Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Pierwszy obiektyw z reporterskiej "świętej trójcy" systemu R trafił już na rynek. Zobaczcie, jak radzi sobie w praktyce.
Szerokokątny zoom Canon RF 15-35 mm f/2.8L IS USM oferuje układ optyczny, na który składa się 16 soczewek w 12 grupach, gdzie 3 elementy to soczewki asferyczne, a dwa wykonane ze szkła o niskim współczynniki dyspersji. Do tego powłoki SWC (powłoka strukturalna) i ASC (powłoka Air Sphere) zapobiegające powstawaniu odbić światła i flar oraz powłoka fluorynowa ułatwiająca zachowanie przedniej i tylnej soczewki w czystości.
Obiektyw pozwoli nam na ostrzenie z minimalnej odległości 28 cm i oferuje 9-listkową przysłonę. Do tego to pierwsze tak szerokie szkło serii L, wyposażone w 5-stopniowy system stabilizacji, co z pewnością rozszerzy zakres możliwości obiektywu i pozwoli swobodnie fotografować w sytuacjach, gdzie wcześniej konieczny był statyw. Wreszcie otrzymujemy też bezgłośny silnik autofokusu Nano USM, który cechuje nie tylko szybkość i precyzja, ale także bardzo dobra praca w trybie filmowym, w którym umożliwia wykonywanie płynnych przoestrzeń. Do tego uszczelniona konstrukcja z charakterystycznym dla pierścieniem pokrętłem funkcyjnym na tubusie.
Możliwości obiektywu mieliśmy już okazję sprawdzić w praktyce. Zobaczcie jak radzi sobie, będący podpiętym do modelu EOS RP. Zdjęcia przykładowe wykonaliśmy korzystając ze standardowych ustawień obrazu, z wyłączonym systemem korekcji wad optycznych.