Jakość zdjęć w praktyce

Wyniki testu:
Jakość obrazu:
7
Ergonomia:
6
Cena / Jakość:
8
Wydajność:
6
Funkcjonalność:
6
Marka:
Canon
Nasza ocena:

77%

Druga generacja najmniejszej lustrzanki na rynku wprowadza szereg usprawnień, dzięki którym ma szansę sprostać oczekiwaniom nawet bardziej wymagających fotoamatorów. Sprawdzamy, jak radzi sobie w praktyce!

Autor: Maciej Luśtyk

13 Październik 2017
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści

Jakość zdjęć w praktyce

Zdjęcia wykonywane na niskich czułościach będą charakteryzować się szczegółowością i kontrastowością, przy czym szum zacznie być bardziej zauważalny dopiero w okolicy ISO 1600-3200. Na niższych czułościach zauważymy go jedynie w dużym powiększeniu, a jego drobny charakter nie będzie wpływał na odbiór zdjęcia.

ISO 100

ISO 100

ISO 400

ISO 1000

ISO 1600

ISO 2000

Aparat miewa jednak pewną tendencję do przekłamywania kolorystyki. W wielu przypadkach zdjęcia są dosyć chłodne, wpadające w niebieskości. W tonach zielonych zauważymy z kolei odcienie cyjanu. Wyjściowe JPEG-i bywają też niekiedy dość stonowane, z nieco przygaszonymi kolorami.

 

Pochwalić należy jednak sposób reprodukcji tonów skóry. Pod tym względem Canon nigdy nas nie zawodzi. Cera, choć stonowana i jak zwykle delikatnie pastelowa prezentuje się naturalnie. Nie obserwujemy tendencji do przesadnego nasycenia żółtych bądź różowych tonów.

EOS 200D nie jest niestety demonem pod względem pracy w słabym świetle, ale nie można też tego od niego oczekiwać. W przypadku zdjęć nocnych, za ostatnią używalną czułość należy uznać ISO 3200. Powyżej tej wartości spadek szczegółowości zdjęć i zacierający detale kolorowy szum zaczynają już być widoczne w przypadku oglądania zdjęć w rozmiarach ekranowych.

ISO 800

ISO 1600

ISO 3200

ISO 6400

ISO 12800

ISO 25600

Jeszcze raz pochwalić musimy automatyczny pomiar balansu bieli z priorytetem bieli. Dzięki niemu, będziemy mieć pewność, że biel zawsze będzie trafiona w punkt, co docenią na przykład osoby fotografujące miasto nocą, gdzie przeważa żółte, monochromatyczne światło lamp sodowych, przy którym gubi się większość aparatów.

Automatyczny balans bieli

Balans z priorytetem bieli

Warto jednak korzystać z tego trybu ostrożnie. Niekiedy rezultaty mogą znacznie odbiegać od tego co widzi ludzkie oko, a na zdjęciach zobaczymy zieloną lub niebieską dominantę. Trybu tego radzimy unikać zwłaszcza w przypadku portretów.

Dobrze radzi sobie także wbudowana lampa błyskowa. Jest mocna (skuteczność około 4-5 metrów), dobrze współpracuje z automatycznym balansem bieli i trybem pomiaru światła, dostarczając poprawnie naświetlonych zdjęć, bez przepaleń. Co ważne, dzięki sprawnie działającemu błyskowi pomoczniczemu, nie będziemy mieli problemu z ustawieniem ostrości na obiekty w ruchu nawet w bardzo słabym świetle.

 

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Canon PowerShot V1 i Canon EOS R50V - pierwsze wrażenia i nagrania przykładowe
Do segmentu aparatów przeznaczonych dla vlogerów Canon wchodzi dużo później niż inni. Czy dzięki temu robi to lepiej niż rynkowi rywale? Możliwości najnowszych urządzeń dla twórców...
9
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Fujifilm GFX100RF - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Pierwszy średnioformatowy kompakt ery cyfrowej otwiera zupełnie nowy segment na rynku fotografii. To jednak konstrukcja równie oryginalna, co kontrowersyjna. Czy w pogodni za wizją...
19
Instax Wide EVO - test aparatu natychmiastowego
Instax Wide EVO - test aparatu natychmiastowego
Najnowszy cyfrowy Instax Wide EVO to najbardziej zaawansowany z dotychczasowych aparatów natychmiastowych Fujifilm, ale też i najdroższy. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania i czy jest...
13
Powiązane artykuły