Podsumowanie

Prezentujemy test Sony DSC-V3, będącego bezpośrednim następcą popularnego modelu V1. Ten zaawansowany kompakt bez wątpienia adresowany jest do wymagających użytkowników, o czym świadczą 4-krotny obiektyw Carl-Zeiss, liczne funkcje zdjęciowe oraz wyśrubowana, aż 7-megapikselowa matryca.

Autor: mmi

15 Październik 2004
Artykuł na: 38-48 minut
Spis treści

8. PODSUMOWANIE

W dość krótkim czasie trwania naszego gorącego testu Sony Cyber-shot DSC-V3 zdążył wywrzeć na nas niezmiernie pozytywne wrażenie. Mając w pamięci poprzednika (model V1) szybko doceniliśmy wysoką ergonomię i funkcjonalność, jakość podglądu oraz wygodną, pewna konstrukcję testowanej nowości. O ile V1 był mniejszym F717, o tyle V3 wyraźnie przypomina konstrukcją F828. Jego wysoka rozdzielczość, możliwość zapisu w formatach JPEG, TIFF i RAW, ustawienia półmanualne i manualne oraz czuwająca nad wszystkim technologia Real Imaging Processor świadczą, iż owe podobieństwo nie kończy się na obudowie. Dzięki temu aparat z powodzeniem może być wykorzystywany przez zaawansowanych i nieco bardziej wymagających użytkowników lub także oczekujących wysokiej jakości zapalonych amatorów.

DSC-V3 jest aparatem o znakomitej szybkości i efektywności. Błyskawiczna reakcja migawki oraz niesłychanie rozbudowany (i równie szybki) system AF z niezwykle efektywnym hologramowym wspomaganiem umożliwiają fotografowanie niemal w każdych warunkach (zarówno przy zdjęciach statycznych jak i dynamicznych). Dobre oceny należą się także ogólnemu, funkcjonalnemu rozplanowaniu aparatu. Choć musimy zaznaczyć, iż kilka z ustawień (m.in. wspomaganie i sposób ostrzenia) mogłyby być przesunięte z menu Setup nieco bliżej - pod rękę. Równie pochlebne uwagi dotyczą także jakości obrazu. Wyśrubowana rozdzielczość wbrew pozorom nie potęguje drastycznie zaszumienia obrazu (jakiego się spodziewaliśmy), a znakomita optymalizacja w postaci efektywnej redukcji szumów, skutecznie oczyszcza zdjęcie. Kombinacja wysokorozdzielczej matrycy z układem optycznym Carl Zeiss Vario-Sonnar zaowocowało niezwykle ostrymi zdjęciami nawet w formacie 20 x 30 (przy wydruku rzędu 300 dpi). Automatyka balansu bieli zapewnia wierną reprodukcję barwną (może za wyjątkiem cienia), a matrycowy pomiar światła doskonale radzi sobie nawet w sytuacjach o wysokim kontraście. Jedyne do czego możemy się przyczepić to właśnie dość wysoka kontrastowość zdjęć, przez co niekiedy uciekają szczegóły w jasnych partiach obrazu oraz zauważalna aberracja chromatyczna. Jak wspomnieliśmy występuje ona w szczególnych sytuacjach, jednakże kiedy już to nastąpi - mocno zakłóca zdjęcie, choć początkujący użytkownicy mogą na to nawet nie zwrócić uwagi. Podsumowując Sony Cyber-shot V3 to niezwykle udana, 7-megapikselowa propozycja, która charakteryzuje się bardzo dobrą jakością obrazu, szybkością pracy, solidną konstrukcją i wysoką funkcjonalnością. Wyszukane na poprzednich stronach testu drobne uchybienia z całą pewnością będą do zaakceptowania i nie wpływają na bardzo dobry odbiór całości. Dlatego też w skali DIWA aparatowi dajemy ocenę 5.

Spis treści
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
OM System OM-D OM-3 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Najnowszy OM-3 to flagowe funkcje OM-1 zamknięte w korpusie stylizowanym na analogowego Olympusa. To także nowe kreatywne tryby. Oto, jak spisuje się w praktyce.
38
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica SL3-S - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Nowa uniwersalna pełna klatka Leiki ma być godnym rywalem dla wydajnych zawodowych korpusów konkurencji. Na pierwszy rzut oka ma wszystko, żeby tego dokonać, czy jednak nie jest to...
19
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 okiem użytkownika Q2/Q3 - subiektywny test praktyczny
Leica Q3 43 to aparat, na który wielu fotografów czekało od dekady. Kompaktowe body premium z jasnym standardowym obiektywem jawi się jako prawdziwy Graal podróżników i fotografów ulicznych. Czy...
57