Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Historia drona GoPro to przykład tego jak pech może pokrzyżować nawet najlepsze plany. Wygląda na to, że pasmo niepowodzeń firma ma już za sobą. Na wiosnę planowane jest bowiem ponowne wprowadzenie drona do sprzedaży.
GoPro to z pewnością jedna z najbardziej pechowych dużych firm w branży elektronicznej. Po wieloletnich sukcesach napędzanych sprzedażą kamer sportowych, pod koniec 2015 roku producent zaczął borykać się z problemami finansowymi związanymi ze złą strategią obraną przy promocji modelu Hero Session i wprowadzaniem w błąd swoich inwestorów.
Remedium miał okazać się dron Karma, którego pojawienie się producent zapowiadał prawie rok przed aktualną premierą, sugerując, że możemy spodziewać się niemałej rewolucji. Oficjalna prezentacja urządzenia na targach Photokina 2016 spotkała się z bardzo entuzjastycznym odzewem, ale przysłowiowe 5 minut nowego produktu trwało bardzo krótko.
Raptem tydzień po premierze Karmy, swoją odpowiedź w temacie zaawansowanego kompaktowego drona zaprezentowała firma DJI. Dron Mavic okazał się nie tylko lepszy pod względem możliwości i znacznie mniejszy, ale także tańszy. Gdyby tego było mało, kilka tygodni po premierze drona Karma, okazało się, że jest on obarczony wadą produkcyjną, przez którą może on stracić zasilanie podczas lotu, czego skutki nietrudno sobie wyobrazić. Producent szybko uruchomił program serwisowy, oferując użytkownikom zwracającym wadliwe drony darmową kamerę HERO5 Black.
Karma zniknęła z półek sklepowych i nie wiadomo było kiedy i czy w ogóle powróci na rynek. Wygląda jednak na to, ze firmie udało już uporać się z problemem. Jak się okazuje, przyczyną usterek był źle spasowany moduł zabezpieczający baterię.
Wolna od problemu wersja drona trafi na rynek już wiosną, jednak początkowo w ograniczonej liczbie egzemplarzy (producent prawdopodobnie obawia się powtórki z rozrywki). Nie zmieni się natomiast cena drona - 800 dolarów za sam moduł latający, lub 1110 dolarów za zestaw z kamerą HERO5 Black.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem gopro.com/news.