Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
„Ryczący lew” to jeden z najbardziej znanych portretów w historii fotografii. Oryginalna odbitka została niedawno skradziona z kanadyjskiego hotelu Fairmont Château Laurier.
Fotografia kolekcjonerska zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością, zdjęcia rzadko kiedy padają jednak łupem złodziei dzieł sztuki. Do wyjątkowej sytuacji doszło niedawno w hotelu Château Laurier, gdzie skradziono oryginalną odbitkę jednego z najbardziej znanych portretów wszechczasów metodą „na podmiankę”.
Zdjęcie Winstona Churchilla, znane często pod nazwą „Roaring Lion”, autorstwa Yousufa Karsha było stałym elementem ekspozycji fotograficznej w loży czytelniczej hotelu. Karsh wraz z żoną zamieszkiwał w hotelu przez 18 lat swojego życia i prowadził w nim studio. W latach 90. XX wieku podarował hotelowi 15 odręcznie podpisanych odbitek, z których 6 zdobiło ściany części wypoczynkowej.
Przestępstwo zostało wykryte po tym, jak jeden z pracowników postanowił poprawić krzywo wiszące zdjęcie. Zauważył on wtedy iż rama portretu Churchilla różnić się od tych w jakie oprawionych jest 5 pozostałych prac. Po bliższych oględzinach i konsultacji z zarządzającą dorobkiem fotografa organizacją Karsh Estate okazało się, że w hotelu od dłuższego czasu wisi podróbka.
Jak twierdzą przedstawiciele hotelu, do rabunku doszło najprawdopodobniej w okresie noworocznym, pomiędzy 25 grudnia 2021 a 6 stycznia 2022 roku. Wartość skradzionej pracy nie jest podawana. Biorąc jednak od uwagę, że żadne nowe odbitki nie zostały stworzone od czasu gdy oryginalne negatywy fotografa zostały przekazane Kanadyjskiej Bibliotece Archiwów w latach 90. XX wieku, tego typu zdjęcie byłoby z pewnością nie lada kąskiem dla kolekcjonerów.
Choć o całym zdarzeniu zostały poinformowane władze, szanse na odnalezienie oryginału zdjęcia są niewielkie. Zwłaszcza, że od czasu kradzieży minęło już 8 miesięcy. Na czas dochodzenia zabezpieczono pozostałe prace Karsha, znajdujące się w posiadaniu hotelu, a zamiast nich wywieszono noty informujące o zdarzeniu i zachęcające do pomocy w ujęciu sprawców.
Zdjęcie premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla wykonane zostało 30 grudnia 1941 roku w czasie wizyty polityka w kanadyjskim parlamencie. Co ciekawe stanowcza mina, dzięki której portret stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych zdjęć w historii, a jego bohater zapisał się w zbiorowej świadomości jako postać silna i pewna siebie, była wynikiem niezadowolenia polityka z tego, że chwilę wcześniej fotograf wyciągnął mu z ust cygaro. Pozostałe zdjęcia z sesji mają o wiele bardziej przyjazny charakter.
Dziś kultowy portret zdobi rewers 5-funtowego banknotu, który wszedł do obiegu w Wielkiej Brytanii w 2016 roku.
Źródło: cbc.ca.