Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
3. Użytkowanie
Statywu Vanguard Abeo Pro 283 CT używaliśmy dość intensywnie przez dłuższy czas. Pracował w studio i w plenerze także w trudniejszych warunkach atmosferycznych.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy statyw ma wysokość maksymalną 172 cm, a jego nogi są podzielone na trzy segmenty. Już z tego opisu możemy wnioskować, że nie jest to najbardziej kompaktowa propozycja na rynku.
Na plus trzeba jednak zapisać łatwość i szybkość rozkładania. Dzięki czemu bez najmniejszych problemów jesteśmy w stanie wypoziomować statyw. Początkowo możemy mieć problem z licznymi dźwigniami i blokadami. Jednak po kilku próbach bez najmniejszych problemów jesteśmy w stanie obsłużyć nasz statyw. Zupełnie jak w przypadku zaawansowanego aparatu, z którym musimy się zapoznać, aby wykorzystać jego funkcje.
Osobny akapit należy poświęcić zaawansowanej głowicy. Podobnie jak w przypadku statywu znajdziemy tu liczne blokady, które odpowiadają za zakres ruchów w pionie i poziomie. Głowicę możemy obracać w dwóch miejscach o 360 stopni, skala została dobrze oznaczona co 5 stopni. Na dole obrót jest bezgłośny, a na górze z wyraźnym klikiem.
Na głowicy oprócz spustu migawki znajdziemy system, który umożliwia regulację oporu głowicy, a także spust luzujący go całkowicie. Takie rozwiązanie umożliwia dość komfortową pracę. Nie jest to swoboda i lekkość znana z tradycyjnych głowic kulowych, za to świetnie się sprawdzi przy panoramowaniu przy użyciu cięższych obiektywów. Spust migawki może zostać zablokowany, więc użytkownik może wygodnie korzystać z czasu B.
Na pochwałę zasługuje jakość wykonania. Zarówno statyw Vanguard Abeo Pro 283 CT jak i głowica GH-300T zostały wykonane z wysokiej klasy materiałów. Zestaw świetnie sprawdzał się zarówno w plenerze jak i studio. Nie mieliśmy najmniejszych zastrzeżeń do tej propozycji.