Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Tym razem do rozmowy zaprosiliśmy Karolinę Jonderko oraz Jacentego Dędka - doświadczonych i nagradzanych fotografów specjalizujących się w projektach długoterminowych. Pytamy o to jak znajdują tematy, szukają bohaterów swoich zdjęć oraz Ile może trwać proces dokumentowania.
Rocznik 85. pochodzi z małego miasta Rydułtowy. Córka górnika i nauczycielki muzyki. Członkini Agencji Napo Images. Absolwentka fotografii na wydziale operatorskim w Szkole Filmowej w Łodzi. Pierwsza ślązaczka, która zdobyła nagrodę World Press Photo. Laureatka wielu prestiżowych nagród m.in. Magnum & Ideas Tap Award, dzięki któremu odbyła staż w redakcji agencji Magnum Photos w Nowym Jorku. Swoje działania fotograficzne koncentruje na długoterminowych projektach. Większość z nich dotyka zjawiska straty i wiążących się z nią następstw - te zagadnienia odnajdziemy w cyklach “Autoportret z matką”, “Zaginieni”, “Reborn” i “Mała Polska”. Wychodząc od własnych doświadczeń, autorka rozszerza perspektywę o innych ludzi zmagających się z problemem straty - najbliższych, miejsca, tożsamości. W swojej pracy przykłada niezwykłą wagę do zbudowania osobistej więzi z bohaterami.
Zajmuje się portretem i dokumentem. Publikował w prasie (m.in. Duży Format, Polityka, Newsweek i inne). Przez prawie dziesięć lat współpracował z magazynem National Geographic Polska, dla którego przygotował kilkanaście autorskich reportaży. Laureat konkursów fotografii prasowej w Polsce. Trzykrotny stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Od kilkunastu lat najchętniej pracuje nad własnymi tematami. Najbardziej interesują go rzeczy zwykłe, dziejące się na marginesie głównych wydarzeń, ale zawsze blisko człowieka. W 2020 r. wydał album "portretprowincji.pl", będący efektem prawie siedmioletniej podróży pomałomiasteczkowej Polsce. Razem z żoną Katarzyną odwiedził kilkaset miejscowości poniżej 30 tys. mieszkańców, we wszystkich województwach. Jego najnowszy projekt „42-200”, to osobista historia o miejscu, tożsamości, ludziach bliskich i nieznajomych, o pamięci zapisanej w materii miasta.