Prezenty dla fotografa 2019, cz.2 - wybiera Maciek Luśtyk

Autor: Maciej Luśtyk

13 Grudzień 2019
Artykuł na: 17-22 minuty

Szukasz pomysłu na fotograficzny prezent? Podpowiadamy, co w tym roku położyć pod choinką. Od kreatywnych drobiazgów na każdą kieszeń, po ciekawe korpusy.

Czy upominek związany z fotografią to dobry prezent dla fotografa? Kubek w kształcie obiektywu prawdopodobnie wzbudzi uśmiech zażenowania, ale praktyczny gadżet, który pozwoli rozwijać umiejętności, lub zapewni nieco zabawy ucieszy zapewne każdego. Oto zestaw upominków, które wywołają błysk w oku osoby rozdzierającej świąteczny papier. Od praktycznych i kreatywnych akcesoriów aż po najnowsze bezlusterkowe body. Bo dobrze wiemy, że pod choinkę prezenty wkładacie też sami sobie.

Aparat do złożenia

Chyba każdy z nas lubi składać klocki Lego. A gdyby tak złożyć działający aparat. Zestawy zrób-to-sam Lomography to doskonałe zajęcie na dni świąteczne, a później wszystkie inne - już ze złożonym własnoręcznie aparatem na pasku. LomoMod No.1 to prawdopodobnie najciekawsza pozycja tego typu, jaka ujrzała światło dzienne. Średnioformatowy korpus z grubego i sztywnego kartonu, z obiektywem, który możemy wypełniać płynami. To musi skończyć się czymś spektakularnym.

Choć aparat można już zamawiać, wysyłki będą realizowane dopiero w styczniu, także pod choinką będzie musiała wystarczyć kartka ze zdjęciem. Dla niecierpliwych Lomography oferuje także nieco starsze plastikowe modele do własnoręcznego złożenia z serii Konstruktror, stworzone do pracy ze standardowym filmem formatu 35 mm.

Cena: około 215 zł (Konstruktor od około 170 zł) | lomography.com 

Odporny dysk SSD

Przenośny dysk to nieodłączne akcesorium fotografa, a dzięki stosunkowo niewygórowanym cenom także świetny pomysł na prezent. Biorąc pod uwagę to, jak szybko w obecnych czasach zdjęcia zapełniają nośniki danych, nawet jeśli osoba, którą chcecie obdarować ma już zewnętrzny dysk w arsenale, na pewno ucieszy się z kolejnego. Zwłaszcza jeśli będzie to dysk SSD, który nie tylko jest znacznie szybszy od standardowych nośników HDD, ale także zapewni dużo większą odporność i bezpieczeństwo ze względu na brak ruchomych elementów. Do tego dyski SSD są dużo bardziej kompaktowe.

W tym temacie trudno o bardziej sprawdzoną konstrukcję niż szybki (prędkość odczytu na poziomie 550 MB/s) dysk SanDisk Exreme Portable SSD, który został jeszcze dodatkowo wzmocniony i uszczelniony tak, aby przetrzymać nawet najbardziej ekstremalne warunki i wybryki fotografa. Gumowana obudowa zapewni ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi (np. w przypadku upuszczenia), a klasa szczelności IP55 pozwoli nam nie martwić się o jego zalanie. Do tego wygodne “oczko” pozwoli łatwo przypiąć go do plecaka czy nawet kluczy. Dysk wyposażony jest w złącze USB 3.1 typu C, a także w kabel USB typu C do typu C i przejściówkę typu C na typ A, co oznacza, że będzie działać ze wszystkimi komputerami Mac i  Windows.

Dysk dostępny jest w wariantach o pojemności 250 GB, 500 GB, 1 TB i 2 TB

Cena: 309 - 1600 zł | x-kom.pl

Pasek do aparatu

Klasyczny prezent, który nigdy się nie znudzi (o ile nie damy go dwa razy pod rząd). Paski dodawane do aparatów. Zestawie nie są ani piękne, ani zazwyczaj specjalnie wygodne. Na pewno nikt nie pogardzi szerokim, płaskim paskiem z ciekawym wzorem czy też stylowym paskiem z liny bądź skóry.

Opcji do wyboru na rynku nie brakuje, jak zwykle zachęcamy jednak do kupowania od polskich marek (np. Stroppa, Eupidere). Przed zakupem dokładnie sprawdźcie tylko jego długość - nie ma nic gorszego niż za krótki pasek.

