"Przyciąga mnie chaos" - Edwin Carungay i fotografia uliczna

Edwin Carungay pracuje na pełen etat jako specjalista ds. marketingu i kreacji, ale gdy tylko wyjdzie ze studia projektowego, intensywnie eksploruje tętniące życiem ulice San Francisco z aparatem w dłoni.

Autor: Julia Kaczorowska

8 Sierpień 2024
Artykuł na: 4-5 minut

Edwina Carungaya w fotografii najbardziej pociąga w fotografii sam proces tworzenia.

- Uwielbiam ten proces, a można go praktykować zarówno samemu, jak i w grupie. Lubię chodzić na spacery i szukać interesujących scen, zarówno w znajomych, jak i nieznajomych miejscach. Prawie każdego dnia natrafiam na coś, co jest estetycznie wyjątkowe. Nawet jeśli nie wracam do domu z "udanym zdjęciem" (co zdarza się w większości dni), proces ten jest nadal wartościowy i cenny. Uwielbiam również, jak bezpośrednia i niemal natychmiastowa jest ta forma sztuki - mówi.

Fot. Edwin Carungay

Carungay, będący również projektantem graficznym i producentem multimedialnym, od dawna obcował z fotografią. Jednak to dzięki swojej żonie, także fotografce, poczuł, że to medium, w które chce się zagłębić. 

- Moja żona pokazała mi twórczość Alexa Webba. Zrozumienie, że istnieje potencjał uchwycenia piękna i intrygi w naszym codziennym, zwyczajnym otoczeniu, było dla mnie objawieniem - wspomina.

Alex Webb, znany z mistrzowskiej fotografii ulicznej, zainspirował go uważnością na światło, cień, geometrię i kolory.

Fot. Edwin Carungay

- Fotografując, staram się działać spontanicznie i być w ruchu. Chcę być niewidoczny, nie przyciągać uwagi, aby uchwycić nieprzefiltrowane, szczere sceny. Często fotografuję te same miejsca. Uważam, że w zależności od pory dnia i kąta padania słońca, można podejść do tego samego miejsca z różnych perspektyw - opowiada. - Ponieważ najbardziej przyciąga mnie chaos na ulicach lub podczas różnych wydarzeń, moim wyzwaniem jest zawsze poruszanie się wraz z lub naprzeciw obiektom, korzystając z dostępnego światła i cieni, aby skomponować zdjęcie, które wyciąga lub podkreśla punkt centralny z chaosu. Każdy dzień, kiedy fotografuję, jest moim zdaniem cennym ćwiczeniem w fotografii: uczysz się lepiej nawigować i wykorzystywać te często występujące przeszkody - dodaje.

Fot. Edwin Carungay

Zapytany go o aspekt, który w fotografii ulicznej jest coraz częściej uznawany za problematyczny, czyli publikowanie zdjęć ludzi bez ich zgody, fotograf podkreśla, że unika uchwycenia ludzi w momentach stresu czy zakłopotania.

- Zgadzam się, że to złożony temat, a w niektórych krajach również dotykający wątków politycznych. Osobiście zawsze mam to na uwadze, zarówno oglądając cudze prace, jak i podczas własnej praktyki. Jak dotąd, mam dość dobre wyczucie ludzi, których fotografuję. Czasami po wykonaniu zdjęcia mam kontakt z widocznymi na nim osobami, a te interakcje są przeważnie przyjazne - tłumaczy.

Fot. Edwin Carungay

Jako fotograf i grafik, Carungay dostrzega rosnącą rolę AI w sztukach wizualnych.

- Ponieważ pracuję w dziedzinie, w której manipulowanie obrazami w celu dopasowania do przekazu jest normą, uważam, że AI jest korzystnym narzędziem do pewnych zastosowań. Widziałem jego implementację w fantastycznych krótkich filmach oraz w fotografii. Moim zdaniem, korzystanie z AI w tworzeniu obrazów z kategorii tych artystycznych to część własnego gatunku AI. Natomiast jakiekolwiek użycie AI w fotografii ulicznej czy dokumentalnej czyni ją zupełnie nieautentyczną - zaznacza.

Fot. Edwin Carungay

Fotograf uczestniczył w wielu warsztatach, w tym kilku prowadzonych przez Alexa Webba i Rebeccę Norris Webb. Bardzo ceni sobie ich szczerość i konstruktywną krytykę. 

- Podczas mojego pierwszego warsztatu nie zrobiłem zbyt wielu dobrych zdjęć, ale i tak wyniosłem stamtąd nieocenione uwagi. Presja jest duża i czasami można poczuć się, jakby się konkurowało z innymi uczestnikami. Może to być druzgocące dla ego, gdy widzimy zdjęcia kolegów, których poziom znacznie przewyższa nasz własny. Ale moja rada to poznać tych innych fotografów, zaprzyjaźnić się. Z mojego doświadczenia, wszyscy uczestnicy są bardzo autentyczni, pokorni i chętni do dzielenia się własnymi doświadczeniami - radzi.

Zobacz wszystkie zdjęcia (10)

Zapytany o najlepsze medium do prezentowania fotografii, Carungay wspomina do razu o formie drukowanej. Ceni sobie szczególnie książki, które pozwalają pochylenie się nad konkretnymi sekwencjami zdjęć i poświęcenie im odpowiedniej ilości czasu. Wystawy są jego zdaniem wspaniałą okazją do zobaczenia większych wydruków, ale zazwyczaj nie dają tyle swobody i czasu na obejrzenie projektu, co książka.

W nadchodzącym roku fotograf marzy o dokumentowaniu społeczności na Filipinach podczas ceremonii związanych ze świętami wielkanocnymi oraz Semana Santa w południowej Hiszpanii.

Więcej zdjęć fotografa znajdziecie na stronie internetowej reygun.com oraz na instagramie @gammareygun/ 

 

Skopiuj link

Autor: Julia Kaczorowska

Studiowała fotografię prasową, reklamową i wydawniczą na Uniwersytecie Warszawskim. Szczególnie bliski jest jej reportaż i dokument, lubi wysłuchiwać ludzkich historii. Uzależniona od podróży i trekkingu w górach.

Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Zaćmienie, które przyćmiło wszystko - zwycięzcy Astronomy Photographer of the Year 2024
Zaćmienie, które przyćmiło wszystko - zwycięzcy Astronomy Photographer of the Year 2024
Poznaliśmy wyniki ostatniej edycji największego konkursu astrofotografii na świecie. Główna nagroda powędrowała do Ryan Imperio, który uchwycił na zdjęciu rzadkie zjawisko korali...
12
Prawdziwa Kuba oczami Lisandry Alvarez
Prawdziwa Kuba oczami Lisandry Alvarez
Lisandra Alvarez, Kubanka, eksploruje ulice Havany z aparatem analogowym w dłoni. Nie zobaczycie jednak na jej zdjęciach elementów charakterystycznych dla fotografii turystycznej. 
22
Rozstrzygnięcie Wildlife Photographer of the Year 2024 coraz bliżej. Oto wybór publiczności
Rozstrzygnięcie Wildlife Photographer of the Year 2024 coraz bliżej. Oto wybór publiczności
Zaprezentowano najlepsze zdjęcia jubileuszowej edycji WPOTY 2024 wybrane przez publiczność. To przedsmak tego, co zobaczymy w finale najbardziej prestiżowego konkursu fotografii...
31
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)