maksymalna | 9504 x 6336 px |
Formaty zapisu | RAW JPEG RAW + JPEG |
Kompresja | standard fine extra fine |
Balans bieli | auto manualny ustawienie w Kelvinach ustawienia predefiniowane |
Mocowanie obiektywu | Sony E |
Kontrola błysku | Auto Manual Redukcja efektu cz. oczu Synchronizacja z długimi czasami Synchronizacja na drugą kurtynę migawki wymuszona (błysk wypełniający) bezprzewodowa |
Stabilizacja | tak, pięcioosiowa stabilizacja matrycy 5,5 EV |
Synchronizacja z lampą | 1/250 s |
Tryby ekspozycji | auto P, A, S, M tryby użytkownika tryb filmowy |
Karta pamięci | SD/SDHC/SDXC dwa gniazda UHS-II |
Kompensacja ekspozycji | +/- 5 EV w skoku co 1/3 lub 1/2 EV |
Migawka | 1/8000 - 30 s |
Blokada ekspozycji | półpozycja spustu migawki przycisk AEL |
Zdjęcia seryjne | 11 kl/s |
Pomiar światła | matrycowy centralnie-ważony punktowy uśredniony ważony względem jasnych partii obrazu punktowy rozszerzony |
Samowyzwalacz | Tak |
Pomiar ostrości | 567 punktów detekcji fazy / 425 punktów detekcji kontrastu, krycie 74% kadru |
Tryb pracy AF | pojedynczy AF ciągły AF ustawienie ręczne (MF) śledzący AF wykrywanie twarzy AF dotykowy wykrywanie oka |
Blokada ostrości | półpozycja spustu migawki przycisk AF-Lock |
Wizjer | wizjer elektroniczny powiększenie 0,78 x 5 760 000 punktów |
Punkt oczny | 23 mm |
Ekran LCD | 3-calowy odchylany 1 040 000 punktów |
Rejestracja filmów | XAVC S 4K, 30/25/24 kl./s, 100 Mb/s XAVC S Full HD, 120 kl./s, 100 Mb/s |
Złącza | microHDMI gniazdo mikrofonu gniazdo słuchawek Wi-Fi USB 3.1 (USB-C) PC Sync |
Pilot | możliwość sterowania przez Wi-Fi |
GPS | Nie |
Zasilanie | akumulator litowo-jonowy NP-FZ100 |
Wydajność zasilania | 530 zdjęć (wg CIPA) |
Obudowa | magnezowa uszczelniona |
Wymiary | 128,9 mm x 96,4mm x 77,5 mm |
Waga | 665 g |
Stopka akcesoriów | tak |
Gwint statywu | Tak |
Więcej informacji o nowym aparacie znajdziecie pod adresem sony.pl.