Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Nikon D80 pojawił się na rynku dwa lata temu. Dla lustrzanki cyfrowej taki wiek to już starość. Nic więc dziwnego, że od kilku miesięcy użytkownicy wyczekiwali następcy. W pierwszych przeciekach oprócz normalnych unowocześnień takich jak lepsza matryca, układ AF czy ekran LCD, wymieniano też cechę niespotykaną do tej pory w cyfrowych lustrzankach - możliwość nagrywania filmów. Nie wszyscy przeciekom wierzyli, a ci, którzy uwierzyli, nie wiedzieli na przykład o jaką rozdzielczość chodzi. Dziś wszystko jest już jasne - nagrywanie filmów jest możliwe, rozdzielczość to 1280 x 720 pikseli.
Sensorem, który te filmy - a przede wszystkim zdjęcia - zarejestruje jest 12,3-megapikselowy CMOS o rozmiarze DX (APS-C, crop 1,5x). Ilość megapikseli oraz zakres dostępnych czułości (z charakterystycznym początkiem na ISO 200) sugeruje, że to ta sama matryca, która znalazła się w Nikonie D300. Jednak producent nigdzie nie potwierdził na razie tej informacji. Jak wspomnieliśmy czułość zaczyna się na ekwiwalencie ISO 200, a kończy na ISO 3200 - podobnie jak w ostatnich lustrzankach można też skorzystać z nieskalibrowanej czułości ISO 100 i ISO 6400. Oczywiście w aparacie znalazła się funkcja czyszczenia sensora. Za obróbkę obrazu odpowiada sprawdzony procesor Expeed.
Jedną z ważniejszych nowości Nikona D90 jest tryb Live View, uruchamiany dedykowanym przyciskiem. Nowość tym przyjemniejsza w odbiorze, że realizowana za pomocą 3-calowego ekranu LCD o rozdzielczości 920 000 punktów - takiego samego jak w bardziej zaawansowanych modelach D3, D700 i D300. W trybie Live View możliwe jest ostrzenie z wykorzystaniem detekcji kontrastu, a także użycie trybu znanego z kompaktów, czyli wykrywania twarzy. Tradycjonaliści mogą używać wizjera z pryzmatem pentagonalnym, kryjącego 96% kadru. Oni również nie powinni narzekać na pracę autofokusa. Do Nikona D90 trafił znany z Nikona D80 i D200 11-punktowy moduł AF Multi-CAM 1000. To jeden z najsprawniej działających układów automatycznego ustawiania ostrości jaki kiedykolwiek znalazł się w lustrzankach klasy amatorskiej i półprofesjonalnej.
Paradoksalnie najciekawsza funkcja Nikona D90 nie ma nic wspólnego ze statycznymi zdjęciami. Dzięki pracom nad trybem Live View lustrzanka, jako pierwsza w historii, zyskała możliwość nagrywania filmów, na dodatek z dźwiękiem (jest też wbudowany głośnik, przydatny podczas odtwarzania nagrań). Zalet takiego rozwiązania jest kilka - po pierwsze, duża, znacznie większa niż w amatorskich kamerach matryca umożliwia wykorzystanie wysokich czułości i filmowanie w kiepskich warunkach oświetleniowych (cechą dużej matrycy jest też możliwa do uzyskania mała głębia ostrości). Po drugie, obiektywy fotograficzne projektowane są tak, by obsługiwały matryce o dużych rozdzielczościach, więc znakomicie sobie radzą z rozmiarem klatki wynoszącym 1280 x 720. Po trzecie, istnieją różne typy obiektywów - możliwość nagrywania "rybim okiem" jest dość kusząca. Minusem jest to, że podczas nagrywania sekwencji wideo nie działa autofokus. Wyostrzyć trzeba przed rozpoczęciem nagrywania, a w trakcie trzeba używać pierścienia na obiektywie. Dostępne formaty klatki to: 1280 x 720, 640 x 424, 320 x 216 pikseli, we wszystkich przypadkach prędkość wynosi 24 kl/s. Zdjęcia statyczne można wykonywać z prędkością 4,5 kl/s. Nikon D90 ma złącze HDMI, więc zdjęciowe i filmowe efekty naszej zabawy czy pracy można w łatwy sposób obejrzeć na przykład na ekranie telewizora.
