Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Na rynku próżno szukać realnej konkurencji dla oferty dronów DJI i długo wydawało się, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Czy świetnie zapowiadające się drony z serii EVO II mają szansę zdetronizować króla?
Jeśli chodzi o rynek dronów, wydaje się że pozostali producenci już nawet nie próbują gonić potęgi w postaci DJI. Owszem, mamy ciekawe drony firm Yuneec czy Parrot, ale DJI w większości przypadków robi to zwyczajnie wygodniej i lepiej. Dość nieoczekiwanie najciekawszą konkurencję dla najpopularniejszego drona Chińczyków (Mavic 2 Pro) pokazał przed dwoma laty rynkowy debiutant, amerykańska firma Autel.
Choć dron zyskał bardzo pochlebne opinie, nigdy nie zdobył takiej popularności, jakiej można by oczekiwać po jego specyfikacji. Być może będzie ku temu okazja wraz z nową generacją wielowirnikowca. Drugie rozdanie Autel Robotics może bowiem wywołać niemałą panikę w dziale R&D chińczyków.
Właściwie każdy aspekt nowej serii prezentuje się wyjątkowo. Zacznijmy do konstrukcji. Choć w serii Autel EVO II znajdziemy 3 różne modele, przeznaczone dla różnych typów użytkownika, wszystkie one bazują na jednej konstrukcji, która w razie potrzeby pozwoli wymienić moduł kamery na bardziej zaawansowany.
Jeśli zaś chodzi o same gimbale, do wyboru mamy 3 zestawy, z których każdy jest istotnym krokiem naprzód w kategorii podniebnego obrazowania. Podstawowa wersja EVO II zaoferuje nam 48-megapikselowa matrycę w formacie 1/2”, która umożliwi rejestracje filmów w rozdzielczości nawet 8K z prędkością 25 kl./s. W dodatku będą to filmy HDR, zapisywane z 10-bitowym próbkowaniem koloru, a dla zainteresowanych udostępniony będzie też profil LOG. Prędkość 60 kl./s uzyskamy dopiero przy zejściu do jakości 4K, ale na tę chwilę i tak mało prawdopodobne, by ktokolwiek zainteresowany konsumenckim dronem potrzebował wyższych rozdzielczości w trybie wideo. Dron umożliwiać ma też zapis w “filmowym” klatkażu 24 kl./s.
Jeśli jednak ktoś oczekuje czegoś więcej, producent przygotował dla niego wersję EVO II Pro wyposażoną w dużą, 1-calową matrycę o rozdzielczości 20 Mp, która pozwoli na rejestrację filmów w jakości 6K, a na dodatek będzie wyposażona w obiektyw 29 mm f/2.8 z regulowaną przysłoną (f/2.8-f/11, co znacznie ułatwi tworzenie filmów w dynamicznych warunkach oświetleniowych). Tu oczywiście także możemy liczyć na tryb HDR i profil LOG. Autel zalicza tez bazę rozwiązań przemysłowo-wywiadowczych. Wariant EVO II Dual wyposażony będzie w moduł o rozdzielczości 8K oraz dodatkowa kamerę termowizyjną, która umożliwi rejestrowanie materiałów z prędkością 30 kl./s.
Gdyby tego było mało, imponująco prezentuję się także podstawowe osiągi konstrukcji. Na obudowie znajdziemy 12 czujników, które wspomogą działający we wszystkich kierunkach system wykrywania przeszkód, a sam dron będzie w stanie skutecznie poruszać się z prędkością ok. 72 km/h. Otrzymamy też nowe dynamiczne tryby śledzenia, przystosowane do filmowania wyczynów sportowych oraz 8 zupełnie nowych zaprogramowanych typów ujęć, które wygodę filmowania wznieść mają na wyższy poziom.
Do tego efektywny zasięg 9 km (sic!), składana konstrukcja, 8 GB wbudowanej pamięci i bateria pozwalająca na 40 minut lotu.
Podobnie jak pierwsza generacja drona, tak i seria EVO II zostanie bardzo atrakcyjnie wyceniona względem konkurencji spod znaku GoPro, a przynajmniej tak wynika z informacji do których dotarł serwis The Verge. Za podstawową wersję zapłacimy około 1495 dolarów (około 5700 zł), natomiast wersja EVO II Pro kosztować ma około 1895 dolarów (około 7200 zł). O Cenie wersji Dual producent jak na razie nie wspomina.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem auteldrones.com.