Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Zaprezentowany dziś X-T20 to mniejszy brat profesjonalnego X-T2. Jednak w tym przypadku mniejszy wcale nie oznacza gorszy. Nowy model odziedziczył po flagowcu niemal identyczną specyfikację. Co więcej, w niektórych kwestiach może go nawet przewyższać.
Zaprezentowany w połowie 2015 roku model X-T10 był prawdziwym strzałem w dziesiątkę. W wyjątkowo kompaktowym korpusie udało się zmieścić doskonałą funkcjonalność profesjonalnego modelu X-T1. Efekt - mniejszy brat niemal z miejsca okazał się pierwszym wyborem zarówno bardziej doświadczonych, jak i mniej zaawansowanych fotografów, którzy chcieli wkroczyć w świat Fujifilm.
Dziś japoński producent obrał ten sam tor i pokazał drugą odsłonę popularnego bezlusterkowca. Tak więc nowy Fujifilm X-T20 dzieli z flagowym modelem X-T2 niemal identyczną specyfikację, a w pewnych kwestiach może go nawet przewyższać.
We wnętrzu X-T20 znajdziemy pozbawioną filtra dolnoprzepustowego, 24,3-milionową matrycę APS-C, którą wykonano w technologii X-Trans CMOS III. Sensor jest wspomagany procesorem obrazu X-Processor Pro. Taki duet pozwoli nam na fotografowanie w zakresie czułości ISO 200 - 12800 (rozszerzane od ISO 100 do ISO 51200) z maksymalną prędkością 8 kl./s. Możemy więc przypuszczać, że dostarczana jakość obrazu oraz szczegółowość na wyższych czułościach będą porównywalne z tymi jakie otrzymujemy w przypadku fotografowania flagowym modelem firmy.
Nie zapomniano także o miłośnikach filmowania. Nowym aparatem będziemy w stanie nagrywać w jakości 4K (30 kl./s, 100 Mb/s). Co więcej, pojawia się też możliwość bezpośredniego nakładania symulacji filmów na nagrania wideo, co ma ograniczać konieczność gradacji kolorystycznej i przyspieszać pracę już na etapie postprodukcji. Do aparatu podepniemy również zewnętrzny mikrofon, zaś zarejestrowany materiał wideo wypuścimy przez złącze HDMI na zewnętrzne rejestratory.
X-T20 odziedziczył po flagowcu Fujifilm także hybrydowy system autofokusa. Mamy więc do wyboru 91 pól (rozszerzalne do 325 punktów), które będziemy mogli kontrolować w strefach 3x3, 5x5 lub 7x7. Punkty detekcji fazy pokrywają więc znacznie większą niż w przypadku poprzednika część kadru - 75% w pionie i 50% w poziomie. Jednak to nie wszystko. System AF ma także odznaczać się wysoką wydajnością, gdzie przeostrzanie ma zajmować zaledwie 0,06 sekundy. Podobnie jak w X-T2 otrzymujemy także możliwość precyzyjnej regulacji systemu autofokusa względem szybkości i precyzji śledzenia. Dodatkowo znajdziemy także tryb AF z wykrywaniem oka oraz funkcję Auto Macro, która automatycznie przełączy aparat na tryb umożliwiający fotografowanie obiektów znajdujących się blisko aparatu.
Nowy X-T20 został wyposażony w usprawniony ekran. Wprawdzie dalej mamy do czynienia z 3-calowym i odchylanym wyświetlaczem. Jednak teraz zapewnia on znacznie większą rozdzielczość - 1 040 000 punktów, w porównaniu do 920 000 punktów z X-T10. Co więcej, wyświetlacz został wreszcie wyposażony w dotykowy panel, a tej funkcji nie zapewniają nawet flagowe model X-T2 i X-Pro2. Dzięki temu będziemy w stanie za pomocą dotyku między innymi wybierać punkt autofokusa, wyzwalać migawkę czy wygodnie przeglądać wykonane zdjęcia. Z kolei połączenie dotykowego panelu z możliwością odchylenia ekranu sprawi, że będziemy w stanie wygodniej komponować ujęcia z niewygodnych pozycji i kątów patrzenia. Kadrować możemy także w bardziej klasyczny sposób za pomocą wizjera. Jednak elektroniczny celownik nie uległ żadnym usprawnieniom. Tak więc otrzymujemy taki sam co w X-T10 moduł o rozdzielczości 2,36 Mp, powiększeniu powiększeniu 0,62x i około 100% pokryciu kadru.
