Panasonic Lumix GH6 - filmująca bestia za 10 tys. złotych

Autor: Maciej Luśtyk

22 Luty 2022
Artykuł na: 9-16 minut

Panasonic wyważa kolejne drzwi i prezentuje prawdopodobnie najlepszy bezlusterkowiec do filmowania w wyjątkowo konkurencyjnej cenie. Otrzymujemy zapis 5,7K 60 kl./s ProRes 422HQ oraz do 120 kl./s w 4K. Czy nadchodzi nowa era wideo w systemie Mikro Cztery Trzecie?

Co musisz wiedzieć:
  • 25-megapikselowa matryca Live MOS (najwyższa rozdzielczość w systemie M43)
  • Nowy procesor Venus Engine z dwukrotnie większą mocą obliczeniową
  • 10-bitowy zapis 5,7K 60 kl./s ProRes 422HQ
  • 10-bitowy zapis C4K 120 kl./s w kompresji ALL-i
  • V-Log/V-Gamut na pokładzie i podgląd LUT
  • 4-kanałowa rejestracji dźwięku 24-bit z próbkowaniem 48/96 kHz
  • Tryb Dynamic Range Boost z jednoczesną rejestracją niskiego i wysokiego ISO
  • Stabilizacja o skuteczności 7,5 EV
  • 100-megapikselowe zdjęcia z ręki w ramach High Res Shot
  • 2 sloty na karty (SD / CFExpress Type B)
  • Autofokus nadal oparty wyłącznie o detekcję kontrastu
  • Zapis na dyskach SSD i ProRes 422 w każdym z trybów po aktualizacji
  • Cena: 2200 euro

Panasonic od dawna przeciera filmowe szlaki w segmencie bezlusterkowców, a seria GH już od kilku generacji znajduje specjalnie miejsce w sercach twórców wideo. Od premiery ostatniego reprezentującego ją aparatu minęło już jednak 5 lat, a niedawny zwrot w stronę pełnej klatki i turbulencje w systemie Mikro Cztery Trzecie spowodowały, że wiele osób zastanawiało się czy kolejna generacja w ogóle powstanie. W zeszłym roku otrzymaliśmy jednak konkretną zapowiedz następcy, a dziś model Lumix GH6 ujrzał wreszcie światło dzienne.

Spoglądając na specyfikację aparatu, można powiedzieć tylko jedno - warto było czekać. Lumix GH6 to kompaktowy kombajn wideo, który w swoim pułapie cenowym nie ma dla siebie konkurencji i który ma dużą szanse na nowo rozpalić zainteresowanie formatem Mikro Cztery Trzecie wśród osób zajmujących się zawodową realizacją materiałów filmowych.

Nowa 25-megapikselowa matryca Dual Output Gain i dwukrotnie większa moc obliczeniowa

Panasonic Lumix GH6 otrzymał nową, 25-megapikselową matryce Live MOS w technologii Dual Output Gain (osobne przetworniki dla niskich i wysokich czułości), działającą w natywnym zakresie ISO 100-25600 (ISO 100-12800 dla trybu wideo, rozszerzane do ISO 50) oraz nowy procesor Venus Engine z dwukrotnie większą mocą przetwarzania, co otwierać ma przed użytkownikami nowe możliwości i pozwalać aparatowi na znacznie skuteczniejszą kontrolę szumu (redukcja szumu 3D dla wideo), wierniejszą reprodukcję barw, jeszcze bardziej efektywną stabilizacje, bardziej precyzyjne ostrzenie czy rejestrację obrazu o większej dynamice. Producent nie zdradza czy podobnie jak w najnowszym flagowcu Olympusa jest to matryca w technologii warstwowej, ale zapewnia, że w przypadku nowego zestawu problem rolling shutter praktycznie nie istnieje.

10-bit 5,7K 60 kl./s w ProRes 422HQ i do 120 kl./s w 10-bitowym C4K z próbkowaniem 4:2:2 w kompresji ALL-i - Panasonic przestawia poprzeczkę w średnim segmencie wideo 

Jeśli chodzi o możliwości z zakresu pracy wideo, Lumix GH6 pozwala maksymalnie rejestrować 10-bitowe materiały 5,7K z prędkością 60 kl./s, próbkowaniem 4:2:0, w kompresji LongGOP - po raz pierwszy natywnie w kodeku ProRes 422 HQ lub ProRes 422. Dla rozdzielczości 5,7K oraz 4,4K dostępny jest ponadto tryb anamorficzny z wieloma współczynnikami dekompresji materiału na podglądzie.