Według zapewnień producenta aparat ma wytrzymać 100 000 cykli. Japońscy inżynierowie skupili się też na energooszczędności. Pomiędzy ładowaniami będzie można wykonać 850 zdjęć. Ucieszą się posiadacze pionowego uchwytu MB-D80, który pasuje też do nowej lustrzanki. Powody do radości mogą też mieć, zapewne nieliczni posiadacze fabrycznego modułu GPS. D90 ma wejście oznaczone "GPS" przeznaczone właśnie do podłączenia odbiornika.
Nikon D90 do sprzedaży trafi pod koniec września. Na początku jego cena wyniesie około 3300 złotych. Aparat będzie też dostępny w kicie, z zaprezentowanym dziś obiektywem 18-105 mm. Poniżej prezentujemy specyfikację i informację prasową producenta.
{BIT|Nikon D90 - rewolucyjny model lustrzanki z funkcją filmowania
Warszawa, 27 sierpnia 2008 r. - Firma Nikon informuje o wprowadzeniu do swojej oferty nowego, przełomowego modelu lustrzanki klasy średniej w formacie DX - D90. Jest to pierwsza na świecie lustrzanka cyfrowa wyposażona w funkcję filmowania, zapewniająca prawdziwie kinowe efekty, przy zachowaniu najwyższej jakości obrazu. Ponadto D90 oferuje nowatorskie rozwiązania techniczne zapożyczone z flagowego modelu marki Nikon przeznaczonego dla profesjonalistów - D300 - takie jak koncepcja obróbki obrazu EXPEED oraz szeroki zakres czułości ISO 200-3200. Model D90 wyposażony jest w nowo zaprojektowaną matrycę CMOS w formacie DX o rozdzielczości 12,3 mln pikseli.
"Połączenie w modelu D90 mechanizmów obróbki obrazu przejętych z aparatu D300 z nowatorskimi funkcjami typu "podgląd na żywo", "D-Movie", "rozpoznawanie scenerii" i "przetwarzanie obrazu" potwierdza po raz kolejny naszą pozycję lidera na rynku urządzeń fotograficznych” - powiedział Jordi Brinkman, kierownik ds. produktu w firmie Nikon Europe. "Jesteśmy przekonani, że dzięki innowacyjnym i wydajnym rozwiązaniom, np. matrycy CMOS oraz szerokiemu zakresowi czułości, ten nowy aparat przypadnie do gustu wszystkim zaangażowanym fotoamatorom, którzy zamierzają rozwijać swoją pasję poprzez zakup lustrzanki" - dodał Jordi Brinkman.
Zachwycająca jakość obrazu
Aparat D90 rejestruje zdjęcia o dużej szczegółowości i w konsekwencji - potencjale powiększeń, dzięki udoskonalonej matrycy CMOS w formacie DX o rozdzielczości 12,3 mln efektywnych pikseli. Zakres czułości D90 wynosi ISO 200-3200 (dodatkowo można uzyskać maks. odpowiednik ISO 6400 przy ustawieniu Hi1 i maks. odpowiednik ISO 100 przy ustawieniu Lo1) i zapewnia niski poziom szumów na fotografiach przy jednoczesnym zachowaniu bogactwa szczegółów i ponadprzeciętnej płynności przejść tonalnych. Zastosowana w modelu D90 technika EXPEED została zoptymalizowana pod kątem szybkiej
i precyzyjnej obróbki obrazu, z jakiej słyną profesjonalne lustrzanki cyfrowe firmy Nikon. Koncepcja EXPEED sprzyja również wydajnemu działaniu innych funkcji, np. trybu "podgląd na żywo" i nowego "systemu wykrywania twarzy". Dodatkowo, aktywna funkcja "D-Lighting" koryguje kontrast między jasnymi a ciemnymi obszarami kadru, przeciwdziałając utracie detali w warunkach bardzo kontrastowego oświetlenia, dzięki modyfikacji odcieni w wybranych miejscach. Użytkownicy D90 mają także do dyspozycji funkcję "przetwarzanie obrazu", która pozwala dostosowywać wygląd i nastrój zdjęć poprzez wybór jednego z sześciu ustawień, w tym dwóch nowych: "portretowe" i "krajobrazowe".
