Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
13. Podsumowanie
Canon EF 28mm f/2.8 IS USM to krok w dobrą stronę, producent w końcu odświeżył swoje amatorskie szkła. Niestety dla użytkowników wraz z odświeżeniem konstrukcji wzrosła cena i to znacznie.
Do jakości wykonania nie mamy zastrzeżeń. Solidna obudowa, wygodny pierścień ostrości, dobrze spasowane przełączniki oraz metalowy bagnet sprawiają, że możemy być spokojni o to, że obiektyw będzie nam długo służył. W porównaniu do pierwszej wersji Canona EF 28mm f/2.8 sprawia lepsze pierwsze wrażenie.
Osiągi optyczne obiektywu stoją na przyzwoitym ale nie wybitnym poziomie. Nie możemy narzekać na ostrość obrazu, aberrację czy dystorsję. W porównaniu do wcześniej przez nas testowanego obiektywu Canon EF 24mm f/2.8 IS USMmamy do czynienia dość dużą jednak nie gigantyczną winietą.
Dość dobrze radzi sobie stabilizacja optyczna. Możliwość wydłużenia czasu ekspozycji o 2 EV na pewno nam się przyda w wielu sytuacjach zwłaszcza, że obiektyw oferuje światło f/2.8. Ale ze stabilizacji przede wszystkim skorzystają osoby używające tego obiektywu do filmowania lustrzankami. Dzięki temu rozwiązaniu możemy swobodnie filmować z ręki i uzyskiwać przyzwoite ujęcia.
Największym mankamentem nowego obiektywu jest jednak jego cena, która jest wyraźnie wyższa od poprzedniej wersji. W dniu premiery obiektyw można było kupić za ponad 3000 złotych od tego czasu jednak ceny mocno spadły i nową 28-kę możemy kupić za około 2000-2500 złotych. Nadal jest to jednak dwa razy więcej niż pierwsza wersja, której zapasy się kończą ale jeszcze możemy kupić nowy obiektyw oraz kilkaset złotych więcej niż Canon EF 28mm f/1.8. Osoby, które filmują powinny jednak szczególnie zwrócić uwagę na tę propozycję.
+ jakość wykonania
+ rozdzielczość obrazu w centrum kadru
+ dobrze skorygowana aberracja chromatyczna
+ mała dystorsja
+ skuteczne powłoki antyrefleksyjne
+ stabilizacja
- wysoki poziom rozmycia
- winietowanie