![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Lumix DMC-GF1 to już trzeci korpus Panasonika w systemie Mikro Cztery Trzecie. Do tej pory mieliśmy bliźniacze G1 i GH1 - obydwa świetnie wyposażone, lecz obydwa stosunkowo spore. Ci, którzy zainteresowali się nowym systemem właśnie ze względu na obiecywane ograniczenie rozmiaru i wagi, z pewnością zwrócą uwagę na dzisiejszą premierę. Lumix GF1 niewiele ustępuję funkcjonalnością starszym kuzynom, a jest od nich wyraźnie mniejszy.
Producentowi udało się zamknąć całą konstrukcję w metalowej obudowie o wymiarach 119 x 71 x 36,3 milimetra. Sercem aparatu jest 12,1-megapikselowa matryca Live MOS w standardzie 4/3 (fizyczny rozmiar 17,3 x 13 milimetrów), która jest obsługiwana przez procesor Venus Engine HD. Taki zestaw pozwala na pracę z czułościami od ISO 100 do ISO 3200 i zdjęcia seryjne na poziomie 3 kl/s. Oczywiście sensor został wyposażony w system auto-czyszczenia, który działa w oparciu o filtr ultradźwiękowy. Warto dodać, że aparat oprócz JPEG-ów zapisuje też RAW-y.
Panasonic stworzył autofokus działający na zasadzie detekcji kontrastu, który prędkością dorównuje amatorskim lustrzankom (i praktycznie się przy tym nie myli). Zachwycali się tym wszyscy, którzy mieli styczność z G1 czy GH1. Nic dziwnego, że w GF1 zastosowano to samo rozwiązanie. Użytkownik może wybierać pomiędzy 23 polami, dostępny jest też szereg opcji takich jak rozpoznawanie i zapamiętywanie twarzy, {ITL|AF Tracking czy Quick AF.
Panasonic ciekawie rozwiązał kwestię kadrowania i podglądu na żywo. Mimo małej obudowy znalazło się miejsce dla 3-calowego ekranu LCD o rozdzielczości 460 000 punktów. Zabrakło go jednak dla wbudowanego wizjera. Fani fotografowania z aparatem przy oku dostaną jednak do dyspozycji opcjonalny wizjer DMW-LVF1 zakładany na gorącą stopkę. Nie jest to wizjer optyczny (na dodatek pasujący do jednego obiektywu), ale elektroniczny, wyświetlający wszystkie informacje dostępne normalnie na ekranie LCD. Niestety, dodatkowy wizjer nie ma tak doskonałych parametrów co wizjery wbudowane w G1 i GH1. Ma rozdzielczość 202 000 punktów, kryje oczywiście 100% kadru. Kolumnę wizjera można odchylić do pionu, co zdecydowanie zwiększa komfort kadrowania w nietypowych sytuacjach. Gdy nie używamy wizjera zaślepka na stopkę aparatu jednocześnie dyskretnie zakrywa jego gniazdo przyłączeniowe. Inżynierom nie udało się znaleźć miejsca dla wbudowanego wizjera, ale na szczęście inaczej sprawy się mają z lampą błyskową. Wbudowany flesz wyskakuje wysoko - w razie potrzeby istnieje możliwość doświetlenia pierwszego planu.
Panasonic Lumix GF1 oprócz robienia zdjęć może też kręcić filmy wideo w rozdzielczości 1280 x 720 pikseli. Kodowanie AVCHD Lite pozwala zachować lepszą jakość obrazu przy jednoczesnej oszczędności miejsca na karcie pamięci. W trakcie filmowania działa autofokus. Użytkownik może skorzystać z filmowego trybu P, w którym może wybrać wartość przysłony. Z pewnością pomoże to wykorzystać potencjał dużej matrycy. Na górnej ściance znalazł się osobny przycisk uruchamiający filmowanie. Aparat został też wyposażony w gniazdo HDMI.
W nowym Lumiksie nie mogło zabraknąć z jednej strony trybów P, A, S i M, z drugiej trybu iA, który sprawia, że użytkownik może się tylko ograniczyć do wyboru kadru i wciskania spustu migawki. Warto natomiast wspomnieć o nowości, którą można uznać za odpowiedź Panasonika na "Filtry Artystyczne" Olympusa. W trybie My Color użytkownik może wybrać jedną z kilku opcji zmieniających kolorystykę zdjęcia. Producent predefiniował siedem ustawień: Expressive, Retro, Pure, Elegant, Monochrome, Dynamic Art i Silhouette. Oprócz tego użytkownik może wybrać tryb Custom i samodzielnie ustawić wszystkie parametry.