Nie tylko zdjęcia
Model D90 jest pierwszą lustrzanką cyfrową klasy średniej wyposażoną w funkcję filmowania, która pozwala rejestrować z najwyższą jakością obrazy filmowe w formacie Motion JPEG. W porównaniu z przeciętnymi kamerami przenośnymi matryca aparatu D90 jest znacznie większa, dzięki czemu gwarantuje lepszą jakość obrazu, małą głębię ostrości i wyjątkową czułość przy filmowaniu w słabych warunkach oświetleniowych. Ponadto szeroki asortyment obiektywów NIKKOR (od modeli typu "rybie oko", poprzez szerokokątne, po superteleobiektywy) pozwala rejestrować filmy o indywidualnym charakterze. Co więcej, dzięki głośnikom i mikrofonowi wbudowanym w D90 filmy odtwarzane w aparacie są wzbogacone o dźwięk.
W modelu D90 zastosowano wizjer z pryzmatem pentagonalnym o około 96-procentowym pokryciu kadru. W przypadkach, gdy patrzenie w wizjer jest utrudnione, wystarczy nacisnąć przycisk Lv, aby z użyciem 3-calowego monitora LCD o kącie oglądania 170 stopni i rozdzielczości około 920 tys. punktów fotografować w trybie "podgląd na żywo". W tej opcji możliwe są trzy tryby pracy autofokusa z wykrywaniem kontrastu: "priorytet twarzy", "szeroki plan" i "normalne pole". Jeżeli użytkownik nie ma pewności, które ustawienia aparatu są odpowiednie, może wypróbować zaawansowane programy tematyczne ułatwiające wykonanie wyraźnych zdjęć, np. aktywną funkcję "D-Lighting" i "przetwarzanie obrazu". Wykorzystywaniu wszystkich funkcji aparatu sprzyja ergonomiczny projekt korpusu z intuicyjnym układem elementów sterujących.
Zdjęcie to nic trudnego
Wprowadzony po raz pierwszy we flagowych lustrzankach D3 i D300 marki Nikon system rozpoznawania scenerii korzysta w modelu D90 z 420-pikselowego czujnika RGB do analizowania informacji o otoczeniu i kolorystyce fotografowanego obiektu. Na podstawie tych danych aparat tuż przed wyzwoleniem migawki optymalizuje ostrość, ekspozycję i balans bieli. Lustrzanka D90 wykrywa ponadto zarysy twarzy, umożliwiając odwzorowanie na zdjęciach maksymalnie pięciu twarzy w jednym kadrze, z zachowaniem ostrości i wyrazistości oraz naturalnych odcieni skóry. W trybie autofokusa "śledzenie 3D" (11 punktów) aparat korzysta z informacji o kolorystyce obiektu, utrzymując na nim ostrość, gdy przemieszcza się
w kadrze.
Po wykonaniu zamierzonego zdjęcia model D90 oferuje szereg narzędzi do edycji obrazu, które ułatwiają udoskonalanie fotografii bezpośrednio w aparacie. Dostępnych jest kilka nowych opcji retuszu: "korekta zniekształceń" eliminuje zniekształcenia obrazu wprowadzane przez obiektyw, "prostowanie" koryguje nachylenie zdjęcia, a "rybie oko" pozwala na uzyskanie efektu wizualnego zbliżonego do otrzymywanego przy zastosowaniu obiektywu typu "rybie oko". Ponadto prezentowanie i porządkowanie zdjęć w modelu D90 jest bardzo łatwe dzięki widokowi miniatur (maks. 72 zdjęcia naraz), pokazom slajdów Pictmotion z podkładem muzycznym, opcji przypisywania zdjęciom znaczników geograficznych z użyciem odbiornika GPS (do nabycia osobno) i wyjściu audio-wideo HDMI.
Pewność wykonania każdego zdjęcia
Dzięki wyjątkowej energooszczędności D90 jego użytkownicy nie spotykają się z problemem wyczerpującego się w najmniej spodziewanych momentach akumulatora. Aparat umożliwia zarejestrowanie około 850 zdjęć po każdorazowym naładowaniu akumulatora, a sterowany elektronicznie zespół migawki w tej lustrzance został skonstruowany z myślą o długiej, precyzyjnej pracy i przeszedł pomyślnie testy trwające 100 tys. cykli. Czas uruchamiania wynoszący 0,15 s, 65-milisekundowe opóźnienie migawki i rejestrowanie zdjęć seryjnych w tempie 4,5 kl./s przy codziennym fotografowaniu minimalizują ryzyko przeoczenia ciekawego ujęcia.
Model D90 trafi do sprzedaży pod koniec września w sugerowanej cenie detalicznej około 3300 PLN.