Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Połączenie szerogiego kąta i dużej jasności pozwala nam osiągnąć niezwykle ciekawe efekty wizualne. Możemy też być spokojni jeśli fotografujemy w wyjątkowo trudnych warunkach oświetleniowych, dzięki krótkiej ogniskowej możemy utrzymywać długie czasy ekspozycji, co w połączeniu z dużym otworem przysłony pozwala nam pracować w sytuacjach ekstremalnych.
Canon EF 24mm f/1,4 L II to odświeżona wersja i tak już bardzo dobrego obiektywu o takich parametrach. EF 24 mm f/1,4L II składa się z 13 soczewek ustawionych w 10 grupach. Dwie z tych soczewek mają powierzchnie asferyczne, a kolejne dwie wykonano z niskodyspersyjnego szkła UD. Zupełnie nowe są też powłoki obiektywu. Canon nazwał je Sub Wavelength Coating. Według producenta są znacznie skuteczniejsze w eliminowaniu duszków i flar niż poprzednie.
Za tę propozycję Canona musimy słono zapłacić - ponad 6000 złotych. Jedynym obiektywem, o podobnych parametrach jest Sigma 24mm f/1,8 EX DG ASP Macro, którą producent wycenia na około 2300 złotych. Zobaczmy jak obiektyw serii L poradził sobie w naszym studio i jakie efekty zdjęciowe udało nam się uzyskać. Obiektyw testowany był z aparatem Canon EOS 5D Mark III na standardowych ustawieniach aparatu.
Test został podzielony na następujące części:
14. Przykładowe zdjęcia do pobrania