Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Filtry szare o zmiennej gęstości zwykle nie są polecane przez profesjonalnych fotografów, gdyż często przy ich użyciu na zdjęciach mogą pojawić się niepożądane efekty. Syrp Super Dark oferować w tym temacie zupełnie nową jakość.
Wielu użytkowników filtrów o zmiennej gęstości boryka się z tzw. efektem krzyża, który występuję podczas maksymalnego skręcenia dwóch polaryzatorów, zwłaszcza przy szerokich kątach widzenia obiektywu. Zwykle też filtry regulowane charakteryzują się gorszą ostrością i reprodukcją barw niż filtry standardowe. Tymi problemami ma jednak nie być obarczony nowy filtr zmienny produkcji marki Syrp, którą znamy raczej z produkcji ciekawych, programowalnych głowic i sliderów.
Syrp Super Dark o mocy regulowanej w zakresie ND 32 - ND 1000 zredukuje ekspozycję o 10 EV, co pozwoli na aż 1024-krotne wydłużenie czasu naświetlania. Dla przykładu ekspozycję, dla której normalny czas naświetlania wynosi 1/60 sekundy, wydłużymy aż do 16 sekund.
Przy tym wszystkim filtr ma być pozbawiony większości wad, a to za sprawą wykorzystania wysokiej jakości japońskiego szkła, pokrytego specjalnymi powłokami antyrefklesyjnymi, które zapewnić ma ostry obraz i wiernie odwzorowane kolory. Dodatkowo, na krańcach skali regulacji znajdziemy blokady, które zapobiegną "przekręceniu" filtra i pojawieniu wspomnianego efektu krzyża.
Poniżej możecie zobaczyć udostępnione przez producenta zdjęcia przykładowe, wykonane przy pomocy filtrów. Niestety, z racji intensywnej postprodukcji niewiele można wywnioskować na temat tego jak filtr rzeczywiście radzi sobie z kolorami.
Filtry dostępne są w przedsprzedaży, w dwóch rozmiarach (67 i 82 mm) w cenach 170 i 210 dolarów. W zestawie znajdziemy także adaptery, pozwalające na zamocowanie filtrów na mniejszych obiektywach. W regularnej dystrybucji pojawić mają się już 15 grudnia. Na razie nie wiemy kiedy i w jakiej cenie filtry pojawią się na polskim rynku.
Więcej informacji na temat nowych filtrów znajdziecie pod adresem syrp.co.nz.