Pentax K-3 - opinia Grzegorza Pawlaka

Autor: Patryk Wiśniewski

24 Luty 2014
Artykuł na: 6-9 minut
Ostatnią opinię poświęconą aparatowi Pentax K-3 napisał pan Grzegorz Pawlak. Zobaczcie jakie wrażenie wywarł na naszym czytelniku - wieloletnim użytkowniku systemu Pentax - najnowszy okręt flagowy japońskiego producenta.
1/125 s, f/6.3, ISO 400, ogniskowa: 15 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Wstęp

No cóż sprzętomaniacy będą zawiedzeni. Nie znajdą tu porównań do sprzętu innych producentów czy szczegółowych analiz technicznych.

Jako ktoś przykładający niewielką uwagę do tego czym się rejestruje obraz, nie opiszę spraw czysto technicznych i wszystkich możliwości jakie oferuje nam najnowszy produkt Pentaksa - model K-3.

1/250 s, f/8.0, ISO 400, ogniskowa: 72 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Dla mnie przede wszystkim liczy się ergonomia, czyli wygoda, szybkość działania oraz efekt końcowy - fotografia spełniająca moje wymogi.

Przyznam szczerze, że nie będę także obiektywny. Od początku mojej przygody z lustrzankami byłem w systemie Pentax. Kolejno fotografowałem K-10, K-7, a od roku K-5IIs. Różnice pomiędzy tymi modelami były znaczne. Czy różnica pomiędzy K-3, a poprzednikiem jest zauważalna ? Przekonałem się o tym w trakcie kilkudniowego użytkowania.

1/25 s, f/5.6, ISO 1600, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Fotografie jakie zrobiłem są typowymi fotografiami jakie robię na co dzień. Odwiedziłem dobrze mi znane miejsca w celu sfotografowania czegoś co zaprezentuje możliwości aparatu, głównie tonalność oraz szczegółowość obrazu. Starałem się także fotografować w różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych - wieczorem, nocą, w czasie deszczu i w porannym słońcu.

1/2000 s, f/6.3, ISO 400, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Pierwsze wrażenie

Na dzień dobry daje się zauważyć znacznie większy ekran. Szkoda, że nie jest odchylany. Mając doświadczenie z poprzednikami modelu K-3 nie spodziewałem się rewolucji, a jednak zostałem zaskoczony zmienionym menu ekranowym, które przedstawia podstawowe ustawienia. Miłym zaskoczeniem okazały się także zmiany w rozkładzie przycisków na korpusie.

1/160 s, f/6.3, ISO 400, ogniskowa: 102 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Wiele funkcji zostało zgrupowanych w jednym miejscu (logicznie, zgodnie z ich przeznaczeniem) co znacznie ułatwia szybkie ich znalezienie i zastosowanie.

Po kilkugodzinnym użytkowaniu stwierdzam, że zmiany są na duży plus. Potwierdza się teza, że konstruktorzy uważnie słuchają użytkowników i wychodzą naprzeciw ich oczekiwaniom. Wystarczy wspomnieć o tych kilku udoskonaleniach:

  • Pokrętło trybów - jedni marudzili, że zbędny jest przycisk blokady inni to chwalili. Teraz dzięki mechanicznej dźwigni zwalniania blokady trybów każdy zdecyduje czy ma być blokada czy nie
  • Przełącznik zdjęcia/film - tryb filmowania został przeniesiony z pokrętła na tył aparatu jako przełącznik zdjęcia/film. Jest to wygodne do szybkiej zmiany funkcji fotografowania na filmowanie bez kręcenia pokrętłem trybów
  • AF MODE - umieszczony z boku aparatu, a funkcje przełącza się pokrętłem, Zwiększyły się także możliwości wyboru pola ostrzenia
  • Przełącznik wyboru punktu AF - umieszczony w prawym dolnym rogu tyłu korpusu - dlaczego nikt wcześniej na to nie wpadł ? Miejsce idealne! Niesamowicie zwiększa komfort użytkowania
  • Przycisk pomiaru ekspozycji także zmienił swoje położenie i także na plus
  • Przycisk podglądu na żywo/REC - teraz znajduje się w miejscu (z prawej strony muszli ocznej) gdzie go raczej przez pomyłkę nie wciśniemy i otrzymał dodatkową funkcję REC
  • Pokrętło regulacji dioptrii - wygodniejsze niż w poprzednich modelach.

