Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Na początku stycznia tego roku Kodak zapowiedział wznowienie produkcji filmu Ektachrome. Następnie świat obiegła informacja, że firma rozważa także przywrócenie do życia legendarnego Kodachrome. Jednak już wiemy, że na ten dzień będziemy musieli jeszcze poczekać.
Jeszcze kilka lat temu Kodak stał na skraju bankructwa przynosząc roczne straty rzędu 100 mln dolarów. Firmę uratowali znani twórcy kina, którzy przekonali kierownictwo największych studiów filmowych, by podpisało kontrakty z firmą na dalsze dostawy błony światłoczułej. Było to o tyle istotne, że Kodak jest ostatnią firmą na rynku zajmującą się produkcją tradycyjnego filmu na potrzeby kina.
Dziś na filmie powstaje większość najważniejszych, zgarniających główne nagrody produkcji, a sam Kodak wyraźnie stanął na nogi dzięki rosnącemu na nowo zainteresowaniu analogowym medium. Do tego stopnia, że na początku stycznia tego roku firma zapowiedziała wznowienie produkcji filmu Ektachrome, co stanowi niemałą sensację. Kilka dni później w Internecie pojawiły się informacje, że Kodak planuje także powrócić ze swoim kultowym filmem Kodachrome. Nawet w jednym z wywiadów przedstawiciel firmy ds. marketingu Steve Overman zdradził, że obecnie szacowane są koszty przywrócenia do życia tej legendarnej błony.
Przykładowe zdjęcie wykonane na filmie Kodachrome, fot. Chalmers Butterfield, Londyn 1949 / Creative Commons
Tak więc firma rozważa wznowienie produkcji Kodachrome, jednak z pewnością nie nastąpi to w najbliższej przyszłości. Oczywiście chciałbym, aby powrócił Kodachrome – powiedział Dennis Olbrich, dyrektor Kodak Alaris, firmy, która przejęła udziały w dziale obrazowania Kodaka. Kodachrome to bardzo charakterystyczny film, który ludzie pokochali za jego bogate nasyceniem i ziarnistość. Jednak ponowne uruchomienie całej infrastruktury i produkcji jest bardzo trudne i skomplikowane – dodał Olbrich.
Wznowienie produkcji jest ogromnym wyzwaniem nie tylko pod względem finansowym, ale i logistycznym. Obecnie, żadne laboratorium na świecie nie wspiera już procesu wołania K14, używanego do obróbki filmu. Kodachrome zadebiutował w 1935 roku. Był pierwszym kolorowym filmem wykorzystującym subtraktywną metodę mieszania barw, który odniósł tak oszałamiający sukces komercyjny. Przez długie dziesięciolecia był chętnie wykorzystywany przez fotografów. Na nim powstały tak słynne zdjęcia jak portret afgańskiej dziewczyny zrobiony przez Steve'a McCurry'ego czy zdjęcia Petera Guttmana.
Jednak widać pewne światełko w tunelu. Kodak naprawdę mocno zaangażował się w ponowne rozpowszechnienie materiałów analogowych. Obecnie sprawdzamy, które z filmów moglibyśmy przywrócić do życia i czy ma to jakikolwiek sens, by to zrobić – dodał Dennis Olbrich.
Tak więc miejmy nadzieję, że wznowienie produkcji Ektachrome nie było ostatnim słowem Kodaka, i że niebawem powrócą kolejne legendarne błony filmowe. Więcej informacji o produktach Kodaka znajdziecie pod adresem kodak.com.
zdjęcie główne: pittaya, Flickr / Creative Commons