Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Niemiecki producent długo nie dawał znaku życia, ale teraz przypomina o sobie nowymi obiektywami kinematograficznymi z serii Radiance Prime. Otrzymujemy szkła o ogniskowych 18, 40, 65 i 135 mm ze światłem T1.5.
W ostatnich latach działalność Zeissa niepokojąco przygasłą. W końcu od 2019 roku firma nie pokazała światu żadnych premier. Niemiecki producent przerywa jednak milczenie i pokazuje uzupełnienie serii Zeiss Supreme Radiance Prime o cztery nowe szkła.
Obiektywy Zeiss Supreme Radiance Prime wyrosły na kanwie standardowej linii obiektywów filmowych Supreme Prime. Ich cechą charakterystyczną jest to, że oferowany przez nie obrazek nawiązuje do klasycznych analogowych konstrukcji sprzed lat. Mamy więc spodziewać się widocznych, choć kontrolowanych flar, oryginalnego bokeh, gładkich przejść od ostrości do nieostrości i ogólnego vintage’owego feelingu.
Debiutujące w serii Radiance szkła mają do zaoferowania ogniskowe 18 mm, 40 mm, 65 mm i 135 mm i wszystkie oferują jasność T1.5. Jak to często bywa w przypadku szkieł kinematograficznych, producent nie zdradza praktycznie żadnych szczegółów na temat ich budowy, oprócz tego, że oferują 16-listkowe przysłony i minimalne odległości ogniskowania, z grubsza odpowiadające ich ogniskowym (np. 42 cm dla ogniskowej 40 mm).
Mamy też pierścień ostrości o kącie obrotu 300 stopni, ząbkowania do systemów follow focus, wymienne mocowanie (PL, LPL, Canon EF) oraz gniazdo do transferu metadanych Cooke/i.
Szkła nie należą do lekkich i małych (1,4-2,2 kg, 119-163 mm), ale jak na standardy optyki filmowej to i tak niewiele.
Pełna gama obiektywów Zeiss Supreme Radiance Prime
Obiektywy trafią do sprzedaży w trzecim kwartale 2021 roku i prawdopodobnie będą oferowane wyłącznie jako cały set. Dokładna cena jeszcze nie jest znana, ale jeden ze sklepów z optyką (Duclos Lenses) oferuje go w przedsprzedaży w cenie 110 tys. dolarów.
Więcej informacji znajdziecie na stronie zeiss.com.