Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
3. Fujifilm FinePix XP50
Fujifilm FinePix XP50, to najprostszy odporny kompakt w ofercie tego producenta. W niewielkiej, obłej obudowie udało się zamknąć 14-megapikselową matrycę CMOS i obiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym. XP50 jest wodoodporny do głębokości 5 metrów i odporny na upadki z 1,5 metra. Przy cenie poniżej w okolicach 700 złotych może być ciekawą propozycją na wakacyjny aparat. Zobaczmy jak sobie poradzi w naszym teście.
1. Budowa, ergonomia i obsługa
Obudowa modelu XP50 została wykonana ze śliskiego tworzywa, które nie sprawdzałoby się najlepiej, gdyby nie czarne matowe wstawki. Dzięki nim chwyt aparatu jest pewny. Błyszcząca obudowa z tworzywa sztucznego, nie będzie się dobrze prezentować po kilku cięższych upadkach, nie mniej jakości jej wykonania nic nie możemy zarzucić. Zwłaszcza, że bardzo solidnie wygląda zgrubienie wokół obiektywu. Przy takiej konstrukcji możemy być pewni o wytrzymałość optyki.
Solidna klapka, chroniąca dostęp do złącz i akumulatora została wyposażona w podwójną blokadę. W razie nie domknięcia jej przez użytkownika, XP50 wyświetla komunikat przypominający o konieczności jej zamknięcia przed użyciem aparatu. Klapka została zamontowana na silnej sprężynie, dzięki temu energicznie odskakuje po zwolnieniu blokad ułatwiając dostęp do złącz i baterii.
Przyciski zostały dobrze rozłożone na tylnej ściance korpusu. Nawet osoby z większymi dłońmi bez problemu obsłużą FinePiksa jedną ręką. Cieszy obecność przycisku REC umieszczonego tuż obok podpórki na kciuk. Szkoda, że producent nie zdecydował się na umieszczenie przycisku kierującego nas do menu podręcznego. Wszystkie niezbędne funkcje fotograficzne znalazły się w menu głównym. Całe szczęście opcje najczęściej zmieniane, jak tryb ekspozycji, ISO czy balans bieli znalazły się na pierwszej stronie menu.
Monitor
Fujifilm został wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 2,7-cala i rozdzielczości 230 000 punktów. Ekran nie ma wybitnej dynamiki, ale pozwala na ocenę zdjęcia. W słoneczne dni ekran radzi sobie bardzo dobrze, mogliśmy ocenić naświetlenie zdjęcia, odbicia nie dawały nam się szczególnie we znaki. Jedyne na co możemy narzekać to szczegółowość ekranu, która mogłaby być większa.
Obiektyw
Producent wyposażył XP50 w obiektyw Fujinon z 5-krotnym zoomem optycznym. Zakres ogniskowych zaczyna się na 28mm i kończy na 140mm. Producent wyposażył swój odporny kompakt we wbudowaną stabilizację optyczną. System stabilizujący może działać ciągle lub tylko w przypadku fotografowania. Pod tym względem aparat Fujifilm wyróżnia się na tle swojej konkurencji cenowej.
Obiektyw został wyposażony w funkcję makro, która umożliwia wykonywanie zdjęć z odległości 9 centymetrów, daleko tej wartości do osiągów konkurencji.
2.Szybkość działania
Fujifilm FinePix XP50 uruchamia się w 1,7 sekundy, po tym czasie aparat jest w stanie wykonać pierwsze zdjęcie. W przypadku wybudzania czas uruchamiania trwa dokładnie tyle samo. Aparat po prostu się wyłącza po pewnym czasie i musimy go ponownie uruchomić. Nie mieliśmy w przypadku tego modelu problemu z szybkim przechodzeniem do trybu odtwarzania czy z przewijaniem zdjęć, z jednym zastrzeżeniem - szybkim przewijaniem. Aparat musi się wtedy chwilę zastanowić, zanim przekieruje nas do kolejnego zdjęcia. Nie ma za to najmniejszego problemu z powiększaniem i pomniejszaniem zdjęć.
Pomiar ostrości
Odporny kompakt Fujifilm możemy na pewno pochwalić za szybkość autofocusa. Najkrótsze czasy jakie udało nam się uzyskać w przypadku tego modelu wynosiły 0,5 sekundy. W trudniejszych warunkach ostrzenie znacznie się wydłuża, nawet w przypadku bliskich planów. Niestety, producent nie zdecydował się na wyposażenie swojego aparatu w diodę wspomagająca autofocus.
Zdjęcia seryjne
Fujifilm XP50 daje do wyboru dwa tryby seryjne. Jeden nazwany przez producenta Final, zapisuje ostanie 12 zdjęć z serii, aparat w jej trakcie wykonuje do 40 zdjęć. W przypadku drugiego trybu, nazwanego po prostu seryjnym, aparat robi 12 zdjęć. W przypadku włączenie najszybszej opcji seria trwa sekundę. Zapis 12 zdjęć zajmuje XP50 około 12 sekund, w trakcie których aparat jest zablokowany.
W przypadku uruchomienie trybu seryjnego, rozdzielczość zdjęć jest automatycznie ograniczona do 3-megapikseli. Niestety Fujifilm nie oferuje trybu seryjnego w pełnej rozdzielczości.
Pomiar światła
Producent wyposażył swój odporny kompakt tylko w matrycowy pomiar światła. Pomiar radzi sobie poprawnie z kontrastowymi scenami, dobrze wyrównuje zastaną scenę. Sposób w jaki mierzy światło jest przewidywalny, więc możemy być dosyć pewni otrzymanych przez nas efektów.