Pod względem designu Fujifilm X-T20 nie przeszedł choćby najmniejszych zmian. Tak więc z pewnością nowy model znajdzie wielu zwolenników. To wciąż dobrze znany korpus stylizowany na aparat retro. Został on częściowo wykonany z magnezu. Niestety zabrakło uszczelnień, ale tego mogliśmy się spodziewać po mniejszym bracie X-T2.
W nowym modelu znajdziemy także skrzętnie schowaną lampę błyskową typu pop-up. Poza tym otrzymujemy również łączność Wi-Fi oraz liczne symulacje klisz filmowych, w tym Classic Chrome i ACROS.
Fujifilm X-T20 będzie dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych - srebrnej i czarnej. W sprzedaży powinien pojawić się pod koniec lutego 2017 roku w cenie 3999 zł. Aparat będzie również dostępny w zestawach z obiektywami. Za X-T10 i XC 16-50 mm f/3.5-5/6 OIS zapłacimy 4399 zł, z zoomem 18-55 mm f/2.8-4 OIS 5299 zł. Z kolei zestaw składający się z aparatu i obiektywów 16-50 mm f/3.5-5/6 OIS i XC 50-230mm F4.5-6.7 OIS zapłacimy 5299 zł. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.fujifilm.eu.
Nazwa
Fujifilm X-T20
Producent
Fujifilm
Typ aparatu
bezlusterkowiec
Matryca
APS-C X-Trans CMOS II (23,6mm x 15,6mm)
Efektywna rozdzielczość
24,3 Mp
Matryca
APS-C
Czułość
ISO 100 (rozszerzona) ISO 200 ISO 12800 ISO 25600 (rozszerzona) ISO 51200 (rozszerzona)
Procesor
X-Processor Pro
Rozdzielczość maksymalna
6000 x 4000
Formaty obrazu
3:2 16:9 1:1
Formaty zapisu
RAW JPEG RAW + JPEG
Kompresja
fine normal
Balans bieli
auto manualny ustawienia predefiniowane
Korekta obrazu
Przestrzeń barwna: sRGB / Adobe RGB
Efekty
13 filtrów artystycznych
Mocowanie obiektywu
Fujifilm X
Kontrola błysku
Auto Synchronizacja z długimi czasami wymuszona (błysk wypełniający)
Lampa błyskowa
wbudowana
Synchronizacja z lampą
1/180 s
Tryby ekspozycji
P, A, S, M
Karta pamięci
SD/SDHC/SDXC
Kompensacja ekspozycji
+/- 5 EV, w skoku co 1/3 EV
Migawka
1/4000 - 30 s migawka elektroniczna 1/32000 - 30 s
Blokada ekspozycji
półpozycja spustu migawki przycisk AEL
Zdjęcia seryjne
0.5 kl/s
Pomiar światła
matrycowy centralnie-ważony punktowy multi
Samowyzwalacz
2
Tryb pracy AF
pojedynczy AF ciągły AF ustawienie ręczne (MF) śledzący AF wykrywanie twarzy wielopunktowy AF AF + MF wykrywanie oka
Blokada ostrości
półpozycja spustu migawki przycisk AF-Lock
Podgląd głębi
tak, po zdefiniowaniu przycisku
Wizjer
wizjer elektroniczny 2 359 000 punktów
Ekran LCD
3-calowy odchylany dotykowy 1 040 000 punktów
Rejestracja filmów
4K
Pilot
Wi-Fi
Zasilanie
akumulator litowo-jonowy NP-W126
Wydajność zasilania
około 350 zdjęć
Obudowa
częściowo magnezowa
Wymiary
118 x 83 x 41 mm
Waga
383 g
Stopka akcesoriów
tak
Gwint statywu
Tak