![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
O najnowszej linii filtrów Hoya dowiedzieliśmy się w połowie ubiegłego roku. Jak zapewnił producent jakość optyczna produktów z serii HD3 ma przewyższać wymagania profesjonalnych aparatów wyposażonych w matryce o rozdzielczości przekraczającej 50MP. Co więcej mają być najbardziej wytrzymałymi i najostrzejszymi filtrami fotograficznymi na świecie.
Filtry Hoya HD3 UV zostały wyposażone w nowoopracowaną nano-powłokę, która zdaniem producenta jest aż osiem razy twardsza i pięciokrotnie gładsza od tej zastosowanej w poprzedniej serii HD2. Wszystko za sprawą opatentowanego procesu powlekania szkła, który zapewnia wyższy stopień ochrony oraz ponadprzeciętną ostrość. Co więcej, filtry mają charakteryzować się niemal bezstratną przepuszczalność światła - na poziomie 99,7%. Zaś za sprawą wielowarstwowej konstrukcji składającej się z 32 warstw i utwardzonego chemicznie szkła, będą miały czterokrotnie większą odporność niż zwyczajne szkło optyczne. Dzięki temu powinny przypaść do gustu fotografom pracującym w ekstremalnych warunkach.
Również w filtrach polaryzacyjnych Hoya HD3 CIR-PL będziemy mieć do czynienia z 16-warstwową nano-powłoką, która jest dwukrotnie twardsza i gładsza od tej wykorzystanej w poprzedniej generacji. Z kolei nowa folia polaryzacyjna jest jaśniejsza o 25%, dzięki czemu strata światła ma być znacznie mniejsza. Oba filtry UV i CIR-PL mają lekką, niskoprofilową ramkę, której zadaniem jest niwelowanie winietowania w momencie fotografowania obiektywami szerokokątnymi.
Jak zapewnia dystrybutor, filtry Hoya HD3 UV i CIR-PL będą dostępne w polskiej sprzedaży z początkiem października 2016 roku. Modele będziemy mogli wybierać w zakresie średnic od 52 do 82 mm. Niestety cena wciąż nie została ujawniona. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.hoyafilter.com.
_968856305.jpg)
_1475239688.jpg)