Cena: od 50 zł

Bezlusterkowa pełna klatka

Czy coś może ucieszyć fotografa bardziej niż najnowszy pełnoklatkowy bezlusterkowy korpus? To prezent z serii tych, które dajemy sami sobie w porozumieniu z rodziną, lub partnerem, co wcale nie czyni go prezentem mniej trafionym.

Nikon Z6, wyposażony w 24-megapikselową matrycę, łączący wypracowane przez lata rozwiązania z udogodnieniami w postaci stabilizacji matrycy, bezgłośnej elektronicznej migawki, pokrywającego 90% kadru systemy AF czy dużego wizjera elektronicznego jest obecnie jednym z najbardziej uniwersalnych bezlusterkowych korpusów na rynku. Do tego pozwala na zapis 10-bitowych filmów 4K z prędkością 30 kl./s i 120 kl./s w przypadku jakości Full HD. Z pewnością jedna z najbardziej uniwersalnych pozycji na rynku, oferująca doskonały stosunek ceny do oferowanych możliwości.

Cena: 7500 zł (body) | nikon.pl

Filmy analogowe

Znasz kogoś kto fotografuje analogiem? Filmy fotograficzne być może nie prezentują się imponująco pod choinką, ale biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny - nigdy ich za wiele. Na pewno każdy amator fotografii tradycyjnej ucieszy się na widok charakterystycznych prostokątnych pudełek.

Podejdźmy jednak do tego zadania z polotem. Zamiast kupować trójpaki taniego materiału („żeby miał/a jak najwięcej”), poszukajmy filmu, który pozwoli na uzyskanie wyjątkowych rezultatów. Dobrym wyborem będą na pewno slajdy, których kolorystyka zawsze wybija się na tle standardowych filmów negatywowych, ale moim osobistym faworytem są filmy „inspirowane” światem kinematografii. Na rynku znajdziemy przynajmniej kilka filmów stworzonych na bazie materiałów używanych w branży filmowej. Najciekawsze propozycje dostępne na naszym rynku oferuje Cinestill (film do światła dziennego, film do światła sztucznego i film czarno-biały), ale warto zwrócić też uwagę na np. produkty Lomography.

Cena: od 50 zł (zwykłe filmy od 15 zł)

Obiektyw efektowy

Masz już dosyć perfekcjonizmu, z jakim obdarowywana przez ciebie osoba podchodzi do tematu zdjęć? Podaruj mu obiektyw efektowy z oferty Lensbaby i przypomnij, że fotografia to przede wszystkim dobra zabawa.

W ofercie znajdziemy najprzeróżniejsze modele o różnych ogniskowych i zastosowaniach. Z racji ceny na prezent najlepszy będą prawdopodobnie model Sol 45 i Spark, który pozwoli na ciekawą zabawę z głębią ostrości stosunkowo niedużym kosztem. Uwaga, może wyzwolić pokłady kreatywności.

Cena: 875 zł / 410 zł | lensbaby.com

Monitor graficzny

Wasza druga połówka spędza przed monitorem długie godziny na obróbce zdjęć? Zadbaj o to, by efekty jego pracy były współmierne z włożonym wysiłkiem i podaruj mu monitor fotograficzny, dzięki któremu zdjęcia zawsze będą prezentować się tak, jak chciał tego fotograf.

BenQ SW270C to jedna z najciekawszych premier tego roku, będąca niejako złotym środkiem między drogimi konstrukcjami z górnej półki, a pozycjami budżetowymi, które nie zawsze są w stanie spełnić wszystkie oczekiwania fotografów. Monitor oferuje matowy, 10-bitowy panel 2,5K HDR, dużą maksymalną jasność 300 nitów, kontrast 1000:1 i niemal 100-procentowym pokrycie gamutów Adobe RGB, sRGB i DCI-P3, dzięki czemu okaże się przydatny tak w obróbce zdjęć, jak i materiałów wideo. Oprócz tego może pochwalić się technologiami AQCOLOR i Uniformity, które zapewnią wzorową reprodukcję barw i precyzyjne, równomierne podświetlenie na całej powierzchni ekranu.

