Pakiet mniejszościowy Hasselblada wykupiony przez DJI - czy zobaczymy latające “Lunary”?

Autor: Maciej Luśtyk

6 Listopad 2015
Artykuł na: 4-5 minut
Znany producent dronów, DJI, zawiązał strategiczne partnerstwo z firmą Hasselblad, wykupując mniejszościowy pakiet jej akcji. Obydwie firmy wydają się nie mieć ze sobą wiele wspólnego. Czego więc możemy się spodziewać? Czy wkrótce niebo zapełni się ekskluzywnymi dronami z logiem niemieckiego producenta?

Wczoraj firma DJI, gigant rynku latających dronów, zawiązała strategiczną współpracę z niegdysiejszym gigantem rynku fotografii, marką Hasselbad, wykupując mniejszościowy pakiet aktywów firmy. W opublikowanej informacji prasowej obie firmy tłumaczą, że partnerstwo ma na celu wymianę technologicznej wiedzy, rozwiązań oraz doświadczeń i przyniesie producentom obopólne korzyści. Jak mówią, połączenie sił ma pozwolić na “przekraczanie kolejnych granic w technologii obrazowania”.

O jakich granicach mowa? Czy wkrótce zobaczymy konsumenckie drony ze średnioformatowymi matrycami, lub też odwrotnie - limitowane, kolekcjonerskie edycje dronów, sygnowane logiem niemieckiego producenta? Niektórym ciągle po nocach śnią się jeszcze pamiętne modele Hasselblad Lunar i Stellar. Przedstawiciele zapewniają jednak, że współpraca nie ma na celu łączenia marek, a każda z firm będzie podlegać osobnej strategii rozwoju, skupiając się na produkcji rozwiązań charakterystycznych dla swojej branży.

Jaki jest więc prawdziwy powód, dla którego kierownictwo Hasselblada podjęło takie, a nie inne kroki? Producenci nie zdradzają na jaką kwotę opiewa kontrakt, jednak od pewnego czasu pojawiały się plotki, że firma z Niemiec ma problemy finansowe. Wyglądało też na to, że marka przestała mieć na siebie pomysł. Stąd też kilkukrotnie w ciągu ostatnich kilku lat zmieniało się jej kierownictwo. Wygląda więc na to, że “współpraca” z firmą DJI może być próbą ratowania niegdysiejszego giganta rynku fotograficznego.

Dlaczego jednak DJI miałoby zdecydować się na zakup akcji firmy, która ma problemy? Warto zaznaczyć, że dla DJI taka współpraca może przynieść niemałe korzyści. Firma Hasselblad rozpoczęła swoją karierę właśnie od produkcji aparatów dla fotografii lotniczej i przez ponad 60 lat działalności zdążył opracować wiele ciekawych rozwiązań w tym temacie. Wystarczy chociażby wspomnieć zaprezentowany w maju tego roku model A5D, który może być obsługiwany z poziomu kokpitu samolotu i umożliwia synchronizację z innymi jednostkami w celu wygodniejszego mapowania terenu.

Jaki by nie był prawdziwy powód całego przedsięwzięcia, jesteśmy bardzo ciekawi jego efektów. Cała sprawa pokazuje też jak dynamiczny jest obecnie rynek branży oferującej rozwiązania filmowe i fotograficzne. Młoda, wywodząca się z azjatyckiego rynku marka wykupuje znaczną część akcji jednego z najbardziej znanych producentów na świecie. Z pewnością w najbliższych latach będziemy świadkami jeszcze nie jednej, podobnie zaskakującej ‘“kooperacji”.

Więcej możecie przeczytać w oficjalnym oświadczeniu marek Hasselblad i DJI

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
World Press Photo nie chce na gali rosyjskiego fotografa. Podtrzymuje jednak decyzję o nagrodzie
Ciąg dalszy zamieszania wokół wyróżnienia Mikhaila Tereschenko w tegorocznym World Press Photo. Organizacja podtrzymuje nagrodę, ale cofa zaproszenie dla fotografa na galę...
18
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm podnosi ceny materiałów analogowych. Ceny filmów wzrosną nawet o 50%
Fujifilm kolejny raz podnosi ceny filmów analogowych. Tym razem podwyżki wynoszą od 21 do nawet 52%. Póki co zmiany dotyczą rynku japońskiego, ale z dużym prawdopodobieństwem w...
6
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub konfiskata sprzętu
Zakaz fotografowania wchodzi w życie na dobre. Od 17 kwietnia grozi nam grzywna, areszt lub...
Formalnie zakaz fotografowania poszczególnych obiektów funkcjonuje w Polsce już od kilku lat, jednak ze względu na brak jednolitego znaku zakazu przepis ten nie mógł być skutecznie...
276
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (8)