TTArtisan Folding Instant Camera - chiński Instax to spełnienie marzeń fanów fotografii natychmiastowej

Autor: Maciej Luśtyk

4 Marzec 2025
Artykuł na: 2-3 minuty

Podczas targów CP+ znane z produkcji obiektywów TTArtisan zaprezentowało… aparat natychmiastowy. W pełni mechaniczny i niedrogi korpus z manualną kontrolą ekspozycji zaoferuje możliwości, jakich nie oferują aparaty Instax.

TTArtisan Folding Instant Camera to z pewnością jeden z najbardziej nieoczekiwanych aparatów roku, ale też zdecydowanie jeden z najciekawszych. Pierwszy aparat chińskiego producenta odchodzi bowiem od utartych szlaków i czerpie pełnymi garściami z klasycznych analogowych konstrukcji.

Piękny, w pełni analogowy i w akceptowalnej cenie

Całość bazuje tu na metalowym body, rozkładanym mechanizmie z mieszkiem i prawdziwym obiektywie, inspirowanym układem Cooke z 1893 roku. Obiektyw 75 mm f/3.5 (ekwiwalent 43 mm) zapewnić ma ostrość, plastykę i odwzorowanie kolorów nieosiągalne dla tradycyjnych konstrukcji Instaxa, a cały aparat - znacznie większą kontrolę nad efektami, dzięki możliwości pełnej manualnej regulacji czasów naświetlania (1/300 s -1 s) i przysłony (do f/22). Mamy też mieć możliwość wykonywania długich ekspozycji w ramach trybu Bulb.

Co chyba jednak najciekawsze, jest to aparat w pełni mechaniczny. Natychmiastówka TTArtisan nie wymaga żadnego zasilania i wyposażona jest w sprężynową migawkę, którą będziemy „nakręcać” po każdorazowym wykonaniu zdjęcia. Konstrukcja aparatu sugeruje także, że będziemy mieć do czynienia z celownikiem optycznym z systemem dalmierza.

Niestety, brak elektroniki oznacza także minusy - aparat nie będzie oferował światłomierza ani lampy błyskowej. Mimo to, ze swoimi możliwościami i względnie przystępną ceną ma szansę być wreszcie aparatem, jakiego bardziej ambitni fani fotografii natychmiastowej poszukiwali od dawna. Co więcej, konstrukcja tego typu zrodzi pewnie wiele pomysłów na ciekawe modyfikacje. Szkoda jedynie iż wygląda na to, że póki co aparat dostępny będzie jedynie w wersji na wkłady Instax Mini.

Cena i dostępność

Dokładna cena i data sklepowej premiery nie są jeszcze znane. Według informacji dostępnych w sieci aparat kosztować ma jednak ok. 300 dolarów (ok. 1200 zł).

Więcej informacji znajdziecie na stronie ttartisan.pl.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Instax mini 41 - odświeżony design i wygodniejsze fotografowanie
Instax mini 41 - odświeżony design i wygodniejsze fotografowanie
Fujifilm prezentuje najnowsze wcielenie stylizowanego na retro aparatu z serii Mini. Nowy Mini 41 jest mniejszy, oferuje opcję korektę paralaksy dla zdjęć w zbliżeniu i automatycznie...
5
Nikon Z5II - prawdopodobnie najbardziej opłacalna pełna klatka na rynku
Nikon Z5II - prawdopodobnie najbardziej opłacalna pełna klatka na rynku
Druga generacja modelu Z5 łączy świetnie skrojoną specyfikację z uniwersalnością i bardzo przystępną ceną, stając się najlepszą amatorska pełną klatką, jaka trafiła na rynek. Oferując...
24
Hover Air X1 Pro i Pro Max - to nie zwykłe drony, to latające action camy
Hover Air X1 Pro i Pro Max - to nie zwykłe drony, to latające action camy
Po udanym wprowadzeniu autonomicznego drona Hover, producent idzie o krok dalej i prezentuje modele przygotowane do bardziej wymagających zadań. Modele Air X1 Pro i Air X1 Pro Max to...
9
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)