Samsung L74 Wide - test

5. Menu i tryby odtwarzania

Menu
Decydując się na dotykowy monitor Samsung musiał przekonstruować menu aparatu. Pozostawił jednak podział na część związaną z funkcjami typowo fotograficznymi oraz ustawieniami aparatu i efektów dodawanych do zdjęć. Pozwoliło to na nieco szybszy dostęp do najczęściej wykorzystywanych parametrów. I tak widoczne na prawym i lewym brzegu ekranu ikony informują nas o wybranych ustawieniach, a ich dotknięcie otwiera dostęp do wprowadzania zmian. Poniżej przedstawiamy listę dostępnych z tego poziomu funkcji:

• włączanie systemu wykrywania twarzy
• wybór rodzaju samowyzwalacza
• włączanie trybu macro autofokusa
• ustawianie trybu pracy lampy błyskowej
• wybór rozdzielczości
• wybór jakości kompresji
• zmiana trybu pomiaru ostrości
• napęd - wybór między wykonywaniem zdjęć pojedynczo, w serii lub w trybie braketingu
• wybór czułości
• wybór balansu bieli
• korekcja ekspozycji

Po dotknięciu kwadracika MENU EFFECT otwiera się zasadnicza część menu. Zbudowano ją w bardziej klasyczny sposób, czyli na ekranie widoczne są zakładki, z pośród których wybieramy interesujące nas pozycje. Poniższe zdjęcia ilustrują wygląd i zawartość poszczególnych zakładek.



Przy opisie menu należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden drobny mankament. Otóż tak samo jak wcześniej opisane resetowanie ustawienia LCD po wyłączeniu aparatu działa system detekcji twarzy. Po wyłączeniu aparatu wyłącza się także ta funkcja.

Mamy także zastrzeżenia do użytych w opisie zakładek skrótów. Na przykład S.ZDJ. niewiele mówi, a chodzi o ustawienie zdjęcia startowego. Miejsca jest na tyle dużo, że z powodzeniem dałoby się opisać to jaśniej.

Przeglądanie i odtwarzanie zdjęć
Po uruchomieniu trybu odtwarzania zdjęć na ekranie pojawiają się półprzezroczyste symbole strzałek służące do przeglądania wykonanych fotografii. Wyświetlanie obrazów odbywa się dosyć szybko i sprawnie, trochę gorzej wygląda sytuacja po uaktywnieniu powiększania. Trzeba poczekać około sekundy na reakcję aparatu, ale później dalsze powiększanie i przesuwanie zdjęcia następuje w czasie rzeczywistym. A możliwości są spore, bo maksymalne zbliżenie wynosi 12x. W lewym górnym rogu ekranu pojawia się kwadracik, na powierzchni którego wyświetlany jest fragment powiększony. Pozwala to na łatwiejsze zorientowanie się, którą część zdjęcia oglądamy. Cztery strzałki pozwalają na wygodne przesuwanie zdjęcia.


W trybie odtwarzania zmieniają się wyświetlane w menu zakładki. Pojawiają się możliwości ustawień pokazu slajdów, odtwarzania zdjęć, ale przede wszystkim olbrzymia ilość efektów. I tutaj wielkie brawa dla Samsunga! Można ustawić wszystkie podstawowe tryby kolorystyczne takie jak kontrast nasycenie czy barwa, łącznie z ustawieniami kolorów RGB. Ale najzabawniejsze i najsympatyczniejsze efekty znalazły się w zakładce FUN. Wśród nich są typowe zestawy ramek i kompozycji, ale także seria okienek z dymkami, pozwalająca na komponowanie zabawnych historyjek, zakres ostrości, dzięki któremu można rozmyć tło zdjęcia oraz zestaw nalepek i narzędzie pióro. Te dwa ostatnie pozwalają przykleić komuś uszy królika albo nosek pieska lub dorysować coś do zdjęcia. Może brzmi to trywialnie, ale jeśli na wakacjach dopadnie nas kiepska pogoda, to można się trochę pobawić. szczerze polecamy, dobra zabawa zapewniona bez względu na wiek.






I jeszcze parę słów o przewodniku. Po przekręceniu tarczy wyboru programu na pozycję oznaczoną kompasem uruchamiamy World Tour Guide. Na mapie świata wybieramy interesujący nas kontynent, po czym na mapie tego kontynentu wybieramy kraj. Pojawia się wtedy zarys wybranego państwa z zaznaczonymi miastami, o których informacje znajdują się w przewodniku. Po kliknięciu miasta pojawia się lista miejsc. Na razie z polskich miast w przewodniku znalazł się tylko Kraków. Liczymy na to, że pomysł się przyjmie i Samsung poszerzy listę godnych zobaczenia miejsc. Poniżej prezentujemy krótki film pokazujący, jak działa przewodnik.



Podsumowanie działu
Dotykowe menu Samsunga L74 Wide spisuje się całkiem nieźle. Dostęp do poszczególnych funkcji jest dosyć szybki, a po krótkim przejrzeniu zawartości nie mamy problemów z odnalezieniem potrzebnych zakładek. Jednak największe wrażenie robi wybór ustawień kolorystycznych oraz "efektów specjalnych" łącznie z dorysowywaniem dodatkowych elementów. Minusem jest to, że aparat po wyłączeniu nie zapamiętuje wszystkich ustawionych wcześniej trybów.

+ oddzielenie funkcji czysto fotograficznych od ustawień aparatu
+ przejrzysty podział menu na zakładki ustawień i efektów
+ bardzo duży wybór efektów
+ World Tour Guide

- kasowanie niektórych ustawień po wyłączeniu aparatu (np. włączenie systemu detekcji twarzy)