Gdy zejdziemy do rozdzielczości 4K otrzymamy jeszcze więcej w zakresie dostępnych klatkaży, próbkowania kolorów i kompresji. W tym trybie aparat pozwala na nagrywanie 10-bitowych materiałów C4K (format 17:9) z prędkością do 60 kl./s, próbkowaniem 4:2:2 i kompresją ALL-i lub do 120 kl./s w przypadku 10-bitowego materiału 4K z próbkowaniem 4:2:0 (oraz do 300 kl./s w przypadku rejestracji Full HD). Dzięki aktywnemu (i uszczelnionemu) systemowi odprowadzania ciepła z wbudowanym wentylatorem w każdym z tych formatów będzie można nagrywać beż żadnych ograniczeń czasowych.

W przypadku tych trybów aparat nie oferuje jeszcze rejestracji w kodeku ProRes, ale niebawem się to zmieni - Panasonic szykuję już stosowną aktualizację, która dodatkowo pozwolić ma na wypuszczenie sygnału C4K 120 kl./s RAW na rejestrator Atomos Ninja V+. To wszystko możliwości, które zaspokoją potrzeby profesjonalnej pracy wideo na najbliższych kilka lat.

Złącza słuchawkowego użyjesz jako drugiego wejścia mikrofonowego. Dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł?

Aparat umożliwia ponadto 4-kanałową rejestrację dźwięku w 24-bitowej głębi, z próbkowaniem  48/96 kHz (przy korzystaniu z zewnętrznego interfejsu audio), lub 2-kanałową w przypadku pracy z wbudowanymi portami. W tym celu będziemy mogli zamienić funkcjonalność wyjścia słuchawkowego na drugie wejście mikrofonowe - rozwiązanie genialne w swojej prostocie.

Oprócz tego otrzymujemy wbudowany profil V-Log/V-Gamut, opcję podglądu LUT-ów (zarówno .vlt jak i .cube 3D LUT) oraz wszelkie możliwe pomoce w postaci peakingu, zebry, monitora przebiegów czy znaczników strefy bezpieczeństwa. Mamy też opcję synchronizacji timecode’u poprzez złącze z przodu aparatu.

Dynamic Range Boost, czyli jednoczesna rejestracja na niskim i wysokim ISO

W aparacie Lumix GH6 pojawia się także ciekawy tryb Dynamic Range Boost w ramach którego otrzymamy obraz o rozszerzonej dynamice (ponad 13 stopni EV), dzięki rejestracji materiału przez dwa obwody, jednocześnie rejestrujące materiały z niskim i wysokim ISO. Bazowa czułość dla tego trybu wynosi ISO 800 w przypadku standardowej rejestracji oraz ISO 2000 w przypadku rejestracji V-Log/HLG. Funkcja dostępna jest w przypadku formatów rejestracji do 60 kl./s. Otrzymujemy więc coś na wzór systemów Dual ISO stosowanych w profesjonalnych kamerach Arri i Canon.

Producent zapewnia też, że znacznie usprawnił system cyfrowej stabilizacji obrazu, który w połączeniu ze stabilizowanymi obiektywami oferować ma teraz skuteczność na poziomie 7,5 EV (nawet w przypadku teleobiektywów), ale który dużo lepiej sprawować ma się także z obiektywami bez systemu optycznej stabilizacji. Biorąc pod uwagę świetnie działającą stabilizację modelu GH5 i GH5 II, możemy spodziewać się, że w przypadku szkieł O.I.S będziemy mogli w wielu sytuacjach zupełnie zrezygnować z gimbala.