Tryby ekspozycji
Oprócz standardowego w przypadku tego typu aparatów, czyli Auto i P mamy także: auto scenerie, tryb mało światła, HDR, naturalne z lampą błyskową i bez, światło naturalne, portret, wygładzanie twarzy, krajobraz, panorama ruchowa 360, sport, noc, noc (statyw), zachód słońca, śnieg, plaża, trzy tryby podwodne, przyjęcie, kwiat, tekst,
Cieszy obecność trybów podwodnych. Szkoda, że producent nie zdecydował się na umieszczenie dedykowanego trybu balansu bieli.
Ciekawą funkcją jest panorama 360. Fujifilm w tej kwestii jest tuż za aparatami Sony. Tryb działa intuicyjnie, wyświetla pomocniczą linię, dzięki której łatwiej jest nam utrzymać poziom zdjęcia. XP50 sprawnie radzi sobie także z łączeniem zdjęć. Problemem z jakim może spotkać się użytkownik jest słaby zakres dynamiczny matrycy. W przypadku słońca wpadającego w kadr aparat nie radzi sobie dobrze z naświetleniem całej sceny, pojawiają się silne przepalenia.
Filmowanie
Odporny FinePix potrafi filmować w Full HD, HD oraz VGA. Dźwięk jest nagrywany przez mikrofon monofoniczny umieszczony na przedniej ściance. Fujifilm nie ma najmniejszego problemu z nagrywaniem, do trybu filmowania przechodzimy szybko i bezproblemowo dzięki dedykowanemu przyciskowi REC. Podsumowując XP50 należy się plus za łatwość nagrywania.
3. Jakość zdjęć
Szum
W przypadku XP50 szum wpływa na jakość obrazu przy czułości ISO 400. Następuje znaczny spadek jakości, krawędzie kwadratów ulegają rozmyciu. Skok czułości o 1 EV powoduje pojawienie się wyraźnej struktury szumu. Zjawisko to nasila się przy kolejnych wartościach, których na pewno nie możemy traktować jako użytecznych.
Reprodukcja szczegółów
Reprodukcja szczegółów nie jest mocną stroną aparatu Fujifilm. Jedyną wartością, do której nie mamy zastrzeżeń jest ISO 100. Czułość ISO 200 rozmywa delikatne szczegóły, które przestają być widoczne. Dla odmiany grube linie wyglądają na zbyt wyostrzone. Dalsze czułości są jeszcze bardziej pozbawione szczegółów. Jeszcze większy spadek obserwujemy przy czułości ISO 1600, która jest silnie zaszumiona i wyprana ze wszystkich detali.
Reprodukcja kolorów
Reprodukcja kolorów w XP50 jest na dobrym poziomie, nie możemy mieć zastrzeżeń. Składowe RGB są dobrze zbilansowane, żadna z nich nie przeważa. FinePix specyficznie oddał zieleń, która jest dosyć ciemna i słabo nasycona, ale w plenerze nie odnosimy już takiego wrażenia. Reprodukcja kolorów skóry również stoi na wysokim poziomie.
4.Pod wodą
Fujifilm FinePix XP50 bez zarzutu poradził sobie z próbą wody. Aparat poprawnie funkcjonował pod wodą jak i po późniejszym wynurzeniu.
Pod wodą natężenie światła znacznie spada i dało się to wyraźnie odczuć w przypadku XP50. Aparat ostrzył wyraźnie wolniej, na jednym nurkowaniu byliśmy w stanie wykonać maksymalnie 4 zdjęcia. Całe szczęście w przypadku użycia lampy błyskowej liczba zdjęć nie spada.
Na trybie P z automatycznym balansem bieli, aparat dobrze interpretuje zastaną scenę poprawnie wyrównując ekspozycję. Kolory są zbliżone do tych, które odbiera ludzkie oko. W trybach podwodnych aparat wyraźnie zmienia kolorystykę, uwzględniając dominantę koloru. Biel jest bardzo zbliżona do wzorcowego koloru ale widzimy delikatną niebieską dominantę.
5. Podsumowanie
Fujifilm FinePix XP50 to następca testowanego w zeszłym roku XP30. Tak jak w przypadku poprzednika, nie możemy mieć zastrzeżeń do jakości wykonania. Materiały użyte przez producenta są dobrej jakości i pomimo ciężkiego traktowania nie możemy skarżyć się na wygląd XP50.
W stosunku do poprzednika poprawiono także jakość zdjęć, niestety nadal daleko jej do ideału. Właściwie jedyną w pełni akceptowalną wartością jest ISO 100. Jeżeli będziemy drukować tylko niewielkie odbitki, czy umieszczać typowo internetowe pliki aparat na pewno będzie nam dobrze służył, o ile nie przekroczymy czułości ISO 400.
Na pewno zaletą aparatu będzie możliwość fotografowania makro, nawet przy dłuższych ogniskowych. Na plus zapiszemy także obecność uniwersalnego zakresu ogniskowych.
Pod względem szybkości działania daleko XP50 do liderów. Nie jest to konstrukcja wybitnie szybka. Brak trybu uśpienia jest na początku irytujący. Szybki tryb seryjny z ograniczoną rozdzielczością na pewno będzie zaletą tego aparatu. Problemem jest fakt, że w pełnej rozdzielczości aparat oferuje tylko 0,8 kl/s.
+ dobra jakość wykonania
+ dobrej jakości ekran LCD
+ reprodukcja kolorów
+ bogactwo trybów ekspozycji
+ panorama 360
+ filmy Full HD
+ szybkość autofocusa
- reprodukcja szczegółów
- brak trybu uśpienie
- zdjęcia seryjne
6. Zdjęcia do pobrania