Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Gimbal Removu ma być najbardziej uniwersalnym urządzeniem do stabilizacji kamer GoPro na rynku. Czy poradzi sobie z coraz mocniejszą konkurencją?
Gimbal oferuje nam trzy tryby pracy: Pan, w którym kamera będzie podążać za naszymi ruchami w poziomie, nie reagując na odchylenie w górę, lub w dół (możliwość przechylenia kamery do góry bądź do dołu za pomocą josticka w uchwycie), Follow, gdzie kamera będzie będzie płynnie podążać za naszymi ruchami w obu osiach, oraz Lock, w którym kamera pozostanie wycelowana w jeden punkt, niezależnie od naszych ruchów.
Poszczególnym trybom nie mamy nic do zarzucenia, choć gimbal reaguje na ruchy z delikatnym opóźnieniem, przez co trudno będzie filmować dynamiczne ujęcia, gdzie chcielibyśmy wykonać szybką panoramę. Jest to jednak przypadłość wszystkich 3-osiowych gimbali, trudno więc mówić tutaj o wadzie. Szkoda też, że otrzymujemy jednak bardziej ograniczony zakres ruchów niż w stabilizatorach konkurencji. O ile w poziomie i w pionie jesteśmy w stanie wykonać około 3/4 obrotu (292°) to w przypadku przekrzywienia uchwytu do boku (roll) będzie to już tylko 90 stopni. Warto tu nadmienić, że w przypadku najnowszego stabilizatora Feiyu otrzymujemy zakres powyżej 300° we wszystkich osiach.
W większości sytuacji gimbal radzi sobie bardzo dobrze, co zauważymy porównując filmy nagrane z i bez korzystania z urządzenia. Ruch jest bardzo płynny i właściwie pozbawiony drgań. Ruchy spowodowane przemieszczaniem się będą oczywiście widoczne, od urządzeń tego typu trudno jednak wymagać więcej.
Pewnym problemem jest jednak okazjonalna utrata kalibracji, którą obserwujemy przy bardziej dynamicznych ruchach, na przykład podczas biegania. W takich przypadkach często zauważymy delikatne przechylenie kamery ku lewej stronie. Co prawda w przypadku zatrzymania się gimbal dokona automatycznej kalibracji i przywróci poziom, chcielibyśmy jednak, by coś takiego w ogóle nie występowało. Gdyby w jakiejś sytuacji gimbal nie chciał się wypoziomować, możemy dokonać rekalibracji stawiając urządzenie na płaskiej powierzchni i wciskając jednocześnie przycisk "M" i przycisk łączności, oznaczony zazębiającymi się pętelkami.
Jednym z największych wyzwań dla systemów stabilizacji są dynamiczne podskoki, występujące na przykład podczas poruszania się po schodach. Jak widać przy użyciu gimbala otrzymamy nieporównywalnie bardziej płynny obraz niż przy zamocowaniu kamery na zwykłym wysięgniku. Ruchy góra-dół są oczywiście zauważalne, ale efekt i tak jest bardzo dobry.
Jedną z najbardziej atrakcyjnych funkcji Removu jest wyposażenie gimbala w mocowanie kompatybilne z całą gamą akcesoriów GoPro, co pozwoli na bezproblemowe zamocowanie jej do kasku, kierownicy roweru, czy innego rodzaju mocowań GoPro. Gimbal dobrze radzi sobie ze stabilizacją obrazu podczas jazdy na rowerze, ale niestety nie tłumi w zupełności wibracji występujących podczas poruszania się nawet na delikatnie nierównym podłożu, co będzie wymagało dodatkowej stabilizacji obrazu na etapie postprodukcji.
Ogólnie rzecz biorąc stabilizacja oferowana przez Removu S1 robi dobre wrażenie, choć niektórym może brakować szybkości w nadążaniu za ruchami użytkownika. Gimbal doskonale natomiast sprawdzi się we wszystkich sytuacjach, które nie będą wymagały od nas nadmiernie dynamicznych ruchów, bądź szybkiego panoramowania.