Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Panasonic Lumix GF1 miał to, czego oczekiwaliśmy od aparatu bezlusterkowego: świetną ergonomię, bardzo dobre wykonanie, wysoką jakość zdjęć i niewielkie rozmiary korpusu. Później linia GF skręciła w stronę amatorską. Następcami GF1 były małe, wręcz kieszonkowe korpusy, ale ze zdecydowanie uproszczoną obsługą. Z punktu widzenia bardziej zaawansowanych amatorów były po prostu mniej ergonomiczne. Nowy Lumix GX1 to powrót do pierwotnej idei. Aparat jest mały (choć nie tak mały jak GF3), ale ma wszystko czego może potrzebować doświadczony fotograf.
Sercem aparatu jest znany z modelu G3 16-megapikselowy sensor Live MOS, który może pracować z maksymalną czułością ISO 12800. O pozycji tego modelu świadczy też szybkość działania. Prędkość zdjęć seryjnych wzrosła do 4,2 kl/s, a po zmniejszeniu rozdzielczości do ciągle rozsądnych 4 megapikseli wynosi 20 kl/s. Przyspieszył również autofokus aparatu, a trzeba pamiętać, że już w poprzednich modelach był uznawany za najlepszy w swojej klasie. Japoński producent deklaruje, że prędkość ustawiania ostrości z obiektywem Power Zoom 14-42 mm wynosi teraz 0,09 sekundy. Panasonic dodał też nowy tryb AF: AFF, co można rozszerzyć do AF Flexible. Po wciśnięciu spustu migawki do połowy ostrość jest blokowana na fotografowanym przedmiocie, ale jeśli zmieni on swoje położenie aparat samoczynnie przefokusuje dla uzyskania właściwej ostrości.
Panasonic Lumix DMC-GX1, jak chyba już każdy współczesny aparat, ma całkiem rozbudowane funkcje filmowe. Aparat nagrywa w rozdzielczości Full HD z kodowaniem AVCHD lub w formacie mp4. Dźwięk rejestrowany jest za pomocą stereofonicznego mikrofonu.
Jak przystało na zaawansowaną konstrukcję aparat może się pochwalić tarczą trybów, pokrętłem na tylnej ściance, dedykowanym przyciskiem do nagrywania wideo i przyciskiem funkcyjnym. Obsługę dodatkowo ułatwia 3-calowy, dotykowy ekran LCD o rozdzielczości 460 000 punktów. Producent zadbał o obecność wbudowanej lampy błyskowej oraz gorącej stopki ze złączem akcesoriów, do której można podłączyć zewnętrzny, odchylany wizjer elektroniczny o rozdzielczości 1,44 milionów punktów.
Panasonic Lumix GX1 będzie dostępny w dwóch kolorach: szarym i czarnym. Na razie nie znamy polskiej ceny ani terminu wprowadzenia tego modelu do sprzedaży. Wiadomo, że w USA będzie kosztował około 700 dolarów. Poniżej prezentujemy specyfikację techniczną aparatu: