Akcesoria
Black November w Next77 - promocje na sprzęt foto-wideo przez cały miesiąc
Wiosną światło dzienne ujrzały pierwsze rendery urządzenia, które miało być pierwszą profesjonalną kamerą DJI. Teraz wygląda na to, że urządzenie jest już testowane w terenie, a spodziewana specyfikacja robi ogromne wrażenie.
DJI podbiło przestworza, a teraz najwyraźniej chce także namieszać w segmencie wideo nagrywanego z ziemi. W kwietniu do sieci trafiły pierwsze rendery urządzenia, które można by nazwać modelem Osmo na sterydach - dużym 3-osiowym gimbalem zintegrowanym z profesjonalną kamerą.
The future of OSMO. pic.twitter.com/v22KvAUKvo
— OsitaLV (@OsitaLV) April 20, 2021
Nowa kamera wygląda być może nieco groteskowo, ale może okazać się dokładnie tym, czego potrzebuje dziś rynek wideo. Zwłaszcza, że wygląda na to, iż nowa kamera będzie mogła pochwalić się bardzo imponującą specyfikacją.
Wow, it's real! pic.twitter.com/gDhpZGi8wj
— OsitaLV (@OsitaLV) August 21, 2021
Choć wielu DJI kojarzy się wyłączne z konsumenckimi dronami i gimbalami, warto przypomnieć, że firma ma również spore doświadczenie w segmencie profesjonalnych rozwiązań wideo, czego świetnym przykładem może być wyposażona w matrycę APS-C kamera Zenmuse X7, która już w 2017 roku pozwalała zapisywać 12-bitowy obraz 6K RAW.
Wygląda na to, że nadchodzące urządzenie będzie kontynuacją serii Zenmuse, w bardziej przyziemnych realiach. Na matrycę APS-C wskazuje zdjęcie udostępnione w serwisie Twitter przez leakera OsitaLV, na którym widzimy charakterystyczny dla modelu X7 obiektyw.
Patent file says this thing can shoot in 8K 60P, 4K 120P, all in RAW. pic.twitter.com/80pkOFNqsx
— OsitaLV (@OsitaLV) May 26, 2020
Do tego już rok temu pojawił się patent opisujący dokładnie takie urządzenie, według którego oferowana przez nie matryca miałaby pozwalać na rejestrację filmów 8K 60 kl./s i 4K 120 kl./s w formacie RAW.
Jeśli specyfikacja ta okaże się prawdą, a całość okaże się możliwie przystępna cenowo, rozwiązanie DJI może nieźle namieszać na rynku wideo. Zwłaszcza, że twórcy otrzymaliby spójny system, który można wykorzystać zarówno na ziemi, jak i w powietrzu (wiele wskazuje na to, że będzie to kamera modułowa, a gimbal będzie można adaptować także do dronów).
Tego na razie nie wiemy, ale pierwsze zdjęcia ukazujące kamerę w praktyce każą nam wierzyć, że oficjalnej premiery należy spodziewać się na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy. Zwłaszcza, że patent wskazuje iż DJI pracuje nad tym urządzeniem już od dłuższego czasu.