Do tego, w ramach najnowszej promocji, monitor możemy kupić w zestawie z najnowszym kalibratorem X-Rite i1Display Pro, a dodatkowo otrzymamy za darmo roczną subskrypcję planu fotograficznego Adobe CC.

Cena: 3180 zł | wzorniki.eufineart.sklep.pl, zestaw z kalibratorem - 3999 zł | wzorniki.eufineart.sklep.pl

Kalibrator

A może fotograf, którego chcesz obdarować ma już specjalistyczny monitor, lub wiesz, że znajdzie go pod choinką? Aby zawsze mógł cieszyć się wzorowymi rezultatami potrzebny będzie mu jeszcze kalibrator, który zagwarantuje, że to, co wyświetla monitor zawsze będzie zgodne z tym jak w rzeczywistości wygląda dane zdjęcie. To też doskonałe narzędzie dla osób korzystających ze zwykłych monitorów. Odpowiednie sprofilowanie nie sprawi, że zaczną one zachowywać się jak konstrukcje z górnej półki, ale pozwolą uzyskać znacznie lepsze wyniki niż przy standardowych, fabrycznych ustawieniach.

Kolorymetr i1Display Pro to już branżowy standard, który szybko i łatwo pozwoli skalibrować wszystkie typy wyświetlaczy (także smartfony i tablety). Do tego w ramach kończącej się niebawem promocji w zestawie otrzymamy darmową roczną subskrypcję planu fotograficznego Adobe CC (Plan fotograficzny otrzymamy również kupując zestaw z wzornikiem ColorChecker Passport, lub inne kalibratory z serii i1).

Cena: 1119 zł | xritephoto.eu

Nakładka ze skrótami klawiaturowymi

Zostańmy przy postprodukcji. Twoja druga połówka ślęczy po nocach nad obróbką zdjęć? Być może nie zna wszystkich skrótów klawiaturowych, które umożliwiają znaczne przyspieszenie pracy w programach. Zresztą kto je wszystkie pamięta?

W wielozadaniowej pracy nad zdjęciami może pomóc specjalna silikonowa nakładka na klawiaturę z naniesionymi skrótami programów do obróbki zdjęć i edycji filmów, takich jak Photoshop czy Premiere. Przy wyborze należy dokładnie sprawdzić czy dany model będzie pasował do używanej klawiatury.

Cena: od 30 zł

Gimbal do aparatu, smartfona, lub kamery sportowej

Osoba, którą chcesz obdarować interesuje się filmowaniem? Pomóż jej tworzyć jakościowe filmy, wkładając pod choinkę stabilizator, dzięki któremu rejestrowane ujęcia nabiorą hollywoodzkiego sznytu. A jeśli już kupować, to najlepiej model jak najbardziej uniwersalny tak, żeby był w stanie współpracować zarówno ze smartfonami, jak i kamerami sportowymi czy aparatami. Nie zawsze przecież wiemy czym dokładnie fotografuje i filmuje nasz bliski.

Feiyu Tech G6 Max to najnowszy gimbal w ofercie producenta, który zamyka imponującą specyfikację w kompaktowej konstrukcji, która dodatkowo została bardzo przystępnie wyceniona. Usprawniona wersja modelu G6 jest teraz w stanie unieść sprzęt o wadze aż do 1,2 kg, będąc jednocześnie jeszcze mniejsza. Do tego aż 5 trybów stabilizacji, które zapewnią płynne ujęcia w niemal dowolnych warunkach. Do tego funkcje bezprzewodowe, automatyczna kalibracja, wytrzymała bateria (do 9 godzin pracy) i wodoodporna obudowa.

Cena: 1199 zł | sklep.feiyu-tech.pl

Zestaw czyszczący do obiektywu

Widzisz jak twój blisko przeciera obiektywy koszulką? Podaruj mu coś, dzięki czemu zrobi to dobrze i bezpiecznie. Specjalne pióra do czyszczenia obiektywów pozwolą łatwo pozbyć się nieczystości z przedniej soczewki i nie narażą na uszkodzenie chroniących ją powłok.

Na rynku znajdziemy wiele różnych wariantów, z których każdy prawdopodobnie sprawdzi się równie dobrze. Warto też zwrócić uwagę na zestawy, które oprócz pióra oferują także dodatkowe akcesoria, takie jak gruszki do wydmuchiwania kurzu, patyczki i specjalne ściereczki.