Lumix GF1 będzie dostępny aż w czterech kolorach: czarnym, srebrnym, białym i czerwonym. Na razie nie znamy jego polskiej ceny.]
Informacja prsowa producenta:
_1877607562.jpg)
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
_443908423.jpg)
Fotografia makro w nowym obiektywie systemu Lumix G Micro 4/3
Nowy obiektyw LEICA DG MACRO-ELMARIT 45mm / F2.8 ASPH. / MEGA O.I.S. do aparatów z wymiennymi obiektywami systemu Micro 4/3 oferuje znakomitej jakości zdjęcia i High Mobility
Warszawa, 2 września 2009 r. - Firma Panasonic zaprezentowała nowy obiektyw Leica do fotografii makro LEICA DG MACRO-ELMARIT 45mm / F2.8 ASPH. / MEGA O.I.S. (ekwiwalent dla filmu 35mm: 90mm), który poszerza rodzinę obiektywów systemu Micro 4/3.
Długo oczekiwany przez entuzjastów fotografii na całym świecie, obiektyw LEICA DG MACRO-ELMARIT 45mm / F2.8 ASPH. / MEGA O.I.S może poszczycić się znakomitej jakości zdjęciami z minimalnymi dystorsjami i aberracją chromatyczną, jak również zminimalizowanymi cieniami i flarą ustanawiając nowe standardy ,marki Leica oraz przekraczając oczekiwania użytkowników.
Nowy obiektyw systemowy wśród 14 elementów w grupach wyposażony jest zarówno w asferyczne soczewki i soczewki ED, które pozwalają na uzyskanie nadzwyczajnej kompaktowości, korzystając ze standardu Micro 4/3 tak, aby maksymalnie zmniejszyć rozmiary z jednoczesnym zmniejszeniem dystorsji i aberracji chromatycznej. System Mega O.I.S likwiduje rozmycie na zdjęciach spowodowane drżeniem rąk, co ułatwia wykonywanie ostrych zdjęć podczas dużych zbliżeń makro lub w słabo oświetlonych miejscach bez użycia statywu.
Nowy obiektyw łączy w sobie wewnętrzny system trzech grup zmiennych elementów do ostrzenia, co zapewnia doskonałą rozdzielczość i kontrast bez zmieniania całkowitej jego długości od pełnego naturalnego rozmiaru powiększenia do nieskończoności. Dodanie silnika sprawiło, że ustawianie ostrości jest płynne i ciche zarówno podczas wykonywania zdjęć jak i kręcenia filmów. Najmniejszy dystans ustawiania ostrości może zostać natychmiast zmieniony do 15cm lub 50cm (0.5ft do 1,64ft) za pomocą przełącznika na lufie obiektywu w zależności od okoliczności fotografowania. Oprócz oryginalnych naturalnych rozmiarów zdjęć makro, obiektyw LEICA DG MACRO-ELMARIT 45mm / F2.8 ASPH. / MEGA O.I.S. wyróżnia się także w zdjęciach portretowych, średniego zasięgu czy krajobrazach.
Zamontowany na aparacie systemu Lumix G Micro, nowy obiektyw pozwala na korzystanie z zaawansowanego systemu AF opartego na detekcji kontrastu, który posiada funkcję rozpoznawania twarzy, zapewniającą wygodniejsze i przyjemniejsze fotografowanie. Siedem listków przysłony nadaje jej okrągły kształt, który produkuje atrakcyjny płynny efekt w obszarach poza ostrością podczas fotografowania z użyciem większych ustawień przysłony. Nowy obiektyw LEICA DG MACRO-ELMARIT 45mm / F2.8 ASPH. / MEGA O.I.S. posiada także niezawodne metalowe mocowanie i wykorzystuje elementy obiektywu, które minimalizują powstawanie cieni i flary, co poprawia optyczną jakość zdjęć.
![Leica D-Lux 8 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/0/6/6/d2FjPTEyMngx_src_232066-Leica-d-lux-9-18.jpg)
