Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Na targach Photokina 2012, Leica Camera AG zaprezentowała dwa nowe aparaty systemu M. Korpusy Leica M-E oraz Leica M. System pełnoklatkowych dalmierzowców niemieckiego producenta składać się więc będzie z pięciu modeli – dwóch analogowych (Leica M7 i MP) i trzech cyfrowych: Monochroma M, który rejestruje wyłącznie braz czaro-biały, najnowszej Leiki M oraz właśnie Leiki M-E, będącej lekko "odchudzoną" wersją dotychczasowego okrętu flagowego Systemu M - modelu M9.
Leica M-E została pozbawiona możliwości podglądu ramek. Oznacza to, że nie mamy możliwości podglądu zestawów ramek dla obiektywów innych, niż aktualnie zamocowany w bagnecie. Producent zdecydował się także, na dość specyficzny krok - postanowił usunąć port USB.
Monolityczny korpus aparatu został wykończony antracytowo-szarym, matowym lakierem oraz oklejony przetłaczaną skórą syntetyczną, znaną z modelu M Monochrom.
Całe wnętrze aparatu jest dokładnie takie samo jak w przypadku Leiki M9.
Leica M-E będzie dostępna u autoryzowanych dealerów od października 2012, w sugerowanej cenie detalicznej 19 900 zł. Co oznacza, że będzie najtańszą M-ką w ofercie producenta.