Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Amerykańska biblioteka w pierwszej chwili raczej nie kojarzy nam się z miejscem, w którym moglibyśmy znaleźć ciekawe zdjęcia z Polski. Trudno się więc dziwić, że przez dłuższy czas mogły nie zostać przez nikogo zauważone. Nieznane zdjęcia polskiej stolicy lat 50. i 60 XX wieku odszukał w zeszłym tygodniu na stronie biblioteki Uniwersytetu Cornell warszawski przewodnik Arkadiusz Żołnierczyk.
fot. John Reps / Cornell University Library. Okolice Placu Defilad. W tle Domy Towarowe "Centrum" w budowie
Archiwum zawiera ponad 1300 zdjęć pochodzących ze zbiorów Johna Repsa, amerykańskiego urbanisty i profesora uniwersytetu, który w połowie ubiegłego stulecia kilkukrotnie odwiedzał państwa europejskie fotografując ich najważniejsze ośrodki miejskie. Dwukrotnie odwiedził także Warszawę, czego efektem jest ponad 40 fotografii wykonanych w różnych punktach stolicy.
- To bardzo ciekawe zdjęcia, ponieważ ukazują nasze miasto z perspektywy cudzoziemca-urbanisty. Ich autora, w odróżnieniu od innych obcokrajowców odwiedzających Warszawę tamtych lat, nie interesowały widoczne jeszcze ślady wojennych zniszczeń. Reps skupił swoją uwagę na nowo powstałych zespołach zabudowy. Stąd zdjęcia Muranowa czy MDM-u, ale również rzadziej fotografowanego osiedla Bielany, zwanego popularnie Piechotkowem - mówi Jastrzębski w rozmowie z serwisem Metro Warszawa.
Zdjęcia wyróżnia także użycie drogiego, kolorowego filmu (m.in Kodachrome), który w tamtych czasach nie był dostępny dla większości polskich fotografów. I choć centralnym punktem wielu fotografii jest architektura, trudno odmówić im wartości dokumentalnej.
Wszystkie warszawskie zdjęcia Johna Repsa znajdziecie pod adresem digital.library.cornell.edu.