Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
8.Podsumowanie
Sony A550 to aparat pod wieloma względami nowatorski. Jego najważniejszy element, czyli matryca, skonstruowana jest w taki sposób, by jak najlepiej sprawdzać się w słabych warunkach oświetleniowych. Dzięki temu możemy korzystać z wyższych czułości, niż ma to miejsce w konkurencyjnych korpusach. Utrudnieniem w takiej konstrukcji okazała się na pewno wysoka rozdzielczość matrycy - 14,6 MP, która daje bardzo bogaty w szczegóły obraz (na niskich czułościach), ale z pewnością takie połączenie stanowiło duże wyzwanie dla inżynierów Sony.
Na pochwałę na pewno zasługują jeszcze dwa rozwiązania zastosowane w A550: szybki tryb seryjny 7 kl/s oraz zdjęcia HDR z poziomu korpusu. Jeśli dodamy do tego szybki tryb Live View (wraz z nową funkcją MF CHECK LV) oraz możliwość odchylania wyświetlacza LCD, okazuje się, że Sony postawił naprawdę wysoko poprzeczkę konkurencyjnym koncernom.
Sony A550, mimo że jest bardzo dobrze wyposażony, nie jest jednak "wszystkomającym" korpusem. To co rzuca się najbardziej w oczy, to brak możliwości nagrywania filmów - funkcji, do której przekonuje się coraz większe grono miłośników fotografii. Również ergonomia i wygoda obsługi, mimo że poprawiona w stosunku do A330/380, stoi na nieco niższym poziomie, niż tym, do którego przyzwyczaił nas Canon 50D, Nikon D90 czy Olympus E-30.
Poniżej przedstawiamy zestawienie plusów i minusów:
+ niskoszumiąca matryca Exmor CMOS
+ szybki autofokus w trybie Live view
+ szybki tryb seryjny 7 kl/s
+ zdjęcia HDR z poziomu korpusu
+ świetna jakość obrazu
+ wbudowana stabilizacja obrazu
+ uchylny 3-calowy monitor LCD
+ wydajna bateria
+ menu funkcyjne
- brak możliwośći rejestrowania sekwencji wideo
- słabe oznaczenia aktywnego pola AF
- tylko jedno pokrętło sterujące
- brak górnego wyświetlacza LCD
- wspomaganie autofokusa lampą błyskową