Olympus OM-D E-M1 Mark II - zdjęcia przykładowe

Najnowszy flagowiec Olympusa stawia przede wszystkim na szybkość działania, wytrzymałość i niezawodność oraz funkcjonalność. Słowem, usprawnienia dokonały się na każdym kroku i czynią z nowego OM-D E-M1 Mark II ciekawą propozycją dla profesjonalistów.

Autor: Michał Chrzanowski

24 Listopad 2016
Artykuł na: 4-5 minut

Na następcę flagowego modelu czekaliśmy trzy lata. Nowy OM-D E-M1 Mark II stawia przede wszystkim na szybkość i funkcjonalność. Otrzymujemy nową, 20-milionową matrycę Live MOS, która wspomagana procesorem obrazu Truepic VIIIpozwoli nam fotografować w zakresie czułości ISO 100-51200 i rejestrować serie RAW z prędkością aż 18 kl./s. To więcej niż oferują obecnie najlepsze lustrzanki. W dodatku, jeśli wyłączymy wsparcie AF, prędkość ta wzrośnie do 60 kl./s. Do tego otrzymujemy tryb Pro Capture, który wyeliminować ma problemy z opóźnieniem migawki, rejestrując 14 klatek przed pełnym wciśnięciem spustu.

Oprócz tego mamy usprawnioną 5-osiową stabilizację, która według producenta kompensować ma do 6,5 EV przy ogniskowej 100 mm. Aparat wyposażony jest także w znaną nam już z modeli E-M5 Mark II i PEN funkcję High Res Shot, która dzięki przesunięciu matrycy pozwoli nam wykonywać 50-megapikselowe zdjęcia. Na razie nie wiadomo jednak czy tak jak sugerowały plotki będzie z niej można korzystać bez statywu. Aparat oferuje też nowy, oparty o detekcję fazy i 121 punktów krzyżowych system autofokusa, który dzięki własnemu procesorowi radzić ma sobie w każdych warunkach i doskonale śledzić obiekty. Ciekawe jak wypadnie w zestawieniu z profesjonalnymi lustrzankami.

Na pokładzie znalazł się także wizjer elektroniczny z czasem reakcji 6 ms i częstotliwością odświeżania na poziomie 120 kl./s oraz obracany, dotykowy ekran LCD, na którym nareszcie zobaczymy informacje o procentowym stanie naładowania akumulatora. Ten z kolei oferować ma do 40% większą wydajność niż w poprzednim modelu i ładować się do pełna w niecałe 2 godziny. Do tego 2 wejścia na karty SD(jedno kompatybilne z UHS-II) oraz szybkie złącze USB-C. Nowy E-M1 spełnić ma także oczekiwania zaawansowanych filmowców oferując zapis w rozdzielczościach 4K i Cinema 4K z maksymalną prędkością 30 kl./s i przepływnością rzędu 237 Mbps. W niższych rozdzielczościach klatkaż wzrośnie do 60 kl./s. W wypuszczeniu materiału na zewnętrzne rejestratory pomoże nam gniazdo HDMI Direct 4:2:2.

Za samo body nowego Olympusa OM-D E-M1 Mark II przyjdzie zapłacić 8 490 zł. Aparat możemy zakupić również z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-40mm f/2.8 PRO. Cena zestawu to 11 590 zł.

Zdjęcia przykładowe

1/800s, f/5.6, ISO 3200

1/2500s, f/3.2, ISO 160

1/80s, f/5.6, ISO 250

1/160s, f/2.8, ISO 200

1/80s, f/5.6, ISO 800

1/200s, f/5.6, ISO 200

1/1600s, f/3.2, ISO 1600

1/640s, f/5.6, ISO 3200

1/80s, f/2.8, ISO 250

1/100s, f/4, ISO 200

1/80s, f/4, ISO 640

1/125s, f/5.6, ISO 200

1/10s, f/9, ISO 6400

1/2000s, f/5.6, ISO 6400

1/1000s, f/3.2, ISO 1600

1/60s, f/4, ISO 500

1/80s, f/4, ISO 250

1/160s, f/2.8, ISO 200

1/1000s, f/5.6, ISO 3200

1/250s, f/2.8, ISO 200

1/80s, f/5.6, ISO 3200

1/800s, f/5.6, ISO 3200

1/1600s, f/2.8, ISO 6400

1/640s, f/5.6, ISO 3200

1/80s, f/2.8, ISO 500

1/60s, f/5, ISO 2000

1/200s, f/2.8, ISO 200

1/100s, f/2.8, ISO 200

1/80s, f/2.8, ISO 320

1/80s, f/2.8, ISO 320

1/3200s, f/2.8, ISO 6400

Zakres czułości matrycy

ISO 64

ISO 200

ISO 400

IS 800

ISO 1600

ISO 3200

ISO 6400

ISO 12 800

ISO 25 600

 

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
16
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
23
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
63
Powiązane artykuły