No i na koniec trzeba wspomnieć o dodaniu drugiego gniazda na karty pamięci.

1/500 s, f/8.0, ISO 400, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Tryby pracy

Fotografuję zazwyczaj w trybie Av. Do zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych używam rewelacyjnego trybu TAv. Jeśli chodzi o czułość to podczas normalnego użytkowania na stałe używam ISO 400, jednak przy zmianach tej wartości lub w trybie TAv zazwyczaj nie wychodzę poza 3200 ISO. Oczywiście dokonuję korekty kompensacji ekspozycji. Balans bieli z uwagi na pracę w RAW-ach nie jest parametrem na który zwracam szczególną uwagę.

1/30 s, f/8.0, ISO 400, ogniskowa: 46 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Użytkowanie

Jak on pięknie "kłapie" lustrem - cicho i delikatnie. Pewnie leży w dłoni, Wszystko co jest potrzebne do ustawienia parametrów znajdziemy pod ręką i nie trzeba przeprowadzać skomplikowanych operacji w menu aby do nich dotrzeć. Krótko mówiąc ergonomia jest na bardzo wysokim poziomie co powoduje, że praca z tym korpusem to sama przyjemność.

1/15 s, f/8.0, ISO 1600, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

O poszczególnych funkcjach aparatu nie będę się rozpisywał bo wszystko jest opisane w instrukcji, a użytkownik korzysta i tak tylko z kilku, które są mu potrzebne do szczęścia. Powiem tak: pomimo że nie korzystam ze wszystkiego co oferuje aparat to w zasadzie cieszę się, że są bo nigdy nie wiadomo co się kiedyś może przydać, zupełnie jak w szwajcarskim scyzoryku. Mam tutaj na myśli np. interwałometr, symulator filtru antyaliasing-owego (przez rok pracy z K-5IIs nie napotkałem problemu mory), wielokrotna ekspozycja (opcja, której zwiększone możliwości w K-3 powalają na kolana) czy transfer wybranych plików z karty Eye-Fi.

1/20 s, f/5.6, ISO 1600, ogniskowa: 27 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Podsumowanie

Załączone fotografie mówią same za siebie i niech one będą głównym recenzentem. Ja tylko dopowiem, że możliwości aparatu, jego jakość wykonania jednoznacznie wskazuje, że jest to sprzęt warty zakupu. Podejrzewam, że spełni wymagania każdego fotografa zarówno oferowanymi funkcjami jak i jakością wykonanych fotografii.

Zwolenników innych systemów raczej nie przekonam. Pentaksiarzy zaś przekonywać nie trzeba. Pozostaje tylko przekonać dystrybutorów i sprzedawców do jakiejś fajnej promocji lub obniżki ceny, ponieważ JA CHCĘ GO MIEĆ.

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Poradniki
Jak fotografować górskie kaskady i wodospady
Jak fotografować górskie kaskady i wodospady
Nie ważne czy są one głównym tematem, czy mniejszym elementem wizualnym w szerszej scenie. Zobacz, jak zamknąć w kadrze wartko płynące potoki, by ożywić zdjęcia górskich krajobrazów.
11
Gotowy do startu? Sprawdź, jak fotografować dynamiczną akcję
Gotowy do startu? Sprawdź, jak fotografować dynamiczną akcję
Przygotuj się z nami do swojego pierwszego wyścigu po zdjęcia akcji. Dzięki tym wskazówkom dowiesz się czym i jak fotografować sporty motorowe oraz inne dynamiczne tematy.
12
Perseidy 2024: Jak sfotografować sierpniowy deszcz meteorów?
Perseidy 2024: Jak sfotografować sierpniowy deszcz meteorów?
12 sierpnia 2024 roku przypada maksimum Perseidów, nazywane potocznie nocą spadających gwiazd. Podpowiadamy jak obserwować i uchwycić na zdjęciach to coroczne widowisko.
104
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (7)