100-megapikselowe zdjęcia z ręki i opcja rejestracji wideo na zewnętrznych dyskach SSD

W modelu GH6 pojawia się także bazujący na systemie stabilizacji system High Res Shot, który łącząc serię ujęć wykonanych z przesunięciem matrycy pozwoli nam wykonywać zdjęcia o rozdzielczości 100 Mp. A wszystko to z ręki, bez konieczności korzystania ze statywu, z możliwości zapisania gotowego pliku w formacie RAW. Mamy też opcję fotografowania z z migawką elektroniczną z prędkością 75 kl./s, choć wyłącznie pojedynczym w trybie AF-S. W przypadku ciągłego pomiaru AF aparat będzie fotografować z maksymalną prędkością 8 kl./s.

Jeżeli chodzi o samo body, optycznie względem modelu GH5 nie zmieniło się wiele, ale aparat otrzymał wiele kluczowych usprawnień. Przede wszystkim jest to zaczerpnięty z modelu SH1, obracany na wszystkie strony, 3-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 1,84 mln punktów. Do tego otrzymujemy drugi slot na kartę CFExpress typu B (oprócz standardowego slotu na karty SD), dodatkowy przycisk REC z przodu aparatu oraz pozwalające na zasilanie złącze USB-C, które po nadchodzącej aktualizacji firmware’u pozwoli także na bezpośredni zapis materiałów na zewnętrznych dyskach SSD (brawo Panasonic!). Do tego oczywiście łączność Wi-Fi i Bluetooth.

Lumix GH6 to jedyny ze współczesnych bezlusterkowców, który nadal wykorzystuje wyłącznie system detekcji kontrastu. Ale dajmy mu szansę

Największą niewiadomą i potencjalną piętą achillesową całej konstrukcji na chwilę obecną pozostaje system autofokusu. Choć producent informuje o znacznym usprawnieniu obsługujących go algorytmów, nadal jest to system DFD, bazujący na pomiarze kontrastu, który we wcześniejszych odsłonach miewał problemy w słabszym oświetleniu czy przy dłuższych czasach migawki. Podczas przedpremierowej prezentacji temat ten został w dużej mierze pominięty, mimo to usłyszeliśmy zapewnienia dotyczące poprawionej skuteczności i precyzji śledzenia.

Wątpliwości na temat system AF rozwiejemy jednak już niebawem. Jeszcze przed weekendem aparat trafi do nas na testy, w ramach których sprawdzimy wszystkie kluczowe kwestie z zakresu rejestracji wideo. Napiszcie w komentarzach, czego chcielibyście się w szczególności dowiedzieć.

Cena i dostępność

Najprzyjemniejszą niespodzianką w przypadku modelu Panasonic Lumix GH6 jest chyba jego cena. Aparat zadebiutuje na rynku w marcu w cenie 2200 euro, czyli ok. 10000 zł. Oznacza to tyle, że w cenie oferujących zbliżone możliwości pełnoklatkowych korpusów konkurencji, w systemie Panasonica będziemy w stanie zbudować uniwersalny, gotowy do każdego rodzaju pracy zestaw, oparty o profesjonalne szkła Panasonic Leica DG 10-25 mm f/1.7 ASPH i Panasonic Leica DG 25-50 mm f/1.7 ASPH.

Zapewne nie ujdzie to zarówno uwadze twórców, jak i producentów ostrzących sobie zęby na segment bezlusterkowego wideo, dla których nowy Lumix GH6 w najbliższym czasie stanie się zapewne przysłowiową solą w oku.

Więcej informacji na temat aparatu znajdziecie na stronie panasonic.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Panasonic Lumix G97 i TZ99 - nowe nazwy, znane możliwości
Dość nieoczekiwanie Panasonic prezentuje nowe modele z nieco zapomnianych już serii aparatów systemowych i kompaktów. To jednak tylko marginalne usprawnienia znanych nam już dobrze...
4
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Zimowy Cashback Canon w sklepie Fotoforma.pl - sprawdź aktualne promocje
Sklep Fotoforma informuje o zimowej akcji Canon Cashback. W ramach promocji, można uzyskać zwrot do 1500 zł na wybrane aparaty, obiektywy i akcesoria. A wszystkie zakupy objęte są...
20
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Średnioformatowy kompakt Fujifilm na horyzoncie? Pierwsze donosy na temat GFX100RF
Czyżby Fujifilm szykowało dla nas średnioformatowa wersję kultowego X100? Według plotek aparat zobaczymy już wiosną, choć może nie być on dokładnie tym, czego oczekuje większość...
7
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (7)