Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
8. PODSUMOWANIE
W dość krótkim czasie trwania naszego gorącego testu Sony Cyber-shot DSC-V3 zdążył wywrzeć na nas niezmiernie pozytywne wrażenie. Mając w pamięci poprzednika (model V1) szybko doceniliśmy wysoką ergonomię i funkcjonalność, jakość podglądu oraz wygodną, pewna konstrukcję testowanej nowości. O ile V1 był mniejszym F717, o tyle V3 wyraźnie przypomina konstrukcją F828. Jego wysoka rozdzielczość, możliwość zapisu w formatach JPEG, TIFF i RAW, ustawienia półmanualne i manualne oraz czuwająca nad wszystkim technologia Real Imaging Processor świadczą, iż owe podobieństwo nie kończy się na obudowie. Dzięki temu aparat z powodzeniem może być wykorzystywany przez zaawansowanych i nieco bardziej wymagających użytkowników lub także oczekujących wysokiej jakości zapalonych amatorów.
DSC-V3 jest aparatem o znakomitej szybkości i efektywności. Błyskawiczna reakcja migawki oraz niesłychanie rozbudowany (i równie szybki) system AF z niezwykle efektywnym hologramowym wspomaganiem umożliwiają fotografowanie niemal w każdych warunkach (zarówno przy zdjęciach statycznych jak i dynamicznych). Dobre oceny należą się także ogólnemu, funkcjonalnemu rozplanowaniu aparatu. Choć musimy zaznaczyć, iż kilka z ustawień (m.in. wspomaganie i sposób ostrzenia) mogłyby być przesunięte z menu Setup nieco bliżej - pod rękę. Równie pochlebne uwagi dotyczą także jakości obrazu. Wyśrubowana rozdzielczość wbrew pozorom nie potęguje drastycznie zaszumienia obrazu (jakiego się spodziewaliśmy), a znakomita optymalizacja w postaci efektywnej redukcji szumów, skutecznie oczyszcza zdjęcie. Kombinacja wysokorozdzielczej matrycy z układem optycznym Carl Zeiss Vario-Sonnar zaowocowało niezwykle ostrymi zdjęciami nawet w formacie 20 x 30 (przy wydruku rzędu 300 dpi). Automatyka balansu bieli zapewnia wierną reprodukcję barwną (może za wyjątkiem cienia), a matrycowy pomiar światła doskonale radzi sobie nawet w sytuacjach o wysokim kontraście. Jedyne do czego możemy się przyczepić to właśnie dość wysoka kontrastowość zdjęć, przez co niekiedy uciekają szczegóły w jasnych partiach obrazu oraz zauważalna aberracja chromatyczna. Jak wspomnieliśmy występuje ona w szczególnych sytuacjach, jednakże kiedy już to nastąpi - mocno zakłóca zdjęcie, choć początkujący użytkownicy mogą na to nawet nie zwrócić uwagi. Podsumowując Sony Cyber-shot V3 to niezwykle udana, 7-megapikselowa propozycja, która charakteryzuje się bardzo dobrą jakością obrazu, szybkością pracy, solidną konstrukcją i wysoką funkcjonalnością. Wyszukane na poprzednich stronach testu drobne uchybienia z całą pewnością będą do zaakceptowania i nie wpływają na bardzo dobry odbiór całości. Dlatego też w skali DIWA aparatowi dajemy ocenę 5.