Zdjęcia wykonuje dziś 8 razy więcej osób niż 10 lat temu

Autor: Maciej Luśtyk

16 Grudzień 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Jeżeli jeszcze macie wątpliwości co do tego, że smartfony na dobre odmieniły obraz współczesnej fotografii, warto zapoznać się z raportem Futuresource Consulting. Mimo malejącej z roku na rok sprzedaży zwykłych aparatów cyfrowych, zdjęcia wykonuje dziś 8 razy więcej osób niż 10 lat temu.

Rynek aparatów cyfrowych od kilku lat przeżywa kryzys, a producenci co roku odnotowują kilkudziesięciu procentowe spadki sprzedaży. Największe straty odnotowuje rynek aparatów amatorskich, ale pesymistyczny trend dotyka także rozwiązań kierowanych do profesjonalistów. Mimo wszystko , jak informuje serwis Amateur Photographer, powołując się na dane z raportu sporządzonego przez firmę Futuresource Consulting, fotografujących jest obecnie 8 razy więcej niż 10 lat temu.

Osoby te to już jednak nie eleganccy panowie z aparatami, przechadzający się ulicami miasta. Za taką, a nie inną sytuację w głównej mierze odpowiada bowiem pojawienie się smartfonów, które za sprawą coraz lepszej jakości obrazu, większości osób są w stanie zastąpić podstawowe aparaty fotograficzne. Dzięki smartfonom, każdy stał się po części fotografem. Jeszcze niedawno przedstawiciele firm fotograficznych zdawali się nie widzieć zależności między rosnącą popularnością urządzeń mobilnych, a mniejszym popytem na aparaty fotograficzne. Dziś zdaje się ona już ewidentna.

Obecnie zdjęcia wykonuje około 4 miliardów osób na świecie, a co roku powstaje około 1,2 tryliona fotografii. Około 79% posiadaczy smartfonów regularnie wykorzystuje je do fotografowania, a jak pokazuje wcześniejszy raport firmy, 45% fotografujących traktuje swoje telefony jako podstawowy aparat fotograficzny.

Paradoksalnie te dane mogą mieć w przyszłości także zbawienny wpływ na rynek bardziej zaawansowanych aparatów cyfrowych. Okazuje się bowiem, że dużą część z osób, które rozpoczęły przygodę z fotografowaniem dzięki smartfonom, jest skłonna w przyszłości zainwestować w urządzenia, które oferować będą lepszą jakość obrazu i optyki. Być może więc odnotowywany od kilku lat spadek sprzedaży aparatów cyfrowych jest jedynie trendem przejściowym i wraz ze wzrostem świadomości użytkowników będziemy obserwować stopniową poprawę sytuacji?

Bardzo chcielibyśmy, żeby tak to wyglądało, ciężko jednak stawiać konkretne tezy w przypadku tak dynamicznego rynku jakim w ostatnim czasie jest rynek aparatów. Ostateczną odpowiedź na to pytanie poznamy prawdopodobnie dopiero za kilka lat.

Więcej informacji znajdziecie na stronie futuresource-consulting.com oraz w serwisie Amateur Photographer

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
276
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (5)