Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Lenstag to popularna wśród fotografów międzynarodowa platforma służąca do rejestrowania numerów seryjnych sprzętu fotograficznego. Za sprawą wciąż rosnącej liczby użytkowników oraz szybkiej i ułatwionej możliwości wymiany informacji (aplikacja na iOS i Androida), jesteśmy w stanie w krótkim czasie sprawdzić, czy akurat dany aparat lub obiektyw, który chcemy zakupić nie był wcześniej skradziony.
Jednak portal słynie też z innej rzeczy. Co roku publikuje bardzo ciekawe zestawienie, w którym prezentuje statystyki dotyczące skradzionego sprzętu fotograficznego. Z tegorocznego raportu wynika, że ponad połowa aparatów, obiektywów lub akcesoriów została zrabowanych z pojazdów (31%) i domów lub mieszkań (20%). Zdecydowanie mniejszy odsetek przypadł na publiczny transport (10%). Z kolej bezpośredni rabunek stanowił zaledwie 8% wszystkich kradzieży.
”Najwięcej sprzętu fotograficznego skradziono z samochodów - zwłaszcza tych wypożyczanych. Okazywały się one łakomym kąskiem dla złodziei. Tym samym 2015 rok był w tej kwestii zdecydowanie gorszy od ubiegłego” - powiedział założyciel Lenstag, Trevor Sehrer.
Z raportu dowiemy się również, że najmniej przyjaznymi dla fotografów miastami okazały się Rzym, Londyn i Melbourne. To właśnie w tych miejsc dokonywano największej liczby rabunków. Z kolei najczęściej kradzionym aparatem 2015 roku okazał się Canon EOS 5D Mark III.
Więcej informacji możecie znaleźć na stronie www.lenstag.com. Tam też będziecie mogli dokonać darmowej rejestracji swojego sprzętu. Korzystanie z platformy jest bezpłatne.