Cena: od 40 zł

Podręczny dron

Czy jest ktoś kto nie chciałby polatać dronem? Założę się, że niemal każdy z fotografujących, nawet jeśli jego praca nie wymaga fotografowania czy filmowania z powietrza, miałby ochotę spojrzeć na świat z tej perspektywy. Poza tym to świetna zabawa i sposób na tworzenie kreatywnych wspomnień, które urozmaicą fotograficzne zapiski przywiezione z wakacji.

Do tej pory na rynku nie było jednak modelu, który z jednej strony byłby na tyle dobry by nie odstraszyć osób co nieco znających się na rzeczy, a z drugiej na tyle tani, by mógł sobie na niego pozwolić nawet zupełny amator. Zmieniło się to wraz z modelem DJI Mavic Mini, który świat ujęć z powietrza zamyka z najprostszej i najmniejszej możliwe formie nie idąc na przesadne kompromisy w kwestii funkcjonalności i użyteczności. Do tego latanie nim nie będzie wymagało żadnych licencji i pozwoleń.

Cena: 1799 zł | dji.com

 

Album, lub książka fotograficzna

Jeśli boicie się, że nie traficie ze sprzętem, zawsze dobrym pomysłem na prezent będzie ciekawy album lub książka fotograficzna. Kto w końcu nie lubi rozsiąść się spokojnie w fotelu i delektować zdjęciami oglądanymi w tradycyjnej formie? Nie sięgajmy jednak po byle co. Zamiast kolejnego (choć na pewno ciekawego) produkowanego masowo wydawnictwa Taschen, obdarowywany na pewno bardziej doceni książkę autorską, wydawaną zazwyczaj w limitowanym nakładzie.

Co roku na naszym rynku pojawia się przynajmniej kilka pozycji godnych uwagi. Trudno wyobrazić mi sobie lepsza propozycję niż “Echo” Maksymiliana i Magdaleny Rigamonti, które zostało uznaną najlepszą książką fotograficzną na świecie w prestiżowym konkursie Pictures of The Year International 2019. Ta pięknie wydana publikacja w doskonały sposób łączy ważny temat i ciekawą narrację z oryginalną warstwą graficzną. Pozycja obowiązkowa na półce każdego miłośnika książek fotograficznych.

Cena: 250 zł | maksymilianrigamonti.com

Polaroid

Dziś nawet smartfony mają już 100-megapikselowe matryce, a zdjęciami z nich w przeciągu kilku sekund możemy podzielić się z całym światem. Mimo to nie ma chyba osoby, która potrafi oprzeć się analogowej magii fotografii natychmiastowej. A jeśli już mowa o fotografii natychmiastowej, nic nie przebije dużego formatu i charakteru tradycyjnych kwadratowych “polaroidów”.

Aparat Polaroida to doskonały prezent choćby dlatego, że nigdy się nie zestarzeje i będzie dostarczał niezapomnianych wrażeń tak dziś, jak i za 20 lat, gdy odziedziczą go wasze dzieci. Współczesne wcielenie klasyki w postaci modelu OneStep 2 oferuje atrakcyjny design i współpracuje także z nowymi wkładami typu i-Type. Gwarantowany hit wigilijnego wieczoru (i wielu innych), z którego zdjęcia każdy uczestnik będzie mógł zabrać ze sobą w formie analogowej odbitki.

Cena: od 440 zł (starsze modele używane od 150 zł) | komputronik.pl

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Recenzje
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]
Fotografując galopującego konia jako pierwszy na świecie, Eadward Muybridge stawia sobie pomnik sam, jeszcze za życia. Sto lat później Guy Delisle ściąga go z piedestału i przepisuje tę historię...
8
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
„To była i będzie ich ziemia”. Big Sky Adama Fergusona [RECENZJA]
Takie niebo jak na okładce książki Fergusona widziałam może kilka razy w życiu: wielkie, ale nieprzytłaczające. I niewiarygodnie rozgwieżdżone. W Big Sky australijski fotograf łączy...
14
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Kalibracja w trzech krokach, czyli Calibrite Display 123 okiem Dawida Markoffa
Ten mały i niedrogi kolorymetr pozwoli na łatwe skalibrowanie monitora nawet totalnemu laikowi. Dawid Markoff sprawdza, jak Calibrite Display 123 działa w praktyce.